Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nołstress

Mam 18 i jestem w ciąży, szok dla nas

Polecane posty

Gość nołstress

Z moim chłopakiem jestem od ponad 3ech lat, i dzisiaj dowiedzieliśmy się o ciąży (po ok. tygodniu mdłości zrobiliśmy testy). Obydwoje jesteśmy w szoku, bo od zawsze bardzo staraliśmy się o to by nasze zabezpieczenie było skuteczne, a mdłości przypisywałam jakiemuś zatruciu... Uczę się w LO zaocznie, nie mieszkamy razem i ja nie mam narazie pracy, bo niedawno straciłam. Gubię się w uczuciach. Jutro idę do mojej P. ginekolog na wizytę. Tym bardziej dziwi mnie fakt ciąży, że wcześniej miałam duże problemy z miesiączkami, itp. Dzisiaj zrobilismy 2 testy (pozytywne) i mamy zarys planu; nikomu o tym jeszcze nie powiemy, dopóki nie uzbieramy dosyć pieniędzy by iść na swoje, on wyjedzie na kilka miesięcy zarabiać za granicę. I te mdłości... sama nie wiem po co tutaj piszę. ale jestem w szoku, po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm,moim skromnym zdaniem
to najlepszy wiek na ciąże ;) ale... ktoś na dziecko musi łożyć i szczerze mówiąc najlepiej byłoby gdyby zajeli się dzieckiem dziadkowie/babcie dziecka :) wy jesteście za młodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rofeels
To jak się niby zabezpieczaliście że taka wtopa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KaśkaaaaaaPRAWDZIWA...
Mdłosci to pikus, pomysl o oponie na brzuchu po ciazy i rozstepach ...w takim wieku. Pewnie zostaniesz za pare lat sama z dzieckiem Niestety, tak to bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też urodziłam w tym wieku i nie powiem że było łatwo ale sobie poradziłam ........jest to sprawa indywidualna ...trzeba poprostu dojrzeć no i też zależy dużo od partnera czy cię wspiera..itd. dziś mam 3 letnią córeczke i niewyobrażaam sobie innego życia ....:D cały czas kontynuuje nauke a mąż pracuje .....dajemy sobie rade choć nie zawsze jest kolorowo także napewno to że masz 18 lat nie świadczy o tym że będziesz złą matką i sobie nie poradzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze,że póki co facet odpowiedzialny, mógł powiedzieć ,,twój brzuch twój problem". Zyczę ci jak najlepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rofeels
Znam podobny przypadek, obecnie po 7 latach (!!!) to małżeństwo się rozpada bo jak Twierdzi kobieta "nie wyszalała się".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlamanaswoijaciazaaaaaaaaa
ja tez i co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nołstress
Szokiem dla mnie przede wszystkim jest to, że naprawdę wiele starań kładłam w antykoncepcję bo mimo że chciałabym mieć dziecko, to wolałabym poczekać, marzę by studiować, itd. A tu nagle takie coś. Wiem że on będzie dobrym ojcem, bo niejednokrotnie o tym rozmawialiśmy, zresztą on już myśli i planuje co dalej, przez te moje mdłości wyręcza mnie we wszystkim, itd. Wiem że nas nie zostawi, bo to właśnie zrobił jego prawdziwy ojciec, którego przez to nienawidzi, i nie chce być taki jak on. Może jestem naiwna, ale nie wierzę że to mnie spotkało :P miałam całkiem inne plany, ale nie powiem żebym się jakoś szczególnie załamała... nie boję się tych opon na brzuchu i tego wszystkiego, dla mnie teraz najważniejjsze jest żebyśmy byli zdrowi. Jakoś sobie poradzimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nołstress
I dziękuję wszystkim za miłe słowa, które w tej sytuacji są bardzo przydatne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drynnn
przegrałaś życie, gratuluję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nołstress
A jeśli chodzi o oddanie dziecka dziadkom... nie ma takiej opcji! Finansowo damy sobie radę, a i z wychowaniem mam nadzieję że sobie poradzimy, bo mam lekkie doświadczenie (moja mama jest samotną matką i praktycznie byłam "ojcem" mojej 3letniej siostrzyczki)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×