Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ir9uirhfnfjvbrj

dostałam wypowiedzenie z pracy a jestem w ciąży:(

Polecane posty

Gość ir9uirhfnfjvbrj
NO właśnie jak być tu uczciwym wobec pracodawcy skoro on wobec mnie też nie był!!!! Jak mnie zatrudniał to umowa zlecenie miała być okresem próbnym na miesiąc a potem jeśli się sprawdzę to umowa o pracę. Sprawdziłam się szybko, każda jedna mi mówiła że jestem stworzona do tej pracy, ale umowy o pracę doczekać się nie mogłam. Dopiero jak po 6 miesiącach jej oświadczyłam ze jeżeli w następnym miesiącu mi nie da umowy to więcej do pracy nie przychodzę. Widać jej zależało na mnie bo zaraz przyniosła skierowanie na badania do lekarza i w końcu się doczekałam umowy. Podpisując umowę nie wiedziałam o ciąży. Przez całe 12 tc ani jednego dnia wolnego bo po co skoro się dobrze czułam. Nie wiem czy sama zauważyła czy jej ktoś doniósł ale o ciąży się dowiedziała i od razu wypowiedzenie. ale ja się nie dam, o swoje prawa będę walczyć choćby w sądzie chociaż wolałabym tego uniknąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam mam pytanie jestem obecnie na urlopie macieżyńskim po poronieniu. Zostało mi jeszcze 4 tygodnie a potem prawdopodobnie dostanę wypowiedzenie z pracy. Pracuje tam od 1 sierpnia a umowe mam do 31 maja. Moje pytanie brzmi czy jeśli do końca wypowiedzenia zajdę w ciąże to pracodawca cofnie wypowiedzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puknij sie w glowe naciagaro
co szybko dzieciaka zrobisz zeby kase brac od panstwa?kurde pozniej sie dziwia ze takich nikt do roboty nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie napisałam że nie chcę pracować tylko mieć pewną prace a to różnica na chorobowe mogę iść ok 7- 8 miesiąca więc o co ci chodzi. Wkurza mnie takie pisanie bo ciąża ciązą a jak ktoś idzie na chorobowe albo rente a nic mu nie jest to jest dopiero chamstwo. Ja mając 28 lat mam dziecko 8 lat pracy i jak byłam 4 lata temu w ciąży i poroniłam to jak wróciłam do pracy po chorobowym to i tak dostałam umowe a teraz trafiłam na takiego ha.... a on nie przejmuje się pracownikami i wyżuca po miesiącu nawet ich nie zatrudniając więc nie wrzucaj wszystkich do jednego worka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haimma
ciąża spowoduje cofnięcie wypowiedzenia a co dalej to już bedzie zależało do faktu w którym tc będziesz 31 maja. Jeśli będzie to powyżej 12tc to umowa przedłuży sie do dnia porodu. Jeśli poniżej 12tc to umowa wygasnie z dniem 31.05

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za odpowiedz jestem spokojniejsza i mam nadzieje że bendę mogła pracować bo nie lubię siedzieć w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jabaabadu
jeśli w dniu końca umowy będziesz miała 12 tydzień, to umowa przedłuży się automatem do dnia porodu, a później przysługuje Ci zasiłek (nie urlop) macierzyński.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojona1981
Chciałabym wznowić wątek wypowiedzenia, bo właśnie takie dziś dostałam,byłam w takim szoku, że je podpisałam niestety, umowę miałam na czas nieokreślony a jestem w 10 tyg ciąży tyle ze nie poinformowałam swojego pracodawcy o tym fakcie, czy jeśli teraz dostarczę zaświadczenie o ciąży to czy wypowiedzenie nadal mnie obowiązuję?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spokojnie jeśli na czas nieokreślony to musza cofnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojona1981
dzięki pocieszyłaś mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alaaaaall
witam,ja zaszłam w ciążę 05.2017 dowiedziałam się o tym 03.07.2017 i zaniosłam do pracodawcy polskie l4 które 06.07.2017 zostało zastąpione zakazem wykonywania pracy przez niemieckiego lekarza ginekologa. niestety rzekomo 05.07.2017 zostało do mnie wysłane wypowiedzenie umowy o pracę o czym nawet nie wiedziałam bo list zaginął w akcji.Defakto dowiedziałam się dopiero 10.2017 więc kilka miesięcy później. panie w biurze twierdzą,że owa wiadomość dotarła do mojej skrzynki pocztowej 06.07.2017 a ja miałam czas na reakcje czego nie zrobiłam i już jest po zawodach. co robić,bo jestem bez ubezpieczenia i bez środków do życia ? czy jakakolwiek walka w sądzie pracy ma tutaj sens ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tzreba walczyc o swoje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×