Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sriilanka_

Jakieś cyrki z telefonem robi mój facet

Polecane posty

Gość sriilanka_

Do tej pory jakoś przymykałam na to oko. Odkąd nie mieszkamy ze sobą i widujemy się dość rzadko to pozostał tylko kontakt telefoniczny. No i w czym problem... Jak przyjeżdża do mnie to zawsze, ale to zawsze jak jestem w pracy to dzwoni, o każdej porze i normalnie ze sobą rozmawiamy, nawet dość długo. Ale jak tylko wyjeżdża do siebie (mieszka jeszcze z rodzicami) to jakoś częściej pisze smsy, mimo że ma do mnie darmowe minuty. Zawsze mnie to zastanawiało, ale dzisiaj to normalnie wybuchałam! Był u swojego szwagra i napisał mi to w smsie, a oczywiście móglby bez problemu zadzwonić. Kiedy odpisałam mu dlaczego nie dzwoni (ja nie mam nic na koncie), to po kilku minutach oddzwania i okazuje się, że jest w łazience! Zjechałam go równo pytając się czy się wstydzi przy członkach rodziny gadać ze mną, a on oczywiście że nie itd... Ale tak było za każdym razem. Dla mnie to jakieś dziwaczne. Dzwoni tylko wtedy kiedy jest sam, a ja mimo że jestem w pracy i nie jestem sama w biurze to jakoś potrafię z nim gadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JUNK
wiesz co to jest kultura? Nie gada się przez telefon przy innych idiotko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
kurde ale problem wymyslilas. Ty na owaznie az takimi duperelami sie przejmujesz? Wazne, ze jest w kontakcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sriilanka_
Bez przesady z ta kultura. Nie widze problemu pogadac sobie przy innych, o ile to nie sa jakies scisle prywatne sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hitsezonu
heh no może nie mieszka z rodzicami :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pani wasza
moze ma np zone i z nia mieszka bo przeciez przy rodzicach swobodnie by rozmawial i wogole dzwonil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sriilanka_
Nie.... to nie mozliwe;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobieto wez znajdz sobie jakies hobby, pasje i zainteresowania bo widac strasznie ci sie nudzi i zabardzo skupiasz sie na czyms co nie wnosi zadnego problemu - no chyba ze tylko w twojej glowie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pani wasza
sprawdz czsami rzeczy niemozliwe staja sie mozliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agikes
kobieto ja jestem 3 miesiace po slubie a nie robie meżowi takich jaz jak ty swojemu facetowi, bez jaj jak z kims jest i z kims rozmawia to nie bedzie do ciebie wydzwanial bo ty chcesz;/ jak wiem ze maz jest u kogos to pisze mi sms a nie wydzwania poszedl gdzies po to zeby dzwonic do ciebie? przywiaż go do łóżka bozzze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pluentka
problem to ty masz. wez pod uwage ze oprocz niego sa w domu jego rodzice i moze oni nie lubia gdy ktos im nad uchem napieprza przez tel. dla mnie to oczywiste, ze jak mam tel to wychodze pogadac do innego pokoju, bo nie lubie gdy ktos mi sie przysluchuje i nie kazdy chce slucjac cudzych rozmow. poza tym tak jak ktos wspomnial to tez kwestia kultury. ty masz inne przyzwyczajenia a on inne. i z zadnej str nie jest to dziwactwo. kazdy ma inne pojecie prywatnosci. naprawde musisz nie miec co robic skoro szukasz dziury w calym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedobrze_mi
Nie widze problemu pogadac sobie przy innych," Taaa.... a Tobie by było milo, gdyby Twój facet przy Tobie wydzwaniał sobie do kolegów, z jakimiś glupotami? O ile to nie jest cos pilnego, to naprawdę kultura wymaga, żeby rozmawiać na osobności, a nie przy osobach trzecich. Co innego, gdybyś Ty do niego dzwoniła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sriilanka_
Wlasnie przeszkadzaloby mi gdyby wychodzil rozmawiajac przez tel, wtedy kiedy jestem przy nim. Podejrzewalabym ze cos ukrywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sriilanka_
Napisalas ze co innego gdybym ja do niego zadzwonila. No wlasnie, jak ja jestem w pracy i on wydzwania to nie uciekam szybko by odebrac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eseriiii
nie rób o takie błahostki facetowi awantur bo kiedyś tego nie wytrzyma. Jazda bo pisze , a nie dzwoni? Jazda bo poszedł na osobności pogadać? Albo to jakieś prowo, albo nie wiesz co to są prawdziwe problemy w związku. Troche tolerancji, ze któś moze myśleć inaczej niż ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedowiarkaa
Takie jak Ty nie nadają się do związku. Robisz problem z niczego i twardo się upierasz przy swoim mimo, że nie masz racji. Rób mu dalej takie jazdy a długo nie wytrzyma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedobrze_mi
Napisalas ze co innego gdybym ja do niego zadzwonila. No wlasnie, jak ja jestem w pracy i on wydzwania to nie uciekam szybko by odebrac." Nie zrozumiałaś - co innego jest odbierać, gdy ktoś dzwoni - nieważne czy przy innych czy nie - bo tak nakazuje grzeczność. A czym innym jest dzwonić samemu żeby pogadać o pierdołach - przy osobach trzecich. W obu przypadkach chodzi o kulturę, zrozum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak ktos do mnie dzwoni a
jestem w pracy lub nawet siedze z rodzina to zawsze wychodze do innego pomieszczenia. nie lubie gadac przy innych. dlatego tez nie odbieram tel w autobusach itp. nie rozumiem twojego problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhh
ja też nie cierpię gadać przez telefon przy ludziach, dobrze go rozumiem w tej historii to Ty jesteś "tą dziwną"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b.b.b.b.
Nie ma nic gorszego niż ludzie, którzy publicznie przez telefon gadają o prywatnych sprawach. Dla mnie to żenujące. Tez nigdy nie rozmawiam np. w tramwaju. Albo pózniej oddzwaniam albo proszę o oddzwonienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×