stadia zapominania o miłości

Najpierw przychodzi moment, że po prostu rezygnujesz z myśli, że będziecie razem i zakładasz, że nie wrócicie do siebie nigdy i zazwyczaj już chwilę potem pojawia się ktoś, kto zajmuje Ci myśli i serce :) czas leczy rany i klina klinem :) powodzenia wszystkim tęskniącym, nic nie trwa bez końca :)

a co z uczuciem które pozostaje na zawsze w sercu i w głowie mimo że pojawił się ktoś inny?

są takie uczucia, które nigdy nie mijają, ale sztuką jest je upchnąć na dnie najgłębszej szuflady w sercu i... żyć dalej, tak jak żyje się pomimo, że zmarł Ci ktoś najbliższy. Tak jak nie przywrócisz życia zmarłemu, tak nie wskrzesisz minionej miłości, choćby serce było rozerwane na drobne kawałki...