Chciałabym mężczyzny...

fajnie jest mieć przyjemności, cieszyć się życiem, drobiazgami...

przeczytałem to: "Myślenie o seksie, o tym, co się dzieje w naszym łóżku (albo zgoła poza nim) powoduje, że nasza wyobraźnia porusza się po innych, niż zwykle torach. To samonapędzająca się maszyna: im więcej fantazjujemy, tym lepsze życie erotyczne prowadzimy. Im lepsze życie seksualne - tym fajniejsze marzenia o nim. Są tacy, dla których marzenia seksualne są antidotum na szarą codzienność - spróbuj kiedyś pomyśleć o łóżkowych igraszkach na... fotelu dentystycznym" i :D

dyskusja wraca na właściwe tory :D

Jakos w tej calej rozmowie czuje sie pominiety.. w gruncie rzeczy na tym topicu zaczernilem nicka...

"pominięty", dlaczego?

Sorry ludziska, że tak w kratke pisze, ale obowiazki choinkowe mnie odrywały :) To co w koncu na tapecie, seks, świeta czy seks w święta... a może święto seksu?

gdzieś tu czytałem, że dziś jest Dzień Orgazmu :D

no masz... i ja go godnie nie uczcze. Fuck ;)

seks jest fajny.... spacer tęczą w majowym deszczu

tęcza dziwnie mi się kojarzy :D

a mnie seks sie dziwnie kojarzy ;)

ups ;]

hmmm czy można prosić jaśniej a może tak jak szus na nartach z wielkiej góry, na którą trzeba się wcześniej wdrapać a jeśli już to się powiedzie to tylko uśmiech radość i szczęście.....:D wiem wiem jedni lubią świeży mięciutki śnieg a inni zlodowaciały pionowy do szalonego zjazdu w dół :P

szus... szus... Już wiem "Szus" - dobra książka, polecam :)

poczki niech no ja wydlubie .. bo w gruncie rzeczy mimo iz zbyt wiele sie tu ostatnio nie udzielam to jednak dopinguje jak umiem ;) "jak fajnie jest porozmawiać trzy osoby i trzy sposoby patrzenia na jedne z ważniejszych dni w roku" o ! wierz mi tu jest nieco wiecej odmiennych punktow widzenia niz moze sie wydawac. Podejrzewam iz wiecej osob zagrzewa "nas" do walki

wtedy rozmawialiśmy we troje PT;)

Mnie sie seks kojarzy z wodą :) wszystkie fantazje mam mokre ;)

Ale panowie... czy to wypada tak przed świetami o seksie napierdalać? ;)

F_L była już pewnie u spowiedzi... PRZEPRASZAMY :(

no tak lepienie uszek to nie czułe umizgi w łóżku :)

"A po resztą", jeżeli Bóg się rodzi, to musiało być coś wcześniej ;)

no dobra, rozstrzygam dylemat: o seksie mozna napierdalac zawsze i wszędzie :) a FL sie nie spowiada... jak narozrabia, to ja sumienie gryzie albo ona gryzie sumienie, do tej pory wystarczało :)

własnie... a co po bog sie rodzi?... moc truchleje, co to u licha znaczy??

eksperymentator (jak by Cie tu skrócić, bo za długi jestes... może eks? eeee glupio sie kojarzy... bedziesz eksp) wczesniej byl... chaos :)

moc truchleje... buhaha to o facecie który już nie może ups znowu seks :D

Que... no własnie tak mi sie to skojarzyło... niezły tekst "kochanie, moc Ci truchleje"

:D :D :D

a mi ta moc tzn jej niedomaganie :O ze zbyt dużą ilością wypitego alko :( bardzo długo... :P no i problemy z koncentracją i koordynacją :D

to trzeba mu zaspiewac "wstan, bowiem nie jestes sam" ! ;)

może exp, ta funkcja ma interesujący wykres ;)