Wynajem mieszkania, a ciąża.

A z jakiego miasta jestes?

fany tatko- ale czy ty ogarniesz sama wszystko? ile zarabiasz ? bo kawalerka anp w wawie to ok 1500zl. dasz rade?a potem co do peracy wrocisz?z kim malenstwo?? posadz go o alimenty juz teraz , moze placic nawet na kobietew ciazy, sory

a tak w ogole to podaj ojca dziecka o alimenty. Zawsze jakis gorsz CI sie przyda

olkaaa - Nachodził. Ja mu płaciłam część pieniędzy na konto z tytułem przelewu : " za wynajem", a po resztę przychodził osobiście raz w miesiącu.

nie ma takiego prawa , które nakłada na włsćicila jakiś termin w wykonaniu remontu . Jak sie właściciel rozkręci ;) to remont moze trwać nawet rok . czego oczywiście nikomu nie życzę.

to znajdz takiego ktoremu tyko przelew sie robi. Uwierz mi ze jest wielu wlascicieli co albo mieszkaja w innym miescie albo w ogole nie przychodzą

Jestem z Warszawy właśnie. I ogarniałam wszystko sama. Nie mieszkałam z ojcem dziecka nigdy, nie zdążyłam.

teraz gdzie jestes? na dworcu?

jak w warszawie to spory wydatek sama wiesz , cioci zapytam on a ma n a woli kawalerke zapyta czy juz wynajela ok?

Szkoda, gdybyś była z Poznania mogłabym pomóc. A tak, no cóż, myslę, że pozew o alimenty jest najlepszym wyjściem. Jesli nawet ojciec dziecka się nie wywiąże i nie będzie chcial płacić, Ty je dostaniesz od państwa a na jego konto wejdzie komornik.

Teraz? Teraz jestem w mieszkaniu. No tak. Tylko ja bym chciała spokojnie spać, chciałabym też zapewnić mojemu dziecku bezpieczny kąt. A jak będę się ukrywała z tym, że jestem w ciąży i spodziewam się dziecka, to spała spokojnie nie będę. Sama już nie wiem co mam robić.

boszsz , co ja bym dała za lokatora , który ma w głowie poukladane ... Miałam kiedyś gościa , wszystko przez tel załatwiliśmy , potwierdzenie pierwszego przelewu przysłał mi na meila , zawsze przelwem płacił , nawet jak coś bylo nie tak zawsze dzwonił i wyjaśniał , przez cały czas wynajmu na oczy go nie widziałam ... po rękach takich calować . pralkę mi naprawił i nawet grosza nie wziął ...cud , nie lokator :D

Piszesz, że rodzina odpada, tzn. że nie masz rodziców? Bo jedyną możliwością bezpiecznego wynajmu jest spisanie u notariusza oświadczenia, że w razie co masz się gdzie podziac i podać adres (np. rodziców). Wtedy właściciel ma prawo wyrzucić lokatora nawet z dzieckiem, bo przecież ma gdzie mieszkać. Tylko nie jestem pewna jak to dokładnie działa:)

n8ollicccka - teraz też mieszkam na Woli. Byłoby miło z Twojej strony, dziękuję Ci bardzo.

kkkiiikkkaaa - Z rodzicami nie utrzymuję żadnych kontaktów.

no to moze pora te kontakty odnowić ? chyba ,ze naprawdę wolisz pod mostem wyladować ?

byłam w podobnej sytuacji trzy lata temu z ta tylko różnicą, że był to Kraków. Wynajęłam kawalerkę, przelew robię bo właściciele mieszkają na drugim końcu Polski. Widziałam ich tylko przy podpisaniu umowy. O mieszkanie dbam, wszystko naprawiam regularnie. Z właścicielami jestem w kontakcie telefonicznym. Życzę Ci żebyś na takich właśnie trafiła. Powodzenia.

dzwonilam do niej, wymajela wczoraj jakies dziewczynie z dzieckiem:) 5 lat,sluchaj jak mysle ze problemu nie bedzie, jak cos popytamw mojm bloku , mieszkam na plockiej, kolo przychodni,jak znajde cos to dam ci znac, zostaw kontakt.

ktory miesiac?

poczytaj ustawe o ochronie praw lokatorow, nie tak latwo jest sie pozbyc najemcy, ktory regularnie placi czynsz i uzywa lokal zgodnie z umowa.

p.kolczyska@gmail.com zostawiam email

leć może szybko sprawdzić swoją zdolność kredytową, tylko nie wspomniaj, że jesteś w ciąży! a powiedzcie mi jaki jest problem przepisać media na wynajmujących, żeby nie być odpowiedzialnym za opłaty w razie co? czemu wszyscy właściciele mają to na siebie? płaci się coś?