NIE UDACZNIKI!!!!!! PRECZ!!

50 tys w 2 lata? Brawo... Po dobrych studiach miałabyś wyższe premie kwartalne;) Każdy mierzy tam gdzie widzi najdalej;) Ty chyba nigdy w życiu nie mierzyłaś daleko. Sky is the limit;)

Fusiasta, już dawno nie zamiatam ale od podobnie marnej pracy zaczynałem swoją "ścieżkę" zawodową i wiem jak to jest. Teraz nie narzekam na kasę ale nigdy nie związałbym się z laska, dla której tak ważne są pieniądze. Nie rznij takiej cwanej i nie obrażaj innych skoro nie masz pojęcia jak to jest żyć za prę złotych i pracować od najmłodszych lat.

i nie pierdolcie że po że nieudacznicy to studenci owszem jest dużo gównianych kierunków i studia są przereklamowane ,ale zarówno po studiach jak i zawodówce jest dużo nieudaczników i przeciętniaków. Tak się jaracie że jakiś tam po zawodówce wyjechał za granicę i zarabia 15 tyś no super ,ale po studiach jak się dobrze wkręcisz to masz krocie tego, Np dobry konstruktor ,projektant dostaje 100-120 euro za godzinę !!! pracy co daje około 30-40tyś złotych / miesiąc ktoś po zawodówce tyle wyciągnie ? NIE..więc wara od studentów.

fusiasta :) swoje pierwsze pieniądze zarobiła w wieku 9 lat a wiedza o życiu za marne grosze też mi obca nie jest. Nie było moim celem obrażanie nikogo i cieszy mnie naprawdę, że dobrze sobie radzisz w życiu, a jeszcze bardziej ucieszy to Twoją żonę i dzieci:)

Mi nigdy nie zależało na pieniądzach, dla nie zawsze były środkiem nie celem samym w sobie. Nie zależy mi na samochodzie, aby ludzie mnie w nim widzieli, ani na ciuchach. Oboje chodzimy ubrani jak studenci, on chodzi zawsze na czarno, bo jest metalem i jak wchodzimy do lepszych sklepów zawsze chodzą za nami ochroniarze :) Pieniądze są po to, abyśmy mieli dom, bezpieczeństwo i spokój, aby naszemu dziecku niczego nie zabrakło, aby czas ciąży był przyjemnością, którą będziemy się cieszyć, a nie stresem "czy damy rade z kasą". Facet musi umieć utrzymać rodzinę, ale kobieta musi być też na tyle zaradna, aby facet wiedział, że jeżeli noga mu sie powinie, to z głodu wszyscy nie padną, bo z takim obciążenie psychicznym też może mu być ciężko żyć. Związek to Team Work.

wokę brak miłosci w dostatku niż w biedzie..obok pierdzącego męza który nie potrafi utrzymac rodziny.własnie dlatego jest setki nieszczęsc kiedy matka nie ma pieniędzy na leki badz czynsz...bo słabe jednostki siebie znajdują.i tak jak autorka napisała facet który w wieku 27 lat nie ma własnego mieszkania bądz samochodu nawet niech nie podbija do zaradbej panny bo z góry jest przegrany. dla mnie to sprawa oczywista. i mozecie nazywac mnie materialistką..mysle racjonalnie a ta biedna wielka miłosc was ni euratuje.

50 tys w 2 lata? Brawo... Po dobrych studiach miałabyś wyższe premie kwartalne Każdy mierzy tam gdzie widzi najdalej Ty chyba nigdy w życiu nie mierzyłaś daleko oj nie w dwa lata chłopczyku..w tym czasie byłam na wakacjach tyle razy co przez całe swoje marne zycie nie byłes:)ale co ty mozesz wiedziec:)jak w du*** byłes i gów** widziałes:)pa.lubie wasza zazdrosc..własciwie chyba sie nią karmię:)wczoraj poznałam faceta który ma na karku 30 lat i mieszka z rodzicami,,,zasmiałam mu się w twarz ,nie mogłam sie powstrzymac. i szuka miłosci...kurwa ogarnijcie sie dzieci. usuwam się z tąd.

