Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kocia Agentka

Maltańczyk - co powinnam wiedzieć?

Polecane posty

Hej. Obecnie jestem na kupnie maltańczyka. Strasznie mi się podoba ta biała, włosiasta kuleczka. Chciałam zaznaczyć, iż psa to ja nigdy jeszcze nie miałam, więc pomyslałam, że już pora :) zwłaszcza, że mam 4 letnią córeczke, która kocha wszystkie malutkie pieski . Wyczytałam o nich, że są tanie w utrzymaniu, należy im podawać dobrej firmy gotową karmę, lub 60 gram surowego mięsa, ryż i warzywa gotowane. Nie wiem, ale surowe mięsko te piękności jadają? Wiem, że o oczka trzeba dbać, ale nie wiem o co konkretnie chodzi. Czy chodzi o to, że ta rasa nie może mieć włosków na oczkach, trzeba je strzyc lub podpinać? Jakieś kropelki? Wiem też, że w okolicach oczu włos bawi się na rudawy kolor, ale są ku temu zapobiegawcze płyny... Jak czesto taki piesek jada? Czy należy go ubierać na niską temperature? W ilu stopniach wody kompać by piesek nie doznał dyskomfortu? Tyle pytań :( odpowiedzi owszem znajdę na różnych stronach i blogach, ale może i tu ktoś mi napisze jak nieprzesadnie dbać o tego pieska, bo jak czytałam na blogach to miałam wrażenie że ten piesek jest tak delikatny, że chyba bardziej bede musiala dbać o niego niz o własne 7 miesieczne niemowle :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeeee..........
Moja ma 12 lat Jedzenie to mały kłopot.......... To, że piesek ma włos a nie sierść to juz wiesz i powinno się go obcinać0 łatwiej w utrzymaniu go w czystości. Trudniej jest z tresurą- od samego początku krótkie komendy np. Dobry pies, na miejsce itp. Od samego wejscia do domu pies musi wiedzieć co mu wolno a co nie!!!!!!!!! 2-3 miesiące dyscypliny i piesek bedzie kochany. Zauważ, że to stworzonko jest tak urocze, że domownicy pozwalają mu na wszystko..... Piesek człowieka uważa jako kolejnego w stadzie. Jeżeli nie będziesz Ty przywódcą stada to piesek w domu bedzie rządził . Będzie gryzł, szczekał ciągle, wymuszał- poprostu rządził

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeeee..........
Ja tresowałam od 6 tego tygodnia i było ok. Już robi Ci maślane oczka a jeszcze go nie masz- he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O psychikę nie pytam z tego względu, że już się naczytałam o niej :) są to pieski delikatne pełne uczuć i miłości. Nie wolno podnieść na nie głosu, ani karać fizycznie. Żadnego nie powinno sie tak traktować. Mój zarezerwowany piesek kosztuje 1200 funtów, czyli ok 6 tysiecy złotych, wiec nie jest to piesek za 100 czy 200 funtow, bo te rodowodu nie maja, a mnie zalezy na piesku, ktory ma papierki a i rodziców zobacze rzecz jasna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe oglądam dzień w dzień zdjęcia na necie :) chyba nie nazwe to zbiegiem okolicznosci, ze kazdy piesek na zdjeciu specjalnie do zdjecia zrobil maslane oczka, bo one juz takie je mają naturalne hehe pies potrafi wymusic i nie jest glupi :D dlatego trzeba dobrze go poznać zanim się system zawali :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pies który ma 6 tygodni powinien być jeszcze przy matce pomarańczo dlatego nie wiem co za cymbał ci go sprzedał i jak miałaś w ogóle serce takie zagubione maleństwo tresować? Autorko psa się nie kąpie często, tylko kiedy zachodzi potrzeba, bo będzie więcej śmierdział. Maltańczyk ma włos a nie sierść więc tutaj może być inaczej, jednak nie kąpałabym go co 2 tygodnie a tylko kiedy zachodzi potrzeba, kiedy się zabrudzi mocno błotem czy coś. a cena nie świadczy o posiadaniu rodowodu. W Niemczech psy bez papierków w schronisku kosztują po 300 czy 400 euro a psy od prywatnych osób nawet po 600EUR. Warto wiedziec nie tylko ze psiaki maja ten ''papier'' ale tez kto jest rodzicami czy w rodowodach rodzicow nie ma inbredu czyli tego samego przodka, czy te psy nie sa spokrewnione ze soba, warto wiedziec i obejrzec zaswiadczenia o badaniach jakie przebyli rodzice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tu w UK Maltanczyki bez papierka chodzą po 400 czy 500 funtów, a nawet 700, z rodowodem piesek to już chyba jakiś dowód na to, ze rodzice są rasy czystej :) bo mnie tylko na tym zależy. Jesli pies kosztuje 1200 funtow i piszą, ze ma rodowód to ta cena w zasadzie jest za rodowod, gwarancja ze piesek jest czysty :) nie wiem, moze sie myle, ale myslalam, ze to tak wyglada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeeee..........
Muchol- widzę, że jesteś wielki ekspert Szkolenie a szkolenie to różnica. Jeśli nie wiesz cymbale to 80 % procent psów sprzedaje się w 6- 7 tygodniu. Doinformuj się!!!!!! Oczywiście zaleca się od 2-3 miesiąca szkolić i z następnym psem tak zrobiłam-( mam dwa (Polski gończy) było o wiele trudniej. Więc mam porównanie i wiem co piszę z doświadczenia. Nikt nie mówi o krzykach groźbach i tp. Do psa mało sie mówi, więcej zysktasz gestami i własnym zachowaniem. Co do rodowodów i tp. rodowód jest ważny przy np. wystawach dla zwykłego posiadacza pieska nie ma większego znaczenia czy ma papiery czy nie- ważne z jakiego źródła pochodzi i