Kobiety powinny pracować do 72 roku życia. Co jest sprawiedliwe

i zgodne z ideami feminizmu oraz równouprawnienia. oczekiwana długość życia mężczyzn w PL - 71,88 la kobiety - 80,06 lat wiek emerytalny 65 i 60 co jest dyskryminacją. Bo dla mężyczyzn emerytura 65/72 = 0,90 = 90% życia przewidywanego dla kobiety 60/80 = 0,75 % życia dlatego jak pisze w temacie kobiety powinny pracować do 0,9 * 80 = 72 rok ( a mężczyźni jak dalej do 65) bo będzie to 90% oczekiwanej długości życia. co zostało powyżej matematycznie wykazane :P.

coś w tym jest....

A tak właściwie, to po co te emerytury? Wszyscy powinni pracować aż do smierci. Cały ten kontrowersyjny ZUS mógłby nie istnieć. :-P

i co by miała robić taka 72 letnia babcia? pielęgniarką być i baseny wkładac chorym pod dupę w tym wieku? albo kajerką i 3 godziny na kasę nabijać? Co za debil, nie liczy sie metryka tylko wiek produkcyjny, a ten jest niższy u kobiet, bo one są słabsze.

ja mam inna propozycję emerytura dla wszystkich 100 latkow, albo zaraz po szkole podstawowej

W Mongolii robią do śmierci, umierają na polu podczas zbierania buraków. Kto nie pracuje, ten nie je i zdycha.

Przecież teraz 65 letni mężczyzna, gdy jego życie jest oceniane w ZUSie na 71 lat, może przejść na emeryturę. Za to kobieta w wieku lat 60, gdy w ZUSie w oparciu o statystyki, ocenia się długość jej życia na lat 80. Nie widzisz, że coś tu nie gra? :P

do 90- siątki najlepiej i to na pełnym etacie! puk puk w główkę!

To ciekawe, że wszyscy uważają iż kobiety są sprawniejsze, bardziej wytrzymałe na ból itd... Mężczyźni za to są bardziej chorowici, narażeni na nałogi, choroby serca itd...

Słusznie:) Człowiek jest stworzony do pracy, do tworzenia. Jak nie ma zajęcia wymyśla głupoty i z nudów umiera.

No to sie pytam czerwony, gdzie bys chciał widzić pracującą 72 letnia babcię? Wiesz jakie by było bezrobocie, jakby stare nie zwalniały etatu młodym? Znalazł sie cudotwórca systemu emerytalnego, same głupki na wiecie, ze dotąd na to nie wpadły, co w Mongolii dawno wiedzą, co nie? hehehe

a ja mam pytanie z innej beczki. Co to jest ten czerwony przylepiec do myszki i do czego służy? jesli oczywiście takowy istnieje. Pytam z ciekawości:)

Do przyklejania na myszkę bo niby do czego innego?

obawiam się, że może być tak praca do 72 lat a potem dla każdego paczka Pavulonu, i bedzie pieknie.

uratujemy Polske

życia.

tak niech odrazu wprowadza wiek emerytalny 100 lat.

bo to jest tak, zakłada się, wg założeń ZUS, że jak przejdzie się na emeryturę, będzie się żyło jeszcze około 20 lat, czyli 20 lat taki Polak bedzie na garnuszku ZUS i dlatego każde przedłużenie wieku zatrudnienia jest bardzo korzystne dla ZUS, mniej lat ma do płacenia. Po drugie, im dłużej taki pracoholik pracuje tym większa szansa, że z przepracowania prędzej "szleg go trafi", czyli sytuacja jeszcze bardziej korzystna dla ZUS, w końcu muszą mieć kasiorę na budowanie pałaców i premie dla szefów, co nie .....

Kobiety i tak maja duze ciezsze zycie niz faceciw obecnych czasach, Pracuja, rodza i wychowuja dzieci, dbaja o dom i czesto meza z dwoma lewymi raczkami. A facet( nie mowie ze kazdy) Pracuje, czase wyniesie smieci albo odkurzy i na tym sie konczy jego rola. :))

I umiera 10 lat wcześniej? No wiesz. Wstydu nie masz. NIe widzisz tu braku równouprawnienia i parytetu?

właściwie do cholery jakby tak popatrzył realnie to kobiety ciągną niekiedy po dwa etaty, w domu i w pracy, no co która szczęśliwsza to 1i 1/2 etatu w domu. Czyli kobieta powinna iść o wiele wcześniej na emeryturę bo czas przepracowany liczy sie podwójnie. Czyli po przepracowaniu 30 lat powinna miec policzone minimum 45 lat pracy.

Tylko czemu "ciągnąc na 2 etaty" żyją 10 lat dłużej? No? Może jakby kobietom dołożyć 3 etat to żyłyby 15 lat dłużej?

Na to jaszcze premier nie wpadł że powinien pracować do śmierci/malowć kominy/ a zupy dostawać za darmo i filce, gumowce i raz na tydzień babe na noc

http://astral-projection.blog.onet.pl/SEKRET-KOMOROWSKICH-DOZNASZ-SZ,2,ID418294273,n, http://www.youtube.com/watch?v=nANMTH3rzH4&feature=related

czerwony przylepcu to stare dane, żyją 10 lat dłużej bo za staruchów wychodzą za mąż na modłę XIX wieczną.

może i by mogły pracować do 72 lat, w takim sejmie, czy na jakichś stanowiskach lekkich łatwych i przyjemnych. Byłem wiele lat takim podchjaszczym w PGRze i nie wyobrażam sobie dojarki żeby tyrała do 72 lat, nwet jakby miała tylko zakładać krowie na cycki te ssawki. A moja żona pielęgniarka, myślę że w wieku 72 lat to będzie tylko zdolna pójść ze mną na spacer, po parku .... a nie do arbajtu.....

Przecież to nie ma znaczenia za kogo wychodzą za mąż. Jak się rodzisz to wchodzisz do ewidencji, jak umierasz wychodzisz. Stan cywilny nie ma znaczenia.