Chorzy psychicznie - Wasze przemyślenia i doświadczenia.

Hej, bardzo proszę Was o pomoc. Piszemy z koleżankami pracę na temat stygmatyzacji osób chorych psychicznie (korzystających z pomocy psychologicznej lub psychiatrycznej) w Internecie. Chciałabym prosić Was o odpowiedź na pytanie co sądzicie o osobach chorych psychicznie? Czy Waszym zdaniem leczenie takich osób pomaga? Czy takie osoby powinny pracować w sektorze publicznym? Czy korzystanie z pomocy psychologicznej jest czymś złym? Czy diagnoza jest powodem do etykietowania chorych? Może macie jakieś swoje doświadczenia, związane z tym tematem? Bardzo proszę o pomoc, jest to dla Nas niezwykle ważne!

ja bym tych wszystkih chorych do gazu posłał! hitler wiedział co robi...

Hej, to jest przykre, że ludzie się tak obrzucają mięsem. Chorzy psychicznie to zwykli ludzie, którzy mają drobny problem. Wiem z doświadczenia, że leczenie dużo pomaga (moja przyjaciółka ma nerwicę natręctw). Uważam, że takie osoby nie powinny być odrzucane tylko dlatego, że są chore... To ludzie, którzy tak robią są chorzy! zero współczucia normalnie...

Jest teoria wg. której nie ma normalnych ludzi. I ja się z tym zgadzam.

czesto jak się z chorymi pogada nawiąże porozumienie to się okazuje , że Oni mądrzejsi lecz nadważliwi ale mądrzejsi od tych prymityww , którym sie wydaje , ze gdy biały kołnierzyk mają to są super arcy turbo geniusze. w porywach eugeniusze. i kto naprawde jest chory?

swoją drogą uwazam ze trzeba pomagac. wszystkim i bez wzgledu na problem. tylko taka pomoc jest droga o ile mi wiadomo i ludzie nie chca chodzic sie leczyc;/

Never judge what you can't understand.

Im bardziej ludzie z problemami psychicznymi są represjonowani tym bardziej zamykają się w sobie. Powiedzenie takiej osobie, że wymyśla sobie problem nie pomoże a na pewno zaszkodzi.

Nie oceniaj tego czego nie rozumiesz :)

Bo po angielsku to lepiej brzmi :) Tak już mam :P Też jak widać normalna nie jestem :P

Dziękuję Wszystkim za odpowiedzi. Mam nadzieję, że forum się jeszcze rozwinie. Natomiast zostałam zmuszona do zarejestrowania się (moj nick jest na czarno) więc rozwiewam wątpliwości - pomarańczowa Psycholożkaaaaa to nie jestem ja:)

Dziękuję Wszystkim za odpowiedzi. Mam nadzieję, że forum się jeszcze rozwinie. Natomiast zostałam zmuszona do zarejestrowania się (moj nick jest na czarno) więc rozwiewam wątpliwości - pomarańczowa Psycholożkaaaaa to nie jestem ja:)

mam nadzieje, ze nie zamierzasz studiować psychologii lub jej nie studiujesz z tymi swoimi pytaniami znam masę ludzi leczonych, diagnozowanych, to zupełnie normalne osoby, mój mąż siedział na oddziale zamkniętym i normalnie żyje, normalnie pracuje, jest szefem sporej firmy nawet nie napisałaś jakie choroby psychiczne i w jakim natężeniu masz na myśli przecież teraz chorobę psychiczna byle gównianą to ma prawie każdy - choroby jak chociażby nerwice lękowe, jakieś zoki etc pozdro

adrianna *** rozwiewam Twoje wątpliwości, nie jestem pseudonaukowcem tylko kończę psychologię. Natomiast polecam czytanie ze zrozumieniem. Chodzi mi o to, jak LUDZIE odbierają osoby chore psychicznie, bo to jak oni siebie odbierają sami to wiem.

rózne choroby psychiczne...ale i tak nie sadze ze taki cżłowiek moze normalnie funkcjonowac w społeczeństwie...ostatani przykład- matka utopiła córke w sopocie...była chora psychicznie i co? nikt tego wczesniej nie stwierdził? moze niby choroba była niezauwazalna, a skonczyło sie tragedią...tacy ludzie powinni byc stale pod kontrola lekarzy.

