gdzie zglosic taka afere heelp !!!!!!!!

mam sprawe moj maz jakis czas temu pracowal w szkole jako stroz z kilkoma innymi osobami. po jakims czasie starosrtwo zadecydowalo ze musza zwolnic wszystkich poniewaz wprowadzaja monitoring. maz zwolnil sie za porozumieniem stron, bez odprawy poniewaz byl na czas okreslony. inni ktorzy mieli umowy na czas nieokreslony dostali odprawy i wypowiedzenie przez pracodawce. wczoraj maz dowiedzial sie ze za sprawa znajomosci burmistrza naszej gminy i starosty (burmistrz jest rodzina tego stroza) jeden ze strozy zostal przyjety z powrotem (dostal odprawe, za pare mieisecy przyjeli go z powrotem) podobno dyrektor szkoly bezradnie rozklada rece bo na te machlojki poradzic nic nie moze. chce to gdzies opisac, jaka jest niesprawiedliwosc w tym kraju co z tym zrobic. ten stroz dostal odprawe 3 miesieczne wypowiedzenie i przyjeli go z powrotem-tylko jego. co z tym zrobic jak to ruszyc, jak ugryzc. mieszkam na prowincji, mamy jedna lokalna gazete ktora trzyma z burmistrzemniestety ;/

pip. http://www.pip.gov.pl/ znajdz swoj rejon i nr telefonu do oddzialu lub pojedz osobiscie z mezem. no coz? tak to bywa. reka reke myje, swoj za swoim trzyma...realia...:O bardzo mi przykro autorko. mam nadzieje ze jak zalozycie jakas sprawe w sadzie pracy to wygracie jakas kase:)m powodzenia:)

dzieki, myslicie ze pip cos da?

jesli nie tam to nie wiem gdzie. moze jeszcze w prokuraturze sprobujcie.

a moze on zostal tam przyjety na prace interwencyjne, staz z up?

ok poszukam zadzwonie tam czy mi pomoga

tego nie wiem, slyszalam ze zostal przyjety normalnie od osoby pracujacej w tej szkole

pip owszem, ale to mało burmistrz nik kuratorium ( jednostka nadrzędna szkół) jakiś szmatławiec typu super expres Piszesz pismo a pod spodem piszesz OTRZYMUJĄ: 1. pip 2. burmistrz 3. kuratorium... itd nawet jak jedna z instytucji bedzie miał ochotę to zamieść pod dywan to taki dopisek SKUTECZNIE ją zniechęci :D

najlepiej poradzic sie jakiegos radcy prawnego. przy sadach sa tacy.

hmm myslicie ze super expres mi to przyjmie? mysle ze do burmistrza nie skoro on za tym stoi on mi nie pomoze :)

jesli w twoim miescie, gminie sa radni antyburmistrzowscy to z nimi pogadaj. moze cie pokieruja i pomoga.

ale burmistrz zacznie trząść dupą, bo dowie się, że zaraz przyjedzie mu jakiś szmatławiec z pytaniami....a jak umknie szmatławcowi to NIK się nim zainteresuje :D

dzieki za pomoc :) musze sie z tym przespac i przemyslec.

od razu Ci powiem, że PIP Ci w niczym nie pomoże. Skoro mąż się zwolnił za porozumieniem stron i własnoręcznie to potwierdził to nic nie zrobi. Chyba, że przed sądem udowodni, że został do tego zmuszony. Tak naprawdę nikt nie złamał prawa w tym wypadku. Co nie zmienia faktu, że postępowanie z tym pocitkiem jest bardzo naganne moralnie. Wydaje mi się, że jedynym wyjściem jest nagłośnienie w mediach. Tylko, że to i tak gówno da. Takich spraw w całym kraju są tysiące. To niestety Polska gdzie kumoterstwo i nepotyzm ma się tak dobrze jak w średniowiecznym Watykanie.

no tak to tez prawda

To niestety Polska gdzie kumoterstwo i nepotyzm ma się tak dobrze jak w średniowiecznym Watykanie. odfuckaj się od Watykanu i popatrz na pełowskiego ministra finansów :P co to córeczke wepchnął do MSZ poza konkursem :P

wiecie chodzi o to czy jest zgodne z prawem ze zwolnili tamtego stroza, dostal odprawe 3 mieisecznwe wypowiedzenie i przyjeli go z powrotem-to boli mojego meza.