Pewnie na sympati go poznałas..tam pełno baranów po studiach . pierdzących w fotel,. i czekajacych na oferte pracy az zapuka do drzwi takiego matoła.

pomyslecie faceci bez auta i mieszkania..taka silna panna która nie narzeka na brak gotówki na was nie spojrzy..taka księżniczka która ni epracuje tez mierzy wysoko i zazwyczaj jak nie masz własnej firmy to spadówa. więc nie macie o czym myslec.ale to i dobrze bo tacy ni epowinni zakładac rodzin,chyba ze beda stali w kolejce po zasiłki /więc mówiąc krótko zadna na was nie poleci,,i nawet uroda wam nie pomoże:) o ile ja macie:)

Nie wiem, czy gówno wiem;) Właśnie dlatego co napisałaś nie jesteś wstanie przekroczyć pewnego progu. Ludzie, którzy zarabiają naprawdę dużo czyli nie ten rząd wielkości nie chwalą się kwotami. Jak dorośniesz to może zaczniesz naprawdę zarabiać, tylko musisz podnieść głowę ponad tłum, który cię otacza i widzieć świat z wyższej perspektywy - dla tłumu często abstrakcyjnej sfery marzeń. Inaczej osiągnęłaś swój limit, a kto nie idzie wyżej ten spada.

ale mu dowalilas :-)w dupie byles i gowno widzials hehe skads znam ten tekst a skad z katowni:D

a studenci mysla jak matoły.ledwo starcza na opłaty na wynajety pokój. i trwaja tak z myslą że po studiach beda zarabiac kokosy i w ogóle zycie bedzie inne.. az w koncu cudem konczą te studia i co sie okazuję? "kurwa nie moge znalezc pracy":( taka prawda jak ktos ma znajomosci to studia nawet nie potrzebne.gorzej jak nie ma znajomosci wtedy kaplica i taki magisterek bierze prace jaka zaoferuja/

ale autorka zrobiła porównanie . założyła odpowiedz na temat jakiegos chłopaczka który twierdzi ze panny od niego wymagaja auta i mieszkania w wieku 28 lat.i myslę ze racjonaly podała przykład..swój przykład twierdząc ze z wieku 24 lat bedzie miała mieszkanie za pieniadze które sama zarobiła. DA SIE? DA? mysle że chciała to im uswiadomic. dlatego jest konkretnie. i nie ma bogatych rodziców.tylko jest zaradna. ja pokumałam temat. i nie mówcie ze nisko mierzy ,,widoczni faceci mierza jeszcze nizej kiedy narzekaja na płacę i to ich argument. a taki argumen jest marny. po prostu wstydza sie przyznac ze sa MAŁO ZARADNI W ŻYCIU.

@chłopcy maja problem44: To że jedni nigdzie nie dojdą nie znaczy, że inni mają sobie obniżać cele do osiągnięcia. Dziękuję za chłopaczka, ale w wieku 28 lat to naprawdę słabo wygląda jak ktoś mieszka z rodzicami i zwala na brak pracy i marne zarobki. Brak ci miejsc pracy - stwórz sobie własne.

Autorko: Arbeit macht frei. Już ktoś to mówił.

może i bez grosza, ale przynajmniej wiedzą, jak napisać: "nieudacznik" :DDDD LOL!

jestem za autorko, ma rację .

Hehe chciałbym widzieć te twoje 50tys. Zeby pracować za granicą trzeba mieć znajomości. W ogóle zeby dostać dobrą robote trzeba mieć znajomości.

A może nie 50tys. Tylko 5tys.haha albo50tys w starej polskiej walucie. Moja babka jak sprzedała pole to miała 50tys

o ciekawy temat...faceci to nie udaczniki znam małżenstwo które wyjechało za granice. facet wytrzymał 3 tyg. dodam ze mają na utrzymaniu dwójke dzieci, i co sie stało?? zona została i charowała jak wół aby miec na długi..na opłaty. WSTYD za takiego męza ale ważne ze ja kochał..hahah... porażka zyciowa/ i facet który nie jest w stani eutrzymac rodziny niech jej po prostu nie zakłada. mięczaki, tez jestem dziewczyna wyjezdzam na prace zesozone i 50 tysiaków mozna zarobic w kilka miesięcy. i bez znajomosci,. wiec ni epierdolcie oz łej płacy. tylko zróbcie cos wkoncu.

he he moja kumpela zapiernicza na kanapkach na Wyspach za ok 500 funtów na tydzień :D Na początku zarabiała mniej ale jak nauczyła się języka i pozaliczała wszelkie kursy na które firma wysyłała płaca wzrosła .

A jak ktoś np mieszka na wsi? Wtedy gorzej o prace.

