Kiedy zjeżdżacie do domu na Święta?

x.

Wcale. Nie interesuja mnie qrewskie swieta w polandzie.

ja niestety nie lece na swieta tylko za 2 tygodnie na 4/5 dni

za drogo, linie lotnicze wiedza kiedy podniesc ceny, skurwiele.

Nie jade, nie bylam w Polsce od ponad 3 lat i sie nie zapowiada, ze szybko pojade. Za to zaraz po swietach jedziemy do Meksyku, juz sie nie moge doczekac.

chyba jakoś w sierpniu...

ja zostaje w UK

a ja lece 18 grudnia na 3 tygodnie. bilety kupilam juz we wrzesniu dla 4 osobowej rodziny ;) bardzo lubie Swieta w Polsce.

i tu spedzam swieta :D

dopiero 23.12 :/ -- kazania Szatanka http://www.dailymotion.com/video/xm7k97_piotr-szatanek-i-kazanie-vi_fun

Ja tez juz 18.12 lece.Nie ma co skapic na Swietach - nie po to wyjezdzalam i nie po to zarabiam w funtach.Swieta w UK sa beznadziejnie, wygladaja jak kazdy powszedni dzien.Prawdziwe Swieta to tylko w Polsce : z karpiem, wigilia, choinka, rodzina i znajomymi:)Juz nie moge sie doczekac.

Ja dopiero 22.12

no nie? tez tak sadze, prawdziwe swieta tylko w PL. to co tu jest to ja zwykly dzien, moze tylko z wieksza iloscia alkoholu niz zwykle.

nie wiem jak wy spedzacie swieta w uk, ze dla was to zwykly dzien?my z rodzina meza spotykamy sie na uroczystym obiedzie, jest choinka,malo alkoholu, eleganco i tradycyjnie, czego tak narzekacie?

ja nie narzekam, ja po prostu nie wyobrazam sobie swiat tutaj. nie lubie anglikow.

Vanillasky..-Twoj maz to anglik i masz mozliwosc poznac ich tradycje zapewne sa inne sa niż nasze:) .Wiekszosc ludzic nie ma takiej mozliwosc jak Ty masz,wiekszosc ludzi rodzina jest w Polsce.Nie bylam w Polsce już 4lata i mam pewien bol w serce że nie mogę się podzielic oplatkiem w swieta z rodzinka,że nie moge/mozemy otwieradz prezety razem.Swieta to czas wyjatkowy :) moment w ktorym nie patrzysz na zegarek

a kto ci kaze spedzac Swieta z Anglikami???

ja tez tesknie za swietami w polsce, ale w wigilie zabieram mojego faceta na kolacje do kolezanki i jej rodziny, ona jest taka tradycjonalistka ze ani jednej tradycji wigilijnej nie odpusci, typu 12 dan, siano pod obrusem, oczywiscie oplatek itd... a pierwszy dzien swiat swietujmy po brytyjsku, czyli kolacja, indyk pieczony, te ich christmas puddingi, ja jak zwykle bede musiala pewnie ciasto upiec.. potem prezenty.

Raca, masz racje, troche spojrzalam na to malo obiektywnie:)moze z tego wzgledy,ze ja w ogole nie jestem sentymentalna.. drazni mnie myslenie typu, nie lubie anglikow, ich tradycji i w ogole tego kraju,a jednak jade tam pracowac i ich dupe calowac:O I polacy mowia,ze brytyjczycy sa dwulicowi:o

Ja tam jestem zadowolona z mojego zycia i nie przejmuje się opiniami innych ludzi z jednymi się zgadzam z innym nie.A to że polakowi zawsze żle i nigdy mu nie dogodzi to też pewien zwyczaj kulturow.

My niestety znowu musimy zostac w Holandii, nad czym bardzo ubolewam :( Ale nie mamy juz urlopu, a jechanie na 2-3 dni nie wchodzi w ogole w gre. Dwa lata temu jechalismy na swieta i byla taka zadyma na drogach, ze zamiast 8godz jechalismy chyba 16. Juz nie mowiac ze szyby same zamarzaly w czasie jazdy bo bylo chyba minus 20. Poza tym jestem w ciazy, wiec teraz ciezko znosze takie dlugie podroze. Ale na szczescie przyjezdza szwagierka z facetem, wiec moze nie bedzie tak zle. Cale swieta beda zrobione typowo po polsku.

jesli chodzi o mnie napisałam to ot tak po prostu. wiadomo ze stwierdzenie "nie lubie anglikow" jest głupie, bo jak mozna generalizowac. wiec zrzuce to po prostu na zły humor- to co wtedy napisałam/ A jesli chodzi o tradycje, sami przyznacie ze one sie gdzies topia w tle. Zapewne 50 lat temu bylo inaczej a teraz kiedy UK jest globalna wioska- kazdy cos wnosi i juz nie ma stricte po brytyjsku. Pracuje tutaj, ale nie dla pieniedzy (jacie, ale stwierdzenie) i nikogo nie całuje z zadna czesc ciała. Ale cos innego, jesli sie ma tu rodzine, a co innego jesli nie.

ja nie jadę, oprócz wigilii nudzę sie w domu, nie lubie zimy:o

ja tez niestety nie jade do pl:(:(dla 4 osobowej rodziny to nielada wydatek tym bardziej ze nie zarabiamy za duzo,niestety bede to moje 5 swieta tutaj:(kazdego roku przy lepieniu pierogow wyje jak bobr:(

nie lece :( swieta obchodze w se :( i nie chodzi o cenę biletów :P

18 Grudnia :) n 2 TYGODNIE