Ale ludzie boją się chodzić do lekarzy, żeby społeczeństwo nie zaczęło ich wytykać palcami. Im większa tolerancja będzie w tym zakresie ty chętniej ludzie będą sie zgłaszać do lekarzy... Teraz nie chodzą bo boją się wyśmiania i shit happens.

to znajdź sobie prawdziwe źródło informacji, bo z tego forum wyciągniesz tylko wycinek rzeczywistego obrazu - z racji faktu, że tacy a nie inni ludzie z niego korzystają- i praca z obiektywnym obrazem będzie miała niewiele wspólnego

Udawanie, że problemu nie ma wcale go nie rozwiąże. A teraz idę zapalić w piecu bo mam zimno w domu :P

Zaczną od etykietowania osób psychicznie chorych. Oczywiście choroby psychiczne maja różne stadium i różne odsłony. Jednak ludzie słysząc "psycholog" " pomoc psychiatryczna" " osoba chora psychicznie" już widzą w nim Kubę Rozpruwacza. Nie jest to nic dobrego, jednak tak jak i ja, Ty, wy czy tez cały świat nie potrafi reagować inaczej. Ludzie chorzy psychicznie moga być leczeni. Osoby z małymi problemami psychicznymi maja szanse wyjścia z "choroby". Jednak moim zdaniem osoby o wyższym stopniu zaawansowania choroby psychicznej nie maja właściwie żadnych szans na leczenie. Mogą zmniejszyć objawy, jednak nie jest możliwe wyleczyć ich całkowicie. Mimo tego, że każda choroba jest do siebie podobna, opisana w podręcznikach czy też wyznacza standardowe objawy i metody ich leczenia, każdego pacjenta trzeba odbierać indywidualnie. Żadna książka zawierająca porady i metody leczenia chorób psychicznych nie jest w stanie pomóc. Poza tym wiem jak wygląda pomoc w zakładach psychiatrycznych, gdzie często uczą te osoby jak pogłębiać swoje stadium choroby zamiast z niego wychodzić. (oczywiście są wyjątki, jednak te wyjątki tyczą się osób o bardzo małym stadium choroby)Co więcej, nawet jeżeli znajdzie się osoba wyleczona przez zakład psychiatryczny czy też dzięki poradom prywatnym psychologa, nie ma ona szans na normalne życie. Żaden pracodawca, który chce dbać o dobro pracowników nie zatrudni "Kuby Rozpruwacza". Mimo znakomitych referencji i niebywale dobrego doświadczenia, osoba, która ma wypisane na czole: " korzystam z usług psychologa/psychiatry" nie ma szans na rozwój zawodowy.

Ana ma rację. Tak jak mówiłam. Ludzie boją się iść po pomoc, bo nie chcą być uznani za "wariatów". Niestety.

adrianna *** temat jest jasny: stygmatyzacja osób chorych psychicznie w internecie. więc zbędnym jest szukanie "fachowej" literatury. interesuje mnie każda opinia (zarówno negatywna jak i pozytywna) zamieszczona na tym konkretnie forum, ponieważ to ono jest wybranym przeze mnie miejscem badania. nie rozsmieszaj mnie laska - ja nie widzę w tych pytaniach nic śmiesznego. jasne, proste pytania na które można udzielić odpowiedzi bez zagłębiania się w "temat". nie zapominaj, że są ludzie dla których rodzaj i stadium choroby nie ma znaczenia. chory to chory.

