Komunia dzieci, dziecko niewierzące.

ja sie noe obnosze z moja wiarą ;-0 BO NIE MAM Z CZYM SIE OBNOSIC, NAWET DO KOSCIOLA NIE CHODZE ;-) ale moi rodzice pozwolili mi zadecydowac samej czy chce chodzic na religie, do kosciola, czy chce miec udzielane sakramenty :-) takim sposobem mam chrzest i komunie a dalej juz nic ;-) ale ja mojemu dziecku pozwole samemu zadecydowac, niech idzie na religie, niech sie dowie co to wogole jest ta komunia czy to tylko sukienka ksiezniczki, impreza i prezenty czy moze cos jeszcze.....

To było do słychać strzały. Ja moim dzieciom też wszystko mówię, tłumaczę, opowiadam, pokazuje różne religie, omawiam tradycje, obrzędy itd.

a no widzisz nie pozwoliłas dziecku sie dowiedziec co to ta komunia bo jak piszesz ze na religii byla w przedszkolu to tam jeszcze o komuni nie mowili I dla Małej faktycznie komunia to tylko impreza i prezenty ona nie ma pojecia co to jest naprawde :-0 a to juz twoja wina ;-( no wiesz wcale sie jej nie dziwie ze czuje sie poszkodowana ze nie bedzie miala przyjecia i sukieneczki ksiezniczki...

Słuchasz co mówie ale nie słyszysz. :P Opowiadam dziecku o co chodzi, że to sakrament, skąd się wziął, jak wygląda, jakie ma znaczenie itd. Jestem pewna, że moje dziecko lepiej wie co to komunia niż połowa dzieci dopuszczona do komunii. Jednak dzieci nie rozmawiają o tym, że to sakrament tylko jakie będą miały imprezy i prezenty.

To dlaczego wy na luzie nie urządzacie dziecku np. bar micwy? Albo nie każecie córkom nosisz burek. Niech zobaczą wszystkie opcje a nie Wy im narzucacie jakiś trend.

słuchaj kolega z pracy ma dzieci nie ochrzczone, teraz poszli do szkoly i na religie BO CHCIELI ! i bardzo im sie podoba i chca chodzić, wiec ten kumpel chce ich ochrzcic :-) co innego jak ty jej tlumaczysz a co innego jak bedzie chodzila z dziecmi.... i jak jej tlumaczysz jak nam to do niej nie trafia bo Ty masz swoje nastawienie; nie wierze i koniec kropka ;-(

