Skąd w tych czasach tyle dziwek, co druga mieszka z chłopakiem...

bo jedynie poprzez mieszkanie razem moze z nim byc... facet nie pali sie do slubu czy zaręczyn, wiec taka panna mysli ze jak z nim zamieszka, postara sie pokaze się jaka jest pomocna, kochana, cudowna, to facet się oświadczy :) dlaczego tyle topikow jest na temat- "mieszkamy razem tyle czasu, a on nie chce sie oswiadczyc, jak mu dac do zrozumienia itp..."

Hahaha Autorko/orze durnego tematu. Proponuje sprawdzic znaczenie slowo dziwka.

Laska ma pecha bo nikt jej nei chce... jakby to powiedziala moja przyjaciolka "... najzwyczajniej w swiecie ja zżera zazdrosc, bo ktos ma fajne zycie, zyje w cudownym zwiazku, a jej zycie ogranicza sie do noszenia toreb z cebulą i innymi pierdołami i nikt nawet na nia nie spojrzy chyba ze sie wywali na chodniku" .... wspolczuje Ci autorko z calego serca.... generalizujesz wszystko... moja kolezanka mieszkala ze swoim narzeczonym i wziela slub, to samo moje kuzynki...wlasciwie nigdy nic takiego wsrodm moich znajomych nie skonczylo sie rozsraniem, koncem milosci czy rozwodem... sama jestem narzeczona i mieszkam z moim mezczyzna... jestem swiezo po studiach i szukam pracy.. date slubu (cywilnego, nie zamierzamy brac koscielnego poniewaz jestem antyklerykałem i odrzucam wszystko co ma zwiazek z kosciolem katolickim. Jestem chrzescijanka a to dwie rozne rzeczy) ustalimy dopiero jak znajde prace i bede mogla finansowo wyprawic z moim mezczyzna wymarzone wesele. Jezeli uwazasz ze to dziwkarskie podejscie to powodzenia... mieszkaj z mamusia i tatusiem do 30tki i obudz sie z palcem w nocniku, zamiast mieszkac z kim kogo kochasz i planowac Wasza przyszlosc... Masz pojmowanie swiata niczym z sredniowiecza... wiec zycze Ci zebys sie obudzila i zrozumiala ze mamy 21 wiek

dlaczego od razu dz..wki? ja tez mieszkam ze swoim facetem. a dlaczego? bo mimo ze oboje pracujemy to nie stac nas na slub. a jak juz brac slub to chce zeby chociaz jako tako to wszystko wygladalo a nie ceremonia w kosciele i potem "papa obiadu nie bedzie".. i nie bawimy sie w rodzine tak jak ktos powiedzial.. jestesmy rodzina. mimo ze bez slubu to chyba jednak wazniejsze sa uczucia niz papiery.. a slub wezmiemy kiedy juz bedzie nas stac.

"na szczescie wynajalem normalnym ludziom po 40stce a nie postgimnazjalnej nadpobudliwej cholocie ktora tylko rzyga po scianach i strzela nasieniem po meblach." genialny tekst!!! nie zazdroszczę niczego bo dla mnie takie dziewczyny to zwykle szmaty nadające sie tylko do ruchania. wartosciowa kobieta szanuje sie jednak i nie zamieszka z facetem zeby mu dupska wystawiac na kazde zawolanie, bo po to glownie mieszkają ze soba. ja bym sie czula jak taka scierka do podlogi mieszkając jako konkubina z chlopakiem/facetem. ale widac jestem chyba z innej epoki bo nie pojmuje takiego zeszmacenia wspolczesnej kobiety. facet jej zaproponuje mieszkanie, zeby miec dziwkę w domu do ruchania a ta glupia sie cieszy i sika w majtki, ze pana boga za nogi zlapala :D dawniej by sie cieszyla dopiero jakby sie z nia ozenil, a teraz cieszy sie ze bedzie materacem bez zobowiązan haha, bo co to za powazny zwiazek na kocią łapę? to zwykle darmowe ruchanie i tyle.