psycholożka pomozesz mi w pisaniu pracy semestralnej? :( wlasciwie tylko jak rozpocząć:(

niewlasciwie zadane: Czy korzystanie z pomocy psychologicznej jest czymś złym? - czy jest to pytanie retoryczne? Chorzy psychicznie to bardzo szerokie pojecie. Chora psychicznie jest zarowno osoba z depresja, jak i szaleniec strzelajacy do tlumow w szkole czy na ulicy. Nie da sie wiec jednoznacznie odpowiedziec, czy taki czlowiek ma pracowac w sektorze publicznym. Osoba z ustabilizowana depresja na pewno moze, ale co do snajpera mialabym watpliwosci ;P Leczenie na pewno pomaga, w roznym stopniu. Schizofrenik zawsze bedzie schizofrenikiem, ale na pewno lepiej funkcjonuje biorac leki, niektorym osobom z depresja wystarcza psychoterapia lub wyjzd na wakacje - ale to tez mozna nazwac terapia. Etykietowanie chorych mogloby zatoczyc szerszy krag niz nam sie wydaje, byc moze kazdy by sie zalapal... Z drugiej strony niektorzy sa wyraznymi swirami i to po prostu widac, a innym wystarczy chwila psychoterapii i wychodza na prosta. I kto z nich jest wariatem? pozdro, powodzenia!

Never judge what you can't understand.-------------zgadzam sie z tym w 100 procentach ale najlepiej ejst osobie, ktora nie wie co to depresja i nerwica powiedziec ze ta osoba jest po prostu leniem. nO ręce opadaja

nudzi ci sie skoro meczysz ludzi pytaniem o stuknietych? wiadomo ze wariat to wariat i od takich tzreba sie trzymac z daleka bo nie wiadomo co to takie dziwadlo wymysli a jak juz tak bardzo chcesz odpowiedzi to ja bym nie zatrudnil. chyba ze jako sprzataczke chociaz tez nie wiadomo czy nie odleci na miotle!

Wydaję mi się choroba psychiczna jest taką samą chorobą jak inne , z tym że oczywiście są inne objawy jej. Powiem tak skoro ktoś ma pomysł aby leczyć pedofilów bo to niby choroba , to z osobami chorymi psychicznie chyba powinno być tak samo. Nie każdy z tych ludzi chciał być takim jaki , większość z nich przeżyła w życiu jakąś traumę z której nie potrafili wyjść , tak mi się wydaję. Poza tym takim ludziom nie pomoże siedzenie w zamkniętych szpitalach tylko właśnie praca z ludźmi i przebywanie w ich otoczeniu.

jedno pytanie na pewno - nie jest to pytanie retoryczne, ponieważ każdy może mieć inne zdanie. Dzięki na Twoją wypowiedź, właśnie o taką mi chodziło. Niestety jest bardzo wiele osób, które wrzucą do jednego wora każdą chorobę psychiczną.

Witam! Niestety w naszym społeczeństwie rośnie liczba osób, które mają problemy. Na pytanie, co sądzę o osobach chorych psychicznie, mogę odpowiedziec, że przede wszystkim należy im pomóc, jest to choroba jak każda inna, nie powinno się dyskryminowac osób chorych psychicznie! Co do tego czy leczenie im pomoże? Trudno powiedziec. Osoba chora psychicznie (to samo można powiedziec o narkomanach, alkoholikach i innych uzależnionych) przede wszystkim sama musi chciec się leczyc. Bo jak mówią: "nic na siłę". Korzystanie z pomocy psychologicznej nie jest absolutnie niczym złym. Każdy z nas jest inny, inaczej radzi sobie z problemami. Niektórzy uporają się z własnymi problemami sami, a inni potrzebują pomocy. Niestety większosc społeczeństwa jest nietolerancyjna. Człowiek idący do psychologa odrazu uważany jest za "innego", a ten który idzie do psychiatry to wariat. Dziwne jest ludzkie rozumowanie czasami.. Oczywiście są na szczęście ludzie, którzy to rozumieją i sami zachęcają innych do korzystania z pomocy specjalistów. Diagnoza nie jest powodem do etykietowania chorych! p.s. Temat bardzo ciekawy!

Ja jestem chora psychicznie ale nikomu nie mowie, bo sie beda ze mnie smiac yh-yh-yh

annakkk cieszę się, że temat Cię zainteresował. Zapraszam zatem do dalszej dyskusji:)