Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zlaaaaa224

materialistkaa

Polecane posty

Gość zlaaaaa224

jestem materialistka :/ tak mi sie wydaje... jak mam sie tego pozbyc? nie chce taka byc.. ale strasznie sie boje tego co bedzie i wszystko sprowadza sie do kasy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma szans, żeby ktoś, komu brakuje pieniędzy - nie myślał o nich. Pieniądze zapewniają bezpieczeństwo i trzeba dbać o to, by mieć ich tyle, żeby nie martwić się o jutro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlaaaaa224
ale zeby az tak? ;\ ciagle sie boje ze nie bede miala na mieszkanie, na oplaty na cokolwiek. Spotykam sie z chlopakiem ktory kasy nie ma... nie jest jakis zaradny specjalnie... i co, powinnam z nim zerwac bo nie ma dobrej pracy, swojego mieszkania i tak naprawde ma sporo problemow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twój lęk jest zrozumiały, gdyż nie przelewa Ci się. Materialistką byłabyś, gdyby pieniądze i dobra materialne stanowiły dla Ciebie najwyższą wartość. Pewnie, że nie musisz od razu zrywać z biednym chłopakiem, gdyż jego problemy z kasą mogą okazać się przejściowe. Jeśli jednak sytuacja będzie trwała dłuższy czas, to zastanów się, czy mężczyzna, który nie potrafi zarobić pieniędzy na utrzymanie domu i podstawowe potrzeby, zapewni byt rodzinie. Nie życzyłabym Ci związku, w którym ciągle musiałabyś się martwić z czego zrobicie opłaty:(. Jeśli podstawowe potrzeby człowieka są niezaspokojone - nie wzbije się on ponad sprawy przyziemne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fres
to normalne, kazdy chce miec jak najlepiej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×