Od dziś zaczynam, by na święta być szczuplejsza.:) KTO ZE MNĄ?

jak miło, że jesteście:) no każdy sam po sobie widzi jaka waga jest dla niego najlepszą:) to co jeszcze 25 pajacyków i podobno pomaga szczypanie sobie skóry na brzuchu i wciąganie go wtedy niby lepiej skóra się regeneruje po utracie obrzydliwego tłuszczu:) może ktoś jeszcze czytał jakieś rady dotyczące odchudzania, piszcie poczytamy chętnie

kad nie martw się ;) to chyba problem każdej z nas, że nie potrafi nad sobą zapanować w różnych sytuacjach a potem dopadają wyrzuty sumienia i myśl 'po co ja to zrobiłam' no ale za póżno ;) więc życzę powodzenia z tym zrzucaniem brzuszka :)

powiedzcie mi dziewczyny co jecie :)? jak najlepiej jest tanio i dobrze (studentka jestem :D) jadlam musli to dzisiaj wyczytalam ze to jest zle... a co z zupami na jogurtach? owoce i warzywa ok.. miesa ja w ogole nie jem.. a jajecznica ? powiedzcie jak jecie :) i max do 18 tak:)?

dla mnie najgorsze sa sniadania bo wiecznie jestem glodna.... i musze zjesc obfite wiec jakies wasa odpadaja.. wiecie co kiedys zrobilam tak ze jadlam przez 3 tygodnie byle co , co chcialam ale do max 15 ( tak zeby tylko szkole przetrwac bo potem w domu to juz mi moze burczec w brzuchu ) i naprawde duuuuzo schudlam z 59 chyba do 54 :)

kad- mozę masz taka budowę ciała po prostu. ja tez zawsze miałam odstający brzuch i wiem że to u mnie rodzinne i płaska to na pewno nigdy nie będę.Ale to na pewno nie przeszkadza w motywowaniu sie, tak więc trzymam kciuki. ja mam pozytywna opinie o diecie 100) kcal. Nie jest zła. ważne jest żeby jeść regularnie, 5 posiłków dziennie. I wtedy nie czuje się jakiegoś strasznego głodu, czy męczarni. Grunt to odchudzać się z głowa. aaaa i jeszcze obowiązkowo 2 litry wody mineralnej dziennie.

ja generalnie uznaję zasadę MŻ, bo uważam że każdy posiłek jest ważny no i żeby nie było jakiegoś mega odbicia na skórze i zdrowiu to staram się wszelkich składników dostarczać organizmowi. Jem max do 18 i wygląda to mniej więcej tak: śniadanie:kanapka z małej kromki razowego chleba z np. bieluchem i pomidorem obiad: to co akurat jest w domu, staram się żeby nie było na tłuszczu i dużo mniejsze porcje kolacja:jakieś warzywa na parze albo sałatka (wbrew pozorom nie trzeba wydawać na nią milionów, kilka składników wystarczy) między tym (lunch i podwieczorek) jakieś warzywo albo owoc.

kad: śniadanie może być obfite, nawet musi, a nie ma się co nim przejmować, bo do końca dnia na pewno się je spali i nie obłoży się w formie tłuszczyku nigdzie.

Ci co gnębią innych zamiast ich wspierać zazdroszczą silnej woli i chęci, bo może mają kompleksy i im się nie chce:) o niby przed posiłkiem dobrze jest wypić szklankę wody potem niby mniej jest miejsca w żołądku i mniej się je:) i przepraszam jeśli ktoś pomyśli, że się wymądrzam chce poprostu podzielić się z Wami swoją wiedzą:)

kapcie na drogę- to widzę ze żywimy się podobnie :D

nie wymądrzasz się, myślę że musimy się tym dzielić, im więcej będziemy miały nowinek w tym temacie, tym lepiej :D

slyszalam tez ze dobrze jest sie poteznie wypierdziec i zjesc mega pake czipsow lays i frytki ociekajace olejem i popic pepsi i figurka barbie wtedy macie jak nic kochane

dokładnie :) każda wiedza jest bardzo przydatna :D ja wam powiem że nie byłam wcześniej w stanie wypić 2 litrów wody a teraz pije dużo więcej! po prostu wspaniale wypełnia mi żołądek a woda z cytryną na prawdę mi smakuje, poza tym cytryna to czyste witaminki ;) a co powiecie o pepsi max albo coca coli light? ja raz się skusiłam bo uznałam że lepsze to na zaspokojenie pragnienia czegoś słodkiego niż tabliczka czekolady. Uważam że raz na jakiś czas można zamiast rzucić się na słodycze

super.. :) to ja zaczynam od jutra bo dzisiaj niestety zjadlam batonika :) do sylwestra 7 kg :) myslicie ze dam rade?? bez cwiczen??

