Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kamcia213

Tycie po tabsach.. depresja POMOCY :(

Polecane posty

Gość Kamcia213

Czesc Dziewczyny... jak widac w temacie chodzi o tabletki i tycie po nich. Domyslam sie ze zaraz dostane pełno odpowiedzi ze od tabsow sie nie tyje ale od jedzenia. Otoz tabletki biore juz od 2 lat. MIalam w tym czasie mala przerwe i teraz regularnie zarzywam novynette. Otoz przed rokiem wazylam 62 kg ... a teraz... :( 78. To juz mnie rozbija poprostu, cwicze regularnie chodze na silownie 4 razy w tygodniu wcale nie jem duzo a tym bardziej zadnych fast foodow bo tego nie lubie. A mimo to przytylam tyle kg;/ Juz nie mam ochoty sie wazyc, bo nie widze zadnych efektow mojego chodzenia na ta silke... a chodze od pol roku. Czuje sie juz tak nie atrakcyjna jak nigdy w zyciu:( To jest cos strasznego... Czy tez tak mialyscie po tabletkach novynette? Prosze o odp... :(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsdes
78 kg ? To rzeczywiscie jest gruba . Pewnie jesz mieso . JAkbys jadła warzywa to twoja waga byłaby mniejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mieso raczej nie powoduje bezpośrednio tycia chyba ze sie ładuje dziennie 2 kilo :P Pewnie hormony. To jasne jak słonceze przez tabletki najpewniej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsdes
ja nie jem miesa , ciast , słodyczy wcale . I moja waga jest duzo niższa nie twoja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamcia213
Dodam ze mam problemy z zoladkiem i watrobą takze "nie pakuje 2 kg miesa codziennie" i mam diete bez pieczywa tylko wasa i nic smazonego. Nie lubie miesa za bardzo a slodycze chipsy - odpadaja... za bardzo bli mnie brzuch po tym wiec nie jem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do fsdes
a ja nie jem miesa, slodyczy i ciast i waze 84 kg przez hormony odstaw je, a koles niech kupi gumki i juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiikkkaaa
fsdes, a moja znajoma wegetarianka jest zwyczajnie grubawa, bo nie najada się samymi warzywami (zresztą kto by się najadł), więc musi się ratować tuczącymi kluskami typu kopytka, pieczywem, ziemniakami, zawiesistymi sosami, itp. Ja jak zjem pół piersi kurczaka z ryżem i warzywami to czuję się syta na długo, a to nie jest przecież dużo jedzenia. Ona się czymś takim nie najada, więc dojada bułką i leje na wszystko sos na zasmażce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MIALAM TO SAMO NIC NIE POMAGAŁO , JADLAM BARDZO MALO 5 RAZY DZIENNIE , MOJA WAGA PO TABLETKACH WZROSŁA O 20 KG. BRALAM CERAZETTE PONIEWAZ KARMIALM PIERSIA NIE MOGLAM NIC INNEGO. CHODZILAM NA FITNESS I PO NIEJ JESZCZE NA SILOWNIE . DOPIERO JAK POSZLAM DO GINA FACET ZLAPAL SIE ZA GLOWE I JESZCZE MNIE ZRYPAL ZE TAK POZNO PRZYSZLAM DO NIEGO . DODAM JESZCZE ZE BARDZO FIKSOWALAM Z MOJA PSYCHIKA BYLO JUZ BARDZO ZLE. TAK WIEC LEKARZ PRZEDE WSZYSTKIM ZROBIL MI WSZYSTKIE BADANIA KAZAL ZROBIC WYNIKI . POZIOM HORMONOW , CUKIER ITD. AAA I NA DODATEK WYSZLO PO TABLETKACH ZE MAM POLICYSTYCZNE JAJNIKI. TERAZ BIORE DUPHASTON ODSTAWILAM ANTY I JEST LEPIEJ, SCHUDLAM JUZ 10 KG (JESZCZE 10 KG DO WAGI Z PRZED CIAZY)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chdhhd
Zbadaj sobie tarczycę..ja brałam tabsy i też przytyłam, okazało się że mam niedoczynność tarczycy. Co prawda teraz nie biorę już tabletek ale schudłam dużo, dzięki temu że wyszło że mam niedoczynność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiikkkaaa
A co do tabletek, to idź do lekarza i poproś, żeby przepisał ci inne. Ja kiedyś też mocno utyłam po pigułkach, ale zmieniłam na inne i waga bardzo szybko wróciła do normy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to dopiero po roku sie zorientowalas ze tabletki ci nie sluza? dlaczego nie idziesz do lekarza po jakies nowe i przebadaj tarczyce, jezeli masz niedoczynnosc to tyjesz nawet na diecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsdes
poczytaj o produktach co ile ma kalorii i jeśli znajdziesz u siebie cos co przekracza 150 kcal to zrezygnuj z tego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamcia213
zastanawiam sie nad odstrawieniem ich w piz*u... juz mam tego dosyc. tzn powiem tak. MImo tego ze mam taki przyrost wagi jakos bardzo tego po mnie nie widac. Ale ja sie z tym zle czuje po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsdes
przykład kiełbasa parówkowa : 333 kcal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiikkkaaa
Fajnie. A każe ktoś ludziom jeść parówki? Równie dobrze ja mogę napisać, że prażona kukurydza ma ponad 300kcal, a to warzywo:) Zobacz sobie lepiej ile ma kcal filet z kurczaka albo szynka na kanapki (przy czym mało kto je jednorazowo 100g szynki). A i zapotrzebowanie na kalorie u dorosłej kobiety to jakieś 2300-2500kcal. Jak chce się schudnąć to niech będzie trochę mniej. Obiad spokojnie może mieć jakieś 500-600kcal, bo zbyt gwałtowne odchudzanie i głodzenie się powoduje wypadanie włosów i inne problemy tego typu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×