UPOMNIENIA DANE PRZEZ CHRYSTUSA: „Modlitwa świętych kapłanów jest mi najmilsza, bo są moimi pomocnikami. Jam ich wybrał i posłał, aby pracą gorliwą, popartą świętością życia, szli w Moim imieniu na cały świat i rozpalali ogień, który przyniosłem z Nieba. „Miłość Moją rozpalaj w młodzieży, którą zepsuty świat, szatan i własne namiętności, ciągną za sobą, odrywają od Kościoła Świętego i prowadzą na wieczną zgubę. Jak ogrodnik żałuje młodych, szczepionych drzewek, gdy padnie na nie zaraza, tak Ja żałuję młodzieży, gdy traci niewinność, wpada w swawolę i nabawia się zaraźliwych chorób. Gdy młodzież się zepsuje, ojczyzna straci odważnych żołnierzy, a Kościół kandydatów do stanu duchownego. Nastąpi zdziczenie społeczeństwa ludzkiego. ...Młodzież utrzymacie w porządku, tylko zasiejcie w jej sercach miłość do Mnie i Mojej Matki, a zachowując miłość do Mnie, każdemu kusicielowi powiedzą: «Idź precz, bo dla miłości Jezusa i jego Matki grzeszyć nie mogę.» Wszystkim, którzy zajmują się dziećmi i młodzieżą i poprowadzą je drogą wskazaną przeze Mnie, udzielę tego ognia, aby nim rozgrzani i oświeceni, szczęśliwie przebyli pielgrzymkę doczesną i dostąpili światłości wiecznej. Widzicie Mnie jako znak, który zawsze jest gotów przyjść znów na wasz ratunek. Pamiętajcie, żem wam przeznaczył Anioła, którego natchnień słuchajcie, a doprowadzi was do Królestwa Bożego.... ...Weźcie Krzyż ode Mnie, noście go z miłością, ufnością i cierpliwością. W czasie pokuty, w Wielkim Poście, rozważajcie Moją Mękę i boleści Mojej Matki. Strzeżcie się zabaw światowych, zachowajcie post dla uczczenia Mojego postu i dla obmycia się z grzechów. ...Godzina adoracji odprawiona dla uczczenia Mnie, utajonego w Najświętszym Sakramencie i dla oddania czci Mojej Matce, jest dla Mnie niewypowiedzianie radosna. Jeżeli w ciągu dnia zajęci pracą, nie możecie pójść do kościoła, idźcie tam myślą i tak Mnie odwiedzicie. Jeżeli jesteście w drodze, a napotykacie kościół, wstąpcie do niego, jeśli jest otwarty, a jeśli zamknięty, wejdźcie tam myślą i uczyńcie Mi serdeczny pokłon. Nawiedzajcie Mnie!... ...Za chwilę przystąpisz do przyjęcia Ciała Mojego. Przygotuj się jak tylko możesz najlepiej i tę Komunię Świętą ofiaruj na intencje oziębłych katolików, aby i oni wyszli na Moje spotkanie i ocknęli się z grzechów. Po Komunii Świętej staraj się rozbudzić w swojej duszy więcej miłości i wdzięczności za siebie i za cały naród. Pragnę, aby w całej Polsce, jako królestwie Matki Mojej, oddawano Mi cześć, jako Bogu i Królowi swemu, aby wszyscy jak najczęściej łączyli się ze Mną w Uczcie Eucharystycznej, aby zachowali wiarę i radość swoich świętych przodków... „Patrzcie na Krzyż i chodźcie ochotnie jego śladem, a traficie do Mnie. W Krzyżu pociecha i odkupienie. „Kto nie walczy - nie zwycięża, a bez zwycięstwa nie ma nagrody.

moja mama nie była ochrzczona w dzieciństwie bo dziadkowi po wojsku odbiło i wstąpił do Milicji lub UB (nikt nie zna dokładnie prawdy, był rok 1950), po 1956 do emerytury był w SB - dopiero jako dorosła (byłem nastolatkiem) przyjęła Chrzest, rodzice wzięli ślub kościelny. Przedtem mieli tylko cywilny. BYłem raz na takiej imprezie w rodzinie jak jeszcze cywilne były przymusowe (przed konkordatem), oczywiście normalni ludzie to parę godz. później był ślub kościelny. Chciałem zobaczy c jak taka laicka impreza wygląda i dla mnie to jakaś żenada. Od wieków ślub był sprawą religijną, dopiero wymysły rządów antyklerykalnych zaczęły robić ludziom wodę z mózgu (rewolucja francuska, Prusy Bismarcka, w końcu bolszewicy w Rosji i ich naśladowcy z PRL włącznie). Później mama miała żal do ojca że ją indoktrynował ateistycznie. Pół roku później ten stary hipokryta kopnął w kalendarz i oczywiście pochowany po katolicku (pewnie przy konkubinie katolika udawał), szczerze to czułem w tym fałsz, zero emocji, trzeba odstawić klienta do parku sztywnych. Gdyby zmarł przed 1989 pewnie byłby pogrzeb bez księdza, czerwone flagi i orkiestra grałaby Internacjonał jak na pogrzebie innego dalszego krewnego (zapił się na śmierć w 1964). Sorry za przydługą dygresję, ale czytam różne wypowiedzi, fora itp. i ateiści są dla mnie żałośni.Szkoda tylko że robią krzywdę swoim dzieciom. Przeważnie w Polsce ateistami są osoby powiązane rodzinnie z b. reżimem PRL,mający rodziców/dziadków w PZPR na stanowiskach (bo szeregowi pZPR-owcy to byli normalni ludzie a nie beton komuszy), UB/SB i nie umieją się odciąć od tego dziedzictwa.Pomyślcie wreszcie normalnie,za co tak nienawidzicie Wiary? Religia jest dla mnie ważna, dla kogoś może mniej, ale gdybyście wiedzieli coś więcej o religii,to byście wiedzieli że uczy tylko dobrych rzeczy,jak postępować - i co ważne główne zasady moralne są dla wszystkich wielkich religii wspólne! Człowiek bez religii byłby duchowym nędzarzem.

