Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dynia z wołynia

Skonczone 3 kierunki i zadnej pracy. Mam 30 lat i zero doswiadczenia. Mieszkam

Polecane posty

A po za tym, nie wstyd ci? Skąd masz pieniadze na podpaski, buty, piwo, wyjście do kina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pejotka
A ja nie mam żadnych studiów, bo zarabiam niecałe 1500 zł i muszę się sama utrzymywać więc na studia kasy już nie było. Ale mam 10-letni staż pracy w państwowej firmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hankamost
>Skonczylam kulturoznastwo, marketing i zarzadzanie oraz socjologie. Jeżeli ktoś idzie na takie kierunki, to ROZUMIEM, że ma jakiś pomysł na siebie!!! Nie studiuje się kierunków tak niszowych po to tylko, by studiować!!! Nikt nie zagwarantuje Ci pracy po takich kierunkach - ale kończąc je możesz bardzo dobrze zarabiać - tylko musisz sama wykazać się inwencją... Co innego studiować po to by skończyć cokolwiek.. Ja poszłam na (uwaga!) pedagogikę (więc niby jeszcze gorzej:) a zarabiam 5 - 7 tys miesięcznie. Prowadzę mini - żłobek, mam firmę eventową, pośredniczę w warsztatach dla młodych mam, jestem nauczycielem Helen Doron (tak z zamiłowania) i ..... nigdy by mi nie przyszło do głowy, że to rynek ma ma się upominać o mnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosnie nam spoleczenstwo pasoz
pasozytow! robia jeden kierunek za drugim oby tylko uniknac odpowiedzielnosci za samego siebie, unknac doroslosci. Pozniej ma taki 30 lat i moze znalezc prace tylko mu sie nie chce dlatego nie pojdzie za1300 zl do pracy...niech idzie na 4 kierunek na koszt mamusi i tatusia a pozniej na 5...jak przyjdzie 40-stka to pomysli moze o jakiejs pracy tlyko jakiej bo przeciez takiego frajera ktory tak naprawde nic nie umie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylvina2828
Dziewczyno, moja znajoma do tej pory zarabia 1400 w Warszawie, tylko jest dobra w swoim fachu i co miesiąc dochodzą jej megapremie, zaczynała od podawania kawy, po 3 latach jest już doradcą. Pracuje w banku po filologii polskiej, więc nie ma to żadnego związku z pracą. Nie liczą się kierunki, tylko umiejętności. Napisz w CV co potrafisz. Ja też nie zatrudniłabym wiecznego studenta, drugi kierunek powinno się robić już pracując.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0/10 prowo, ale...
U mnie byc nie dostała pracy nawet za te 1300 bo od razu widac co z ciebie za typ, postuduijesz sobie troszkę, a w sumie przy tych kierunkach to takie obijanie się i myslisz,że swiat stoi otworem dla ciebie? Trzeba się trochę napracować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×