Czym dla was jest szczęście?

Tak jak w temacie... :)

myśleć o niczym smutnym i mogę iść spokojnie przez miasto

że nie wisi nic złego nade mną, że jutro jest dzień, szczęscie to taki błogostan, spokój...poczucie bezpieczeństwa

ja zinterpretuje pytanie pod siebie, czyli: 'co pozwala mi być szczęśliwą?' Rodzina, zdrowie, kochany mężczyzna przy boku... jestem szczęśliwa kiedy mogę dać innym coś od siebie, pomóc...

SPOKOJNY SEN DZIECKA....JEGO RADOSNY SMIECH.... MAZ,KTORY NIE BŁĄDZI MYŚLAMI...TYLKO JEST Z NAMI TU I TERAZ.... ZDROWIE.... WYPAD DO KINA...BEZ ZASTANAWIANIA SIE CZY KUPIĆ POPKORN CZY DZIECKU KOSZULKE DO SZKOLY.... OPLACONE RACHUNKI NA CZAS.....ŻEBY NIKT NIE PRZYSZEDL MI ODCINAĆ PRĄDU...

szczęście to trafić na idealnego faceta i żeby nie miał napletka

Piszcie kochani :) Dla mnie szczęście to tak jak piszecie taki błogi stan bezpieczeństwa i spokoju. Jestem szczęśliwa gdy ludzie się do mnie uśmiechają gdy pies budzi mnie na dzień dobry gdy mogę do kochanego mężczyzny się przytulić gdy nie brakuje mi pieniędzy Gdy zdrowie dopisuje gdy komuś pomogę

szczęście nie istnieje

Na szczęście istnieje, czasem bywa ulotne ale i tak wraca :)