Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sdsflfdjdlsgalepfjedeafafdfw

Czy ktoś ma tak jak ja??? ...

Polecane posty

Gość mireczkaa
oj dziewczyny, olejcie już tego Regresa, przecież on nic do tematu nie wprowadza. Autorko- rozumiem Cię, mam taką kolezankę- na zewnątrz radosna, wesoła, dusza towarzystwa. Dziewczyna ładna zgrabna i naprawde mega sympatyczna. Po latach znajomości wyznała mi, że była w dzieciństwie molestowana i tak naprawdę czuje się nikim!! Byłam w szoku bo nigdy bym nie powiedziała!! Ale w końcu znalazła chłopaka, który bardzo jej pomógł. Był bardzo wytrwały, nie przejmował się tym, że go odrzucała. Zawsze da się wyjść na prostą. Więc nie dołuj, tylko spotkaj się z chłopakiem, bądź sobą (ale nie mów mu od razu, że czujesz się beznadziejna) i sama zobaczysz jak sytuacja się rozwinie. Będzie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamPodobnieJakTy
Nie mogę powiedzieć o sobie niczego złego, ale wydaje mi się, że niczym się szczególnie nie wyróżniam ponad inne dziewczyny, do tego jestem trochę roztrzepana i za chuda, nad czym pracuję, dopiero zaczynam moje życie zawodowe. Chłopak, z którym się spotkałam już 6-7x ma za to wszystko, czego szukają dziewczyny w facetach - i te liczące na założenie rodziny, i materialistki, więc zainteresowanie nim jest aż za duże. Ma "wady", pewnie, ale dla mnie nieistotne, za to ja mam niskie poczucie własnej wartości, więc moje własne wyolbrzymiam. Przez to nachodzą mnie często obawy, że się mną znudzi. Na spotkaniach jest super, ale nie dzwoni i nie pisze w innym celu niż tylko umówić się na spotkanie (nie seks), więc ja też nie chcę odzywać się pierwsza bez sensownego powodu. Męczy mnie to - nie wiem, czy to wynika z tego, że jest na tyle dorosły, żeby nie pisać słodkich smsów i chce, żeby związek rozwijał się powoli, czy po prostu mu nie zależy - jak ja się postaram, to się spotka, ale jak nie to spotka się z inną i tyle. Dzisiaj miał do mnie przyjść, ale nie chcę 3x z rzędu pisać pierwsza smsa, więc czekam aż on się odezwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przecież on nic do tematu nie wprowadza." oooo prosze :) Ale ta wyzej za to wprowadza no bo ma "tak samo jak autorka " :D śmiać mi sie chce ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkaa
regres, to idx i się pośmiej gdzies w kątku, bo naprawdę stajesz się irytujący.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeciez wiesz ze jak stąd pójdę to temat spadnie na kolejne podstrony ;) aloe ok jak chcesz ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamPodobnieJakTy
Wiecie co? On ma sympatię i jest na niej online nawet teraz. To już wszystko jasne :/ Sory, że trochę nie na temat. :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkaa
no i niech sapada, widać już wszystko zostało powiedziane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdsflfdjdlsgalepfjedeafafdfw
rozumiem :( a ja mam jeszcze to ,że ostatnio facet chciał mnie przelecieć ... spotykałam sie z nim i w ogóle... i jestem jeszcze bardziej ostrożna, tym bardziej,ze ten który chce sie ze mną spotkac teraz,też jest doświadczony i spotykał sie z dziewczynami tylko na seks... ale ode mnie tego nie oczekuje...stara się i nie zrezgynował .. jakby chodziło o jedno to dawno by się poddał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×