Czy mam się czym przejmować?

Nie jestem żadną pięknością, nie maluje się do szkoły.. A ostatnio od dwóch kolegów z klasy usłyszałam, że jestem brzydka.. Strasznie posmutniałam, bo nie miło jest słyszeć takie rzeczy.. Każdy jest jaki jest .. Ale z drugiej strony pare chłopaków już chciało ze mną chodzić.. Tak rozumie, że każdy ma swój gust, ale ja i tak mam już słaba samoocenę. Nie umię przestać o tym myśleć.. Może podnieście mnie jakoś na duchu czy coś.. Wiem .. Po przeczytaniu tego pytania stwierdziłam , że nie mam ono sensu .. Ale smutam się noo ! /1gim/

A jakie znaczenie ma opinia dwóch pryszczatych kolegów robiących sobie zgrywę?

do książek, dziecko drogie...

........Strasznie posmutniałam........... zaj3bal mnie ten tekst (dzięki) hahahahahahahhahahaha

Gimnazjum rządzi!!!

"nie umię", no ku..wa

.......................Ale smutam się .............. znowu leje Lubie to! na fejsbuka

nie masz sie czym przejmowac jest wiele dziewczyn ktore wyladnialy po gimnazjum,a z reszta chlopaki w tym wieku lubia jak sie dziewczyny maluja nawet ja sa brzydkie, ze ubieraja sie jak dorosle i maluja wlosy, taki etap poprostu. ja sie zmienilam od gimnazjum baardzo bylam taka cicha tez sie nie malowalam i wgl, a teraz jest zupelnie odwrotnie,wiec nie martw sie