to jest cwaniactwo, nawet jeśli nie ma na to paragrafu... napisz pismo z długą lista otrzymujących... ktos napewno sie zainteresuje ;)

parę lat temu w ramach praktyk studenckich spędziłam 2 miesiące w Urzędzie Miasta pewnego sporego miasta. Po 3 tygodnie w 3 różnych wydziałach. Oni tam wszyscy byli krewnymi, albo się znali wcześniej, albo w jakiś inny sposób należeli do koterii. To primo. A secundo w każdym wydziale zatrudnionych było 4-5 osób. Przez 7,5 godziny z 8 każdego dnia nie robili nic. N I C!!! No chyba, że pracą można nazwać fotkę. naszą klasą itd (było to 6 lat temu). Gdyby w każdym wydziale zostawić tylko po 1 osobie to i tak przez pół dnia nie miałaby co robić. To było w tym wszystkim najbardziej przerażające - gigantyczny przerost zatrudnienia w administracji publicznej. Tutaj jest tak ogromne pole do oszczędności, że gdyby to zracjonalizować to okazałoby się, że dziura budżetowa tego kraju byłaby co najmniej o połowę mniejsza. I wie to każdy, kto choć przez chwilę pracował w takich instytucjach Sad but true!

skoro to było 6 lat temu, to weź poprawkę, że w urzędach miejskich, gminnych, marszałkowkich itp za rządów PO zatrudnienie wzrosło o 20%

krwinka po co do tego politykę mieszasz??? Wyobraź sobie, że doskonale zdaję sobie sprawę, że dzieje się to na wszystkich szczeblach; od samorządów lokalnych po stanowiska w ministerstwach. To pokazuje jak bardzo rządzący czują się bezkarni. Bo niestety są bezkarni. Co nie zmienia faktu, że faktem był nepotyzm i kumoterstwo w średniowiecznym KK, co, między innymi, doprowadziło do powstania ruchów reformacyjnych.

i nie pluj się tak z tym PO, czy jakimkolwiek innym gównem tego pokroju (włączając Twój ukochany PIS). Wszyscy oni są siebie warci. Znam osobiście 2 osoby, które za czasów PIS doszły do wielkich fortun bo się zapisały do tej partii w odpowiednim momencie. Tym swoim ujadaniem robisz to o co im chodzi. Przecież im bardziej Was na siebie szczują tym mniej widzicie, że niezależnie kto aktualnie przy korycie to lody i tak się kręcą. Lodziarnia działa non - stop. Tylko lodziarze pracują na zmiany

ja wiem ze i po i pis s po 1 pieniadzach ;/ mnie chodzi w moim wypadku o sprawiedliwosc. powiedzcie czy mam sie podpisac imieniem i nazwiskiem?

krwinka po co do tego politykę mieszasz??? to co ja napisałam to FAKT to co ty napisałaś: (włączając Twój ukochany PIS). to twoje przypuszczenie wyrażane agresywnym tonem WIDZISZ RÓZNICĘ?

powiedzcie czy mam sie podpisac imieniem i nazwiskiem? jeśli masz odwagę i napiszesz to uwzjględniając tylko FAKTY a nie przypuszczenia to owszem. Ale wtedy będziesz miała sporo wrogów

ok :) dziekuje

to zależy gdzie zamierzasz z tym iść W prasie niekoniecznie, zresztą oni jeśli będą przeprowadzać śledztwo dziennikarskie to nie muszą ujawniać swoich źródeł

tak się składa, że to Ty na mnie napadłaś po wzmiance o Watykanie. Z tego oraz wzmianki o PO (tylko) wnioskuję, że jesteś wyborcą PISu. I wyobraź sobie, że ja Twoich faktów, bynajmniej, nie neguję. One są niepodważalne. Tak samo jak wszystkie przekręty wszystkich wcześniejszych ekip bez wyjątku - od SLD przes PSL, dawną UW, obecną PO, PIS, PC, itd. itp. Jeśli tego nie dostrzegasz to dyskusja z Toba, jak z kazdym fanatycznym wyznawca nie ma sensu

W sumie to nie masz żadnych dowodów na to o czym mówisz ( protekcja/nepotyzm czy jak to inaczej nazwać). A prawo w tym przypadku nie zostało złamane, także nic nie wskórasz, oprócz tego ,ze pewnie Twój maż szybko pracy nie znajdzie:P

poma rańcza co do jednego jesteśmy zgodne - nie jestes dla mnie partnerem do rozmowy :P Masz kobieto klapy na oczach jak koń kopalniany. Ale pamietaj, że w komplecie do konia jest zawsze wędzidło i bat