No tak dla niektórych wyznacznikiem moralności jest miejscowy proboszcz który mówi tak jest źle i tak macie robić. A małe baranki kiwają głowami i tak, tak... A tak jak najwięcej ślubów, chrzcin itp. i kościół ma większy dochód. Grzech to jest robić komuś krzywdę. Bić kogoś i obrażać(jak to zrobiła autorka) A czy jacyś tam ludzie mieszkający razem robią komuś krzywdę?

czego tu zazdrościc? mieszkania z facetem? załosne:)

No tak dla kogoś odmienne poglądy to już jest powód by wyzywać od kurw i dziwek. Autorko idź do spowiedzi lepiej bo tak wulgarnej osoby dawno nie spotkałam.

po prostu nazywam rzecz po imieniu, a jak nazwac taka dziewczyne co daje dupska na kocią łapę??? no chyba nie nazwe jej wartosciowa, mądra dziewczyna? call spade a spade....

jewy masz racje.. ale wiesz... kosciol zawsze mial sprzymierzencow... łatwo bylo sterowac ciemnotą.... ;) haha materac...dobre sobie.... Czy Ty dziewcze myslisz ze ludzie zamieszkuja z soba dla ruchania?? no ja Cie prosze...

no chyba że ktoś mieszka ze soba bez seksu to wtedy nie mieszkają dla ruchania ;)

Rozumiem że bardzo interesuje Cię i pochłania czyjeś życie intymne? A nie wystarczy Ci że ty tak nie zrobisz i będzie ok? Musisz od razu wyzywać innych którzy robią inaczej?

Dziwka to kobieta , ktora nie szanuje siebie i swej sexualnosci prowadzac bujne i przygodne zycie sexualne co sprowadzajac w skrocie do stylu twego tematu-korvia sie z kim popadnie 2 razy w tyg z innym. Ja jez mieszkalam ze swoim mezem przed slubem. I co? Oswiadczyl mi sie bez mojego nacisku , slub byl 6 miesiecy pozniej.

Prinzesska Gratuluje i życzę długiej szczęśliwej miłości:)

Dziekuje.

ja mieszkalm ze swoim 4 miesiace i on mi sie oswiadczyl, no bardzo dziwne ze dziwce i szmascie za darmo sie oswiadczyl, chyba twoj maly rozumek tego nie pojmie ze mozxna razem najpierw mieszkac a potem slub

Niech mi ktoś powie skąd w tych ludziach taki brak tolerancji? Przecież to że ktoś mieszka z chłopakiem nie robi nikomu krzywdy. Gdzie tu jest powód by tak nazywać kobiety?

ale żal.... Wierz sobie dalej w seks po slubie... i mieszkanie po slubie... ale moze sie zdazyc tak ze po slubie Twoj wybranek stwierdzi ze zrobil blad zyciowy..albo sama tak stwierdzisz.... Mieszkajac z kims poznajesz ta osobe, docieraja sie charaktery a nie jak ktos juz zauwazyl - pojawiaja sie problemy bo np maz bije albo pije...

jewyy - powod najprostszy w swiecie : ZAZDROSC

I głupota chyba. No i jeszcze brak rozeznania w tym co dobre a co złe.

autorka nazwie dziewczyne k... bo mieszka z kims kogo kocha.... a za to nie nazwie innej k... a np puszcza sie po dyskotekach..moze to jakies zaburzenie pojec:) Nie wiem jak wy ale ja nie czuje sie materacem mieszkajac z moim narzeczonym.... moze dlatego ze moje zycie nie sprowadza sie do jednego czyli seksu - o czym to mieli autorka... jakby zycie tylko na tym polegalo

Prinzesska - gratki:)))) hehe i teraz odpowiedz autorce - czy czujesz sie kur... ? :) hahaha ja po prostu padne..nawet moja babcia, zagożała katoliczka, kobieta leciwa, nie jest tak zacofana...

Haha pomarancza ty jeb...jestes. Ja nigdy bym np kogos kto chce zachowac "czystosc przedslubna" nie wyzywalabym w jak prostacki sposob.

ja sie zastanawiam nad tym... autorko - ILE MASZ LAT!?????

po co ci wiek ? co ci to da ?

Ja napewno nie zamieszkalam z moim dla sexu. Nie mielismy po 20 lat ,zeby zamieszkac razem dla sexu codziennego najlepiej jeszcze codzien na innym meblu. Wiesz ,ze sa ludzie dla ktorych nie jest najwazniejszy? Jest takie powiedzenie KAZDY SADZI WG SIEBIE. Kolejne glupie prowo.

87... wyjales mi to pytanie z ust.

Też chce wiedzieć w jakim wieku osoba jest tak mało tolerancyjna, żeby nie powiedzieć zacofana.

prinzeska ty dziwo mialas juz 2 mężow, nie osmieszaj sie szmato

bo ja mam 15 lat a juz jestem bardzo tolerancyjny, nawet ostatnio uzyczylem odbytu panu mirkowi co ma 75 lat, tak mi go szkoda bylo...