Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Foxy_Lady

Chciałabym mężczyzny...

Polecane posty

🖐️ Foxy_Lady I tak minęły ponad 4 lata. Zaimponowałaś mi teraz, bo wtedy jak pisaliśmy, jak pisałaś wiesz do kogo, nie wiedziałem, że jesteś ateistką. Wszystkiego Ci życzę, co sobie wymarzysz. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Foxy_Lady I tak minęły ponad 4 lata. Zaimponowałaś mi teraz, bo wtedy jak pisaliśmy, jak pisałaś wiesz do kogo, nie wiedziałem, że jesteś ateistką. Wszystkiego Ci życzę, co sobie wymarzysz. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaki drugi Twardowski? Chodzi Ci o ktosia, kto mysli, ze mnie zna? Bo to chyba pierwszy taki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wybacz użyłem go w mailu gdzieś "frywolne harcowanie" XD to również neologizm. Przeszperaj archiwum. ok ok mniejsza o mniejszość Mamy tu dla Ciebie znaleźć mężczyznę i kto wie. Może się znajdzie ? Rokowania są wysokie foxy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe, optymista... albo nie jest ateistą, albo dziecko przeszkadza, albo nie ta grupa wiekowa. Moim zdaniem rokowania marne. Jak juz pisalam, to nie jest anons matrymonialny tylko rekonesans, który ma mi pomóc w podjeciu decyzji, czy dac sobie jeszcze jedna szansę czy olac forever facetów i do usranej smierci życ solo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma co sobie dawać szansy. Lepiej dać szansę życiu. Albo przynajmniej lekko mu sprzyjać. I - przede wszystkim - zabezpieczać się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cóż, chciałem nadać swojej wypowiedzi rys szlachetnej ogólności i zaznaczyć ślad mojej przenikliwości. Wyszło jak zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest wybór pomiędzy: - Zaryzykuję i może będę szczęśliwa, a jeśli nie będę, to przynajmniej spróbuję - Nie będę ryzykować, bo wszyscy faceci to świnie. Wtedy będę zgorzkniała do starości i nie przeżyję niczego fajnego Tak mówi Androgen :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem. Wydaje mi się, że jest jeszcze conajmniej trzecia opcja: Zaryzykuję, ale wszyscy faceci to świnie więc faktycznie niczego fajnego nie przeżyję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Satyr, wyszło, bo ja zbyt konkretna kobieta jestem. Jak sie cos mówi ogólnie to musze wiedziec, że mam wolne pole do interpretacji. Andro... dlaczego tam od razu zgorzkniała? Myslisz, że kobieta bez faceta z pachnacej rózny zmienia sie w oset?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie uwazam, że wszyscy faceci to świnie. Tylko Ci chrumkają, którzy na mojej drodze sie objawili. Chyba chodze nie tymi sciezkami, co trzeba ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że jeśli kobieta ma dla kogo być pachnącą różą, to nią będzie. Samotność nie leży w naszej naturze, lubimy czuć się potrzebni. Oddawanie się bezgranicznie dziecku zrobi z Ciebie matkę polkę, dla kobiety miejsca nie będzie, jeśli nie pojawi się ktoś, dla kogo będziesz chciała tą kobietą być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest jeszcze inne wyjście... zadowalac sie facetami z doskoku, by dla kawałka kiełbasy nie brac do domu całego wieprza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O, to i tak miałaś szczęście. Świnie są całkiem inteligentne i miłe w obejściu. Czasem tylko trochę naświnią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak widać, nie jestem dziś w wysokiej formie. A tego co napisał Androgen to już w ogóle nie zrozumiałem. Obejrzę sobie Pingwiny z Madagaskaru, może podniesie mi się ajkiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eee, sama wędlina to najsłabsza część świni. Zawsze sięgaj po polędwiczkę ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm, to ze mna cos nie tak, bo ja Androgena zrozumiałam... A wracając do wieprzków, prosiaczków, świnek... nawet, jesli bywają miłe w obejściu to tylko świnie, a mnie sie marzy chłop z kwi i kości, a nie zwierzatko, co na dzwiek otwarcia lodówki przyleci do koryta a jak sie napasie to nadstawi łeb do głaskania. Tak, wiem, wiem, za duże mam wymagania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm, to ze mna cos nie tak, bo ja Androgena zrozumiałam... A wracając do wieprzków, prosiaczków, świnek... nawet, jesli bywają miłe w obejściu to tylko świnie, a mnie sie marzy chłop z kwi i kości, a nie zwierzatko, co na dzwiek otwarcia lodówki przyleci do koryta a jak sie napasie to nadstawi łeb do głaskania. Tak, wiem, wiem, za duże mam wymagania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andro, swinia, choćby najlepsza w swoim rodzaju to i tak tylko świnia. Ja potrzebuje rasowego chłopa rodzaju ludzkiego. A jesli bedzie miał zgrabne poledwiczki tudziez szyneczki to ślinka mi sama pocieknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Comika
a Foxy jako rasowa kobieta z krwi i kosci zaoferuje boczek i słoninkę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niekoniecznie boczek i sloninke, tkanki tłuszczowej mam niecale 21 % czyli w dolnej granicy normy :) Moge najwyżej zaoferować nietłustą szyneczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Comika
taka dżaga i samotna? to gdzie ukryty feler?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×