Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rabbit 25

Ojciec wyrzuca mnie z mieszkania? co robić?

Polecane posty

Gość rabbit 25

Mam 25 lat. Ojciec odszedł od nas 17 lat temu. Wolał alkohol kobiety, meliny. Rozwód orzeczono z jego winy. Nie płacił alimentów nawet 1 zł mi nie dał. Dostawałam jakiś czas alimenty z funduszu. Na moją korzyść jest zadłużony 30 tys, i ok 10 tys na fundusz. Rodzice mieli mieszkanie, które wyremontowałam za kwotę ok 40 tys razem z mężem ( wcześniej poszliśmy do rzeczoznawcy który ocenił mieszkanie na grosze tak było zniszczone). Teraz ojciec wrócił i chce mnie wyrzucić z mieszkania, że ma do niego prawo. Pije, awanturuje się, wybił nam okno. Wyrzuca nas z mieszkania, poobijał nam drzwi wejściowe. Oboje z mężem jesteśmy tam zameldowani. Policja nie reaguje. co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasweex
ale patologia :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspaniały chłopak
wstawić szybę i pomalować drzwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rabbit 25
agencja nieruchomości wyceniła mieszkanie na 110 tysięcy. Przed remontem rzeczoznawca wycenił ja na 50 tys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość triplet
a gdzie był do tej pory, kto jego wpuścił do Waszego mieszkania, czy miał klucze ? przy kwocie 30 tys + 10 tys. to komornik powinien już działać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rabbit 25
wszedł pijany jak byliśmy w mieszkaniu, nie mieliśmy zamkniętych drzwi. Do tej pory siedział z jakimiś kobietami na melinach, dorabia sobie na czarno, i tłumaczy się przed komornikiem że on nie ma pieniędzy nawet na życie bo żywi się ze śmietników, co jest nie prawdą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rabbit 25
wygrażał się po pijanemu, że to jego mieszkanie, że mam płacić mu 2 tysiące miesięcznie czynszu, bo przeze mnie ma długi, bo nie płacił alimentów. że jak nie zobaczy pieniędzy to nas wywali z mieszkania, że komornika na mnie naśle za to że mieszkam bez jego zgody i mu nie płace czynszu. Dodam że jest pozbawiony praw rodzicielskich wobec mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko trudna
sytuacja. Dzwoń na policję za każdym razem. Mają obowiązek wam pomóc a jego na izbę wytrzeźwień. Jak jesteś zameldowana to może ci naskoczyć jedynie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość triplet
tu prawik jest potrzebny i sprawa w sądzie a nie kafeteria , skoro 'tatuś' ma prawa do mieszkania to nic nie wygrasz i raczej nikogo nie zainteresuje, że za to mieszkanie płaciłaś + media , raczej mieszkanie powinnaś opuścić i mieszkanie zostanie sprzedane na licytacji komorniczej (chyba)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parus
Na Waszym miejscu, zamieniła bym się chyba na mieszkania zamiast się użerać z patologią. Swoją drogą, to dziwne , że policja nie reaguje. Wniosłaś oficjalną skargę na policji, że Wam grozi i nęka Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rabbit 25
policja twierdzi że nie może się wtrącać w sprawy rodzinne, zwłaszcza jak jednym z właścicieli tego mieszkania jest mój "ojciec". Mama zrzekła się swojej części na moją korzyść. Dlatego teraz ja i on jesteśmy współwłaścicielami. Nie mamy gdzie się wyprowadzić. Nie wiem co mam robić. Mam małe dziecko, martwie się o nie bo to nieobliczalny człowiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A K I M A
Łooooooooooooo matko !!!! Zal mi Ciebie. Co za chuj i nie masz prawo go wyjebać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parus
Policja jest w błędzie. Oni mają obowiązek wtrącać się w sprawy rodzinne. Wspólnota nie ma tu nic do rzeczy, bo każde groźby są karalne. Jeśli tak to wygląda, to pozostaje Ci tylko wnieść sprawę do sądu, by wyjaśnić całą sprawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parus
rabbit 25 Jest takie FORUM PRAWNIKÓW. Zaloguj się na niego, tam otzrymasz wiele cennych dla siebie porad od prawników. Doradzą Ci jak postępować w takiej sprawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fnhlrfbnflbe
