jak mnie studenci denerwują

denerwują mnie okropnie pełno ich wszędzie wszystko chcą mieć taniej bo studiują do pracy nie chodzą bo studiują na buty nie stać na kurtke nie stac do roboty nie pojdzie bo się uczy wryyyy to niecj zostawią te studia i idą do biedrony na kase ale nie bo biedrona BE oni chcą być magistrami za biurkiem a na buty ich nie stac i po tych ich studijach też ich nie będzie stać :P

mnie stać nawet na dwa lewe buty od armaniego i woże sie w nich na nowym świecie z wystawionym kutongiem i podrywam laseczki z kubkami Starbucks

Ale z Ciebie jad aż kipi :O Idź qylewadź gdzie idziej swoje frustracje

co nas to obchodzi, że cię denerwują!!!

ze autor ma racje studiują i nazekają ze ich na nic nie stać po studiach siędzą w UP na stażu i tez nazekaja nie lepiej iść do pracy

a ja mam bogatych rodziców mam na wszystko jak mi po studiach nie pójdzie do załapie się u ojca za 10 klocków na miesiąc a co najlepsze moi rodzice nie mają do mnie o to pretensji choć często podróżuje po świecie i chodzę na imprezy do najlepszych klubów i ciuchy mam drogich marek.więc teraz to ja jestem sprite a ty pragnienie:P

moja koleżanka studiuje dziennie medycyne(jest z mojej uczelni)a w weekendy dorabia,takze studia i prace da sie pogodzic.

ale dużo takich co płaczą ze na nic ich nie stac a do roboty nie chcą iść nie kazdy moze być studentem jak nie mam co jesć i za co kurtki kupić to do roboty a nie do szkoły która i tak nic nie daje