Co ja mam robic? 1,5 roczne dziecko zje tylko słoik! a powinna jesć z nami!

Córka ma 1,5 roku, na początku jadła słoiki, kaszki, jogurty z Bobovity, czesto chorwałą, straciła na wadzę, miała anemię, jest wyleczona, odstawilam słoiki i gotowałam sama, na pocztaku jadła, ale w tej chwili nie chce juz kaszek, jogurtów, o owocach można pomarzyc wiec daje Multi Sanostol, obiadków nic! jedynie zje rosół (gotuje na dwa dni) parówkę ,jajecznice i chleb z masłem ale to daje po południu, ostatnio kupiłam słoik z Gerbera- spaghetti- zjadła cały! byłam w szoku! wczoraj zjadła znowu z Hippa z indyka z marchwką z risootto, dzis zjadla kluski w pomidorach z Hippa.Wnioskuje że smakują jej po prostu słoiki wiec co mam zrobic? jesli chodzi o pieniadze to mi to nie przeszkadza, stać mnie na to, nie ukrywam,ale wolałabym zeby jadła razem z nami czyli wszystko, spróbowałam wczoraj jej dac żurek- nic z tego! jakis koszmar! co robic?poradzie! moze ktos byl w takiej sytuacji?

Widocznie gustuje we wloskiej kuchni ;-) Sprobuj ugotowac jej sama podobne dania, sami byc moze tez chetnie zjecie.

jada słoiki?

hej.mam synka w wieku twojej córki.u dzieci to normalne ze odpija im palma na jedzonko.moj synek jadl normalnie sniadania obiady kolacje.jogurty owoce.a teraz zrobil sie wybredny.je tylko to co mu smakuje.a tego moze jest 5 rzeczy.wszystkie mamy ktore znam mowia ze to przejdzie i wroci do normy

love lova słuchaj .... zalożyłas temat o pierwszym razie u ginekologa,a wiec wnioskuje ze nie masz dzieci i nic wiesz... je słoiki to nasza potoczna nazwa... jak bedziesz miala choc jedno dziecko i przejdziesz przez to, bedziesz wiedziala o co chodzi.

karmiaca mamusia- daruj sobie takie pytania!

wiem ze jadają deserki ze słoiczków ale zeby słoiki to nie słyszałam

owoców nie ma, warzywa sa ale w słoikach, badania są zrobione i mimo wszystko jest ok w tej chwili.

o matkooo nie czepiaj sie tego tylko lepiej skup sie jak ginekolog bedzie ci wkładał łapska w c...e a twoj facet bedzie cie trzymał za ręke :) :) o taaak.... dobre!!!! trzymajacy za reke facet przy ginekologu!!! żenada! :)

może faktycznie ma jazdę na włoskie, mój jest troche mlodszy ale chwilowo nic oprócz spaghetti czy lazani nie przejdzie, z tym że jemu bez różnicy czy ze słoiczka czy mamusia zrobi (aha, jeszcze pomidorowa, ale to jakby podobny smak...zwłaszcza słoiczkowo :P )

no to ugotuj cos na podobe i wsadz do tego sloika, czy tam jak podajesz...

wiem ze jako matka martwisz sie ale daj malej czas.moze jej przejdzie

sory ale u mnie takie słowa w domu sie nie uzywaa ze zjadł słoiki albo kopiate talerze ale co kraj to obyczaj. Tobie tez grzebał łapskami w pipie wiec nie madruj się

ale mnie nie musial trzymać za reke facet :) jedynie przy dwóch porodach ale to jest wielka różnica! a powiem ci że u mnie w poradni ginekologicznej to facetów/partnerów wyprasza się przy badaniu chyba ze kobieta jest w ciązy tylko przy USG a co do słoików i wypowiedzi waszych- może rzeczywiście trzeba poczekać, gorzej jakby jadła z nich majac 3 lata.Mam syna 5 letniego ktory nauczyła sie jeść wszystkiego w przedskolu, a wcześniej szkoda gadac! wybredny achhh a teraz je za dwóch i wszystko :) a córcia taka chudzinka, musze chodzic na kontrole wagi bo ma niedowagę :(

Ale ja nie chcę ze by mnie trzymał za rękę:)Chcę aby był obecny podczas rozmowy

A może jej mieszaj z normalnym jedzeniem? Moja chociaż już starsza też lubi pojemniczki te z Hippa i zawsze mam jakiś w domu, jak jest wyjątkowo uparta na jakiekolwiek jedzenie to gotuje jej po prostu makaron i zalewam jakimś daniem gotowym ;) Kiedyś jak była młodsza i mi nie chciała czegoś jeść to robiłam podobnie ;) Wiedząc, że zje danie gotowe gotowałam np brokuła czy coś tam i dodawałam do gotowego jedzenia. Pierw troszkę, później więcej itd Dużo rzeczy zaczynała mi jeść właśnie w ten sposób, że przemycałam ;) Próbuj dodawać jej trochę swoich warzyw czy innych składników właśnie w ten sposób, zrób jej słoik z własną mięsną czy warzywną wkładką tylko tak, żeby nie widziała ;) Z czasem dzięki temu też zobaczysz czy dane jedzenie smakuje jej np bardziej z brokułem czy z kalafiorem i już będziesz wiedziała które warzywo lubi, czy woli z ryżem czy makaronem, czy gotowane mięso z drobiu czy może pulpeciki z cielęciny... a wasze jedzenie próbuj podawać jej jako dodatek np gdy się bawicie postaw jej miskę z pokrojonym na kawałeczki pulpetem czy z niby frytkami ( ziemniaki w paskach ale ugotowane) i niech je gdy będzie miała ochotę. Co polubi to zacznie jeść później na obiad

wiesz co . Wydaje mi się że Twojej córce odpowiada jedzonko ze słoiczka ponieważ mojej koleżanki córa tylko tym praktycznie żyła innych obiadków nie uznawała.