przykra sytuacja dla mnie

pół roku temu po 6 latach bycia razem zerwał ze mną chłopak, bez podania przyczyny, w dodatku poinformował mnie o tym semsem. miesiąc po tym rozstaniu poznałam innego, przypadkiem. zakochał się we mnie, mi też zaczęło na nim zależeć. po 5 miesiącach znajomości, wczoraj, po raz pierwszy uprawialiśmy razem seks. Leżałam obok niego i po cichu płakałam na myśl o byłym facecie...

Wyluzuj!!!!!!!!!!!!

czułam się jakbym kogos zdradzała. poza tym on w trakcie przerwał bo chciałam prezerwatywy. po prostu wszedł we mnie i jak zażądałam gumki, to wyciągnął i się obraził bo on chciał bez. jezu...

zerwij z nim

normalne, czujesz się pewnie tak jakbyś po częsci zdardziła swojego faceta. nie pogodziłaś się jeszcze z tym, że już z nim nie jesteś, prawda? podejrzewam, że był to Twój pierwszy chłopak? Miałam podobnie, 4letni związek, pierwszy mężczyzna, rozstaliśmy się z mojej inicjatywy, poznałam innego, był seks... kilka miesięcy po tym coś mnie ruszyło, taka mysl, jejku co ja zrobilam, poczułam się tak jakby zdradziła swojego byłego partnera, pomyslalam, a co bedzie jak do siebie wrocimy, co ja mu powiem. jednak te mysli gdzies odeszły i było wszystko ok ;)

dlaczego uwazasz, ze powinnam z nim zerwac?

nienawidzę facetów i będę im ucinać jaja po seksie

co nie usprawiedliwia faktu, że leczysz się w innym (przejściowym) związku.

już odpowiedziałem dlaczego powinnaśz nim zerwać

leczę się? nie chyba nie