proszę o interpretację wyników badań

jak w temacie, martwie się! jestem w 12tc przede wszystkim problem z moczem: osad: nabłonki płaskie: gęto pokrywają pola widzenia pasma śluzu: bardzo liczne leukocyty 3-5 wpw bakterie: liczne składniki mineralne: b.liczne fosforany bezpostaciowe badanie ogólne: ph 8,0 (norma 5,0-7,0) barwa: c.żółta przejrzystość: l. mętny białko, glukoza, bilirubina, ciała ketonowe, azotany, leukocyty, erytrocyty: ujemne urobilinogen: w normie do tego neut% podwyższone 73,7 oraz obniżone lymph% 18,6 Bardzo dziękuje!!

nikt mi nie pomoże? w google jest niewiele

a gin prowadzący ciąże to pracuje czy na urlopie?

wizyta za 1,5tyg :(

to idz do lekarza 1 kontaktu ,

masz najprawdopodobniej jakieś zakażenie układu moczowego, idź do lekarza po receptę i polecam żurawinę

dzięki, czyli chyba poważne... :( pójdę w takim razie do lekarza I kontaktu.

nie ma na co czekać, nie można zaniedbać, idź do lekarza, pij wodę mineralną i żurawinę- jedz, albo pij

dużo jesz nabiału? idz do lekarza nie koniecznie do gin,;]

Mam pytanie, a czy dobrze pobrałaś mocz? W sensie bardzo ważna jest ta cała procedura, bo inaczej to cuda wychodzą. Przede wszystkim pojemnik powinien być jałowy (kupujesz w aptece) lub jeśli zwykły, to wyparzony. Po następne powinnaś się podmyć, później oddać do pojemnika mocz ze środkowego strumienia. Jeśli coś z tego wykonałaś źle, to wynik nie jest prawdziwy.

Jeśli oddałaś mocz z początkowego strumienia, to właściwe poniekąd normalne, że będzie tam śluz. Leukocytów w polu widzenia masz nie aż tak wiele. Bakterie mogą pojawić się jeśli się nie podmyłaś, albo w momencie oddawania moczu do pojemnika dotknęłaś nim okolice wiadomo jakie ;) Wyniki nie są aż takie złe, wszystko jest do wyleczenia.

riRiri ma rację, jeśli pobrałaś próbkę nieprawidłowo to wynik będzie zakłamany. Ja też miałam takie wyniki, ale później poczytałam i zrobiłam jak trzeba i już wyniki były dobre. Zrób jeszcze posiew moczu, bo czasami bakterie choć liczne bywają niegroźne i nie trzeba ich leczyć. Taki stan zapalny w ciąży często bywa. Ja bym nie czekała 1,5 tyg. tylko zgłosiła się do rodzinnego.