Nikt mnie nie lubi

Podobam sie chlopakom na pierwszy rzut oka, chodz nie jestem jakas piekna wg mnie. Ale jak sie poznamy to tyg juz mnie nienawidza i jada po mnie na calego. Czasem mam taki dzien, ze kazda minute przegadam, a czasem ze w ciagu calego dnia nie odezwe sie slowem. Nie ma chyba na swiecie faceta ktory mnie lubi. Z reszta laski tez po mnie jada, moze z pojedynczymi przypadkami ktore udaja ze mnie lubia.

za bardzo sie przejmujesz, ile masz lat? ch­uj z tym co oni mysla o Tobie i czy Cie lubia, co Ty myslisz o nich? są fajniejsi od Ciebie?

Mam 17lat. Cos we mnie jest, co ich odraza. W podswiadomosci tak, uwazam ze sa lepsi ode mnie i skutecznie mnie niszcza.

w ogóle to takie podejscie ze są lepisi od Ciebie jest już zle nie wiem dlaczego tak sądzisz ? nie rób sobie tego , za niska samoocena a moze po prostu nie to towarzystwo ?

Jestem strasznie wrazliwa, kazde slowo i od kazdego biore sobie do serca i chodze zdolowana. Chcialabym sie tym nie przejmowac, ale to jest silniejsze ode mnie...

mając tyle lat miałam podobnie :) kiepska klasa w liceum... była impreza ja wychodze mówię czesc nikt nie odpowiada...rany ile ja to przeżywałam :D myslalam że coś ze mną nietak:D teraz mam 22 lata, mam swietne towarzystwo nie przejmuje sie niczym... zobaczysz odemieni sie :) a oni kiedys beda żałowali że sie z Tobą nie zakumplowali :)

A ty siebie lubisz?

Nie lubie sie, nie mam poczucia wlasnej wartosci. Nikt mnie nie szanuje, byl jeden chlopak w moim zyciu ktory mnie po tygodniu zostawil i z kumplami potem mnie wyniszczal psychicznie. Nie potrafie siebie zaakceptowac, nie mam nawet z kim pogadac, a w domu i w rodzinie traktuja mnie jak sluzaca.

Nawet jak mam dobry humor i jest wporzadku, a ktoś mi powie, że np jakaś tam osoba mnie nie lubi, to już mam doła do końca dnia... Ludzie mowia, ze gdyby sie wszystkim przejmowali, to by juz dawno byli pod ziemia, dziwie sie, ze jeszcze zyje, bo nie raz probowalam sie zabic...

nie przejmuj sie my Cie tu lubimy

Pani Czkawka- jak dobrze słyszeć takie słowa, mimo że się nie znamy, podnosi na duchu. Dziękuję :)

nie ma sprawy :) to miłe podnieść kogoś na duchu, w końcu internet jest od tego, nie tylko żeby sie wyzywać ale tez wspierać :)

Może ty zacznij olewać ludzi, znajdź sobie grupkę, a na innych po prostu miej wyeyb..e. Zachowuj się naturalnie i nie szukaj chłopaka na siłę. On sam się zjawi.