Przez Wandę skierował Pan Jezus słowa do matek żyjących w naszych czasach, zachęcając je do starannego wychowania dzieci, wpajanie w nie zasad wiary i miłości do Boga. Przepowiedział, że Ojczyzna nasza będzie wolna od ucisków wrogów zewnętrznych, ale opanują ją wrogowie wewnętrzni, którzy będą starali się wpływać na młodzież i dowodzić, że religia w szkołach nie jest potrzebna. Przez młodzież pozbawioną wiary zechcą w całym narodzie wprowadzić niedowiarstwo: „Nauka bez wiary nie zrodzi świętych ani bohaterów narodowych. Zrodzi szkodników. Prosił też Pan Jezus, aby modlić się o dobrą, chrześcijańską szkołę.

http://www.proroctwa.fora.pl/przepowiednie-dotyczace-polski,3/wanda-malczewska-1822-1896,137.html

Oj tam oj tam. Nie mówcie, że nie zastawialiście się nad tym wcześniej. Ludzie dobrze sytuowani, czyli zdaje się rozumni, a tu takie coś. Ola Boga nie wiedzą co robić, jak małe dzieci. No chyba, że Pani mąż dorobił się na lewych interesach.

Nie rozumiem w czym problem-cała materialna otoczka komunii jest związana z przymowaniem sakramentu. Córka do komunii nie przystępuje ale impreze trzeba zrobić?? Może bądż konsekwentna -skoro jesteście niewierzący to się tego trzymajcie a dzień komunii spędzajcie jak każdy inny. Śmieszne pomiesznie z poplątaniem-najpierw oburzenie ,ze w katolicy z komunii robią szopkę a Ty chcesz dla dziecka tylko szopki bo to takie fajne i przyjemne i sukienka i prezenty i nie wiem co jeszcze. Albo wóz albo przewóz.

Nie ma ludzi niewierzęcych albo wierzysz w Boga albo wierzysz, że go nie ma. Wierzysz w to lub w to, ale skoro ty wierzysz, że Boga nie ma to dlaczego tego dziecku nie wytłumaczysz? Na pewno zrozumie. Btw. Twoje poglądy SĄ narzucone! Napewno nie ona sama zdecydowała się, by nie chodzić na religię. Założę się, że wolałaby być na tej religii ze swoją klasą. Jesteś ateistką, czyli co Cię to obchodzi, czy córka w coś wierzy czy nie, a ty od początku nawet nie dałaś jej szansy na poznanie Boga. Mówisz, że Twoje dziecko nie rozumii tego wszystkiego, ale mała chce iść do komunii! Ty jej zabraniasz tego. Chcesz ją wziąć do disneylendu, a nie lepiej pozwolić jej iść do komuni, przecież dla Ciebie to i tak nie ma znaczenia!

" Mówisz, że Twoje dziecko nie rozumii tego wszystkiego, ale mała chce iść do komunii! Ty jej zabraniasz tego. Chcesz ją wziąć do disneylendu, a nie lepiej pozwolić jej iść do komuni, przecież dla Ciebie to i tak nie ma znaczenia! " Czy Ty czytasz to, co piszesz??? :O

Fakt wyszło trochę bezsensownie, ale chodziło mi o coś innego. Nie chciało mi się rozpisywać, więc ujęłam to w kilku zdaniach.