no, to fajnie:) zobaczycie w sylwestra wszyscy będą patrzeć tylko na nas:)

bez ćwiczeń może być ciężko, ale nie ma rzeczy niemożliwych. będziemy cie motywować :d

nie wiem hmm moze najlepiej to kupic sobie 2 cukierki i je zjesc bo czasem ja czuje ze potrzebuje slodyczy bardzo i musze cos zjesc chocby gryza i przechodzi... predzej czy pozniej siegniemy po to i zjemy o wiele wiecej ja mialam po kopenhaskiej takie jojo ze jadlam wszytko co szlo i przytylam 8 kg w 3tyg z wlasnej glupoty wiec moze i czasem lepiej zjesc cos malego niz potem sie rzucic i wchlonac wszystko... ja nie jadlam w ogole slodyczy jakis czas temu ale jak zaczelam przyjezdzac do mojego chlopaka ktory mial zawsze tabliczke czekolady (tej duzej!) i podjadalam ja( az w koncu potrafilam w 1 dzien zjesc cala ) tak teraz musze miec codziennie cos slodkiego ! IDZIE sie odzwyczaic tylko musimy przecierpiec i potem nie bedzie nas ciagnelo:)

ten wpis o pepsi to podszyw... ! Jak ja takich rzeczy nie lubię... Ludzie chcą tu na serio podejść do sprawy, a ktoś sobie jaja robi!

tak! a faceci nie będą nas wypuszczali z rąk, byle tylko nas ktoś nie porwał :D

nie jestem zwolenniczka pepsi max i coli light. One faktycznie maja mało kalorii, ale te kalorie które są z tych napojów są ciężkie do spalenia, wiec i tak zostają w organizmie. A zgadzam się z tym że na batonika od czasu do czasu można sobie pozwolić. szczególnie gdyż cukry to tez ważny składnik żywieniowy. ale mimo wszystko lepiej jest zjeść słodki owoc. ja sobie na słodycze pozwalam tylko przed okresem. Bo chyba bym inaczej umarła :D

mamy miesiac i 2 tygodnie wiec do dziela !! :)

a znacie jakieś skuteczne kremy ujędrniające, które wypróbowałyście i możecie polecić?

też mam takie napady na słodkości:) i jak kiedyś się odchudzałam tak jak teraz to poprostu jeśli zjadłam mała kostkę czekolady to zjadałam mniej obiadu lub więcej ćwiczyłam:) bo kto by umiał żyć bez słodyczy:)

ja używam do ciała SLIM 3D -termoaktywne serum modelujące talie, brzuch i pośladki z Eveline. fajnie rozgrzewa. smaruje się nim przed ćwiczeniami bo przyspiesza spalanie, a do tego ma działanie antycellulitowe i ujędrniające. . I mam dobre wspomnienia związane z tym kosmetykiem. Powiedzmy ze uratował kiedyś mój kobiecy honor. widziałam go ostatnio w promocji za 11.99 w rosmanie.

Trzeba się po to wybrać i zakupić :) Dobrze kobitki, ja muszę uciekać bo jeszcze kilka rzeczy do zrobienia jest. Mam nadzieję że uda mi się do was zajrzeć w niedzielę. Powodzenia i wytrwałości !

ja używam z EVELINE COSMETICS slim 3D krem wyszczuplający + ujedrniajacy cena też fajna bo nawet 20zł nie wydałam:) i serio po kilku dniach czułam, że skóra jest inna

będę piękna jak schudnę:) jakiego koloru jest opakowanie twojego?

moje takie seledynowe i jest chłodzący. Ale miałam też kiedyś taki czerwony co był rozgrzewający i też był super:) a Twój jakiego koloru jest?

teraz mam ten czerwony, miałam tez ten seledynowy chłodzący. oba są super :D

no ja na dziś już uciekam:) dziękuję za sympatyczna rozmowę i zapraszam na jutro może dojdą jakieś może odważne i piękne panie:) życzę wszystkim miłych snów:*

ja tez mam ten seledynowy :) chyba zapisze sie na aerobik 3x w tygodniu + 1 w tygodniu mam wf :) moze cos z tego wyjdzie