na tyle długu, który ma on u Ciebie (alimenty) plus to, że wyremontowałaś mieszkanie to w sądzie na pewno by Ci przyznali jego połowę, przecież Ci się należy od niego zwrot nakładów, połowę tego co wydałaś na remont może pomyśl o jakimś zniesieniu współwłasności w sądzie, które by poległo na tym, że Ty bierzesz mieszkanie w zamian za to, że on Ci nie będzie winny za alimenty i nakłady na mieszkanie, zapytaj adwokata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alimenty wstecznie
mogłas się starać do 3 lat wstecz do momentu do którego byłaś uprawniona je otrzymywać.Jeżeli wypłacał fundusz to ojca dług jest w funduszu, jest winien funduszowi nie tobie.Teraz jedynie możesz załozyć sprawę o zniesienie współwłasności do sądu i o ugodę jak macie to rozliczyć.Kto kogo ile spłaca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alimenty wstecznie
a jeszcze jedno rozumiem ze ojciec jest zameldowany , kodeks cywilny , każda osoba dorosła zaledowana tam jest zobowiązana do ponoszenia kosztów czynszu i opłat, art 688 par 1,Możesz się ubiegać od ojca o zwrot tego( pewnie nie płacił) i w ugodzie ta kwota jest odliczana od spłaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rabbit 25
alimenty od funduszu dostawałam jedynie klika lat na kwotę 10 tys są one. Przez wiekszość czasu nie dostawałam alimentów od niego. Mam pismo od komornika na którym jest napisane że jest winien mi z tutułu alimentów kwotę 30 600 zł, na fundusz alimentacyjny 10200 zł. Jak zaczęłam pracę to napisałam do komornika że zrzekam się bierzących aliementów, ale wnoszę o ściąganie tych zaległych tj tych 30 tys, jednak nie mają jak z niego ściągać bo on dorabia na czarno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rabbit 25
tak ojciec jest zameldowany tam, ale nie płacił ani grosza, wszystkie rachunki pokrywała mama i teraz od 5 lat ja pokrywam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fnhlrfbnflbe
a mieszkanie jest na niego w połowie? to załatw niech przejdzie na Ciebie za te długi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rabbit 25
tak jest pół moje i pół jego. To jest taki człowiek że nie idzie się z nim dogadać. Ciągle jest pijany, awanturuje się, wybił nam szybę w oknie, musieliśmy zapłacić 250 zł za wstawienie nowej, zniszczył nam drzwi wejściowe i nas nachodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alimenty wstecznie
rabbit ja rozumie ale właśnie tez miałam sparwe o zaległe i mozna tylko do 3 lat wstecz, więć zsumuj zaległą kwotę , plus opłate ( a paragraf pewny z adwokat też się na nim opierałam) i wyjdzie na to że może spiertalać.No ale musisz założyc sprawę do sądu.Wzywaj policje , domagaj się sporządzania notatek.PO tym będziesz miała podkładke dlaczego chcesz znieść współwłasność i w ramach ugody ,że nie będziesz miała roszczeń o zaległe alimenty i czyns.Najlepiej umów sie do darmowej adwokat na przykład przy mopsie i omów sprawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wzywajcie policję tak często jak możecie, w końcu go posadzą albo Wy będziecie mieli podstawy do wytoczenia sprawy o nękanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alimenty wstecznie
stulej ja brałam , jakos paragrafy te same podali.Ale tylko i tak idziesz po poradę ,żaden ci nie poprowadzi sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka rada od policji żądaj na piśmie ,że odmawiają interwencji i dla czego nie cackaj się z nimi to ich obowiązek za to im płacą ,po każdej interwencji protokół bo potem okaże się ,że nic takiego nie było .Masz prawo do mieszkania i spokoju a nad pijakiem i draniem nie lituj się ,przychodzi pijany dzwoń niech go zawiozą do izby wytrzeżwień bo stanowi zagrożenie i Ty się boisz o swoją rodzinę ,odmówią proś z komendantem ,muszą go zabrać a jeśli nie to tak jak pisałam na piśmie wyjaśnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×