To niech sie może ruszy z tej wsi:)

tez jestem ze wsi!! i jakos problemu z tym nie mam,

Tak za granicą można tyle zarobić,ale trzeba mieć z kim jechać i do kogo,a na początek z pustymi kieszeniami sie też nie da... wiem jak to działa... A ja tu w polsce 50tys.to mam za 17.mies na budowie. Ale nie lubie takiego przechwalania sie "co to ja nie jestem" są różne przypadki ale niech każdy sie zajmie sobą... czasem jest tak że ci co najbardziej sie tak chwalą to choooja robią.jak ci sie wiedzie to sie ciesz... Każdy orze jak może

kolejny żałosny argument na wasz brak zaradnosci!!

Zgadzam się z tematem a ponadto rozszerzam go - dla kobieta, która zarabia mało to nieudacznica. Dziecko musi mieć na studia, trzeba mu kupić jakiś ciuch jak będzie się lansić w liceum, a facet nie będzie musiał na to tyrać 12 godzin albo poświęcać się tylko myśleniu jak tu zarobić... Co jak co, jako facet który o swoją zaradność się nie martwi nie mógłbym mieć kobiety o wiele biedniejszej, takiej która po ciąży i spędzeniu jakiegoś czasu z dzieckiem nie będzie miala szansy na dobrą pracę. Jeśli chce, niech zajmie się dzieckiem, ale niech będzie to wybór a nie konieczność :)

zrozumiał ktoś tego posta wyżej bo ja ni hu hu ...

tylko ja444 Żal mi Ciebie.. Ja obecnie mam odłożoną kasęna koncie bo pracuję uczciwie, jestem po zawodówce, liceum a teraz studiuję, mam też sporo kasy - mieszkanie, samochód, więc ogólnie nie narzekam. I chyba sama wiesz, co nas różni?? To, że ze mną da się porozmawiać, że potrafię więcej, że mam wyższą kulturę osobistą i nie robię byków w prostym zdaniu czy wyrazie.. :) Nie pisz więc, że studenci to NIEUDACZNICY, którzy nie mają nic bo ja po skończeniu zawodówki poszłam do bardzo dobrze płatnej pracy i sama zarobiłam na studia itp. Dla mnie jesteś niewykształconym zerem dla którego liczą się tylko pieniądze, znajomych też pewnie masz ze względu na Twoją kasę bo nikt z takim wrednym, wsiowym nieukiem nie będzie chciał przebywać.. bo z Tobą się nie da o niczym mądrym porozmawiać:) z tego co widać.. Nie wiem więc kto tu jest gorszy?:) kto tu jest nieudacznikiem.. Wygram z każdym samoukiem Twojego pokroju na rekrutacji do pracy, a Ty będziesz mieć wielkie gówno

Żal mi Ciebie.. Ja obecnie mam odłożoną kasęna koncie bo pracuję uczciwie, jestem po zawodówce, liceum a teraz studiuję, mam też sporo kasy - mieszkanie, samochód, więc ogólnie nie narzekam. I chyba sama wiesz, co nas różni?? To, że ze mną da się porozmawiać, że potrafię więcej, że mam wyższą kulturę osobistą i nie robię byków w prostym zdaniu czy wyrazie.. Nie pisz więc, że studenci to NIEUDACZNICY, którzy nie mają nic bo ja po skończeniu zawodówki poszłam do bardzo dobrze płatnej pracy i sama zarobiłam na studia itp. Dla mnie jesteś niewykształconym zerem dla którego liczą się tylko pieniądze, znajomych też pewnie masz ze względu na Twoją kasę bo nikt z takim wrednym, wsiowym nieukiem nie będzie chciał przebywać.. bo z Tobą się nie da o niczym mądrym porozmawiać z tego co widać.. Nie wiem więc kto tu jest gorszy? kto tu jest nieudacznikiem.. Wygram z każdym samoukiem Twojego pokroju na rekrutacji do pracy, a Ty będziesz mieć wielkie gówno MÓWIĄC KRÓTKO BAJKO PISARKA:) studiujesz..więc zadam c pytanie "kiedy pracujesz>> ?? mieszkanie??? nie wypowiadaj sie jak to zapewnili ci rodzice. i od kiedy po zawodówce chodzi sie na studia. rozjebałas mnie totalnie. i powiem ci cos,,w zyciu nie warto byc dobrym..poniewaz nie stety w dzisiejszysz czasach uczciwoscia za daleko nie zajdzie.i taka suka co załozyła temat osiagnie więcej niż ty ..i jestem tega pewny. przekonasz sie jak dostaniesz po dupie..a napewni dostaniesz ztakim podejsciem, ps. zawodówka>>? przeciez tam chodza największe nie uki.chociaz bys nie nie przyznawała