chce oddac dziecko do adpocji.

mam 17 lat, razem ze swoim chłopakiem zaliczyliśmy wpadkę, próbowałam poronić ale nic z tego. teraz jestem w 7.5 miesiącu ciąży i zdecydowałam się aby oddać dziecko do adopcji. dużo czytałam na ten temat ale czy mógłby mi ktoś wyjaśnić dokładnie na czym polega pozostawienie dziecka od razu po porodzie w szpitalu i czy coś za tym idzie sąd czy coś takiego?

ciezko ci wpisac w gogle? tam masz wszystko pieknie opisane... jeszcze przed urodzeniem mozesz powiedziec ze nie chcesz tego dziecka bo jak ci po porodzie poloza je na piersi zobaczysz je ono spojrzy na ciebie tymi swoimi ufnymi oczetami juz nigdy tego9 nie zapomnisz... bedzie to tkwilo w tobie do kona zycia...

Ty akurat wiesz co jej w głowie bedzie tkwiło :O jedna kobieta nie wyobraza sobie oddac dziecka a druga jest w stanie wsadzic bachora do beki z kiszonka wiec nie iceniaj ayturki co bedzie w stanie. Zapytaj lekarza jak wygląda taki proces i juz. Z tego co wiem każda kobieta ma do tego prawo i nie ciagnie to żadnych konsekwencji prawnych. masz chyba 2 albo 3 tygodnie na zmiane decyzji. Tyle, ze jestes nieletnia i nie wiem czy przypadkiem twoi opiekunowie nie będa musieli razem z toba tego załatwić

ja tylko napisalam co ja mysle i tyle... moje zdanie moja sprawa... jak nie uwazala co robi to niech teraz robi co uwaza i tyle:)

takich spraw nie szuka sie na forach dziecko.

ja tylko poprosiłam o wytłumaczenie pewnej sprawy a wy teraz będziecie mi matkować. w takim razie podziękuje już za jakie kolwiek odpowiedzi na ten temat.

wiesz co to antykoncepcja? kurwa!

nie k**wa nie wiem co to antykoncepcja zawsze marzyłam o tym aby zajść w ciąże w wieku 17 lat! no co za ludzie.

pisała że chciała poronić ale nie wyszło więc co robić? przecierpieć tą ciążę i oddać. pójdziesz do szpitala na poród, powiesz że chcesz oddac dziecko i tyle.

akurat moi rodzice w żaden sposób nie wpłyną na moja decyzje i o tym wiedza. poza tym ja mam konkretne plany na przyszłość, a dziecko tylko by mi w tym przeszkadzało.

Piszesz,że masz 17 lat.Nie mozesz zatem decydowac o swoim dziecku.To rodzice będa mogli zdecydowac, co dalej.Gratuluje decyzji i chłopaka. Niedługo wpadniecie z nastepnym i co??

i kolejne oddadzą, przecież w tym naszym popierdolonym kraju to nie wolno usuwać, najwyżej poproś tu na forum niech ci ci przeciw aborcji wysyłają pieniądze na wychowanie tego dziecka, unią kłapać gębami żeby nie usuwać to niech ci teraz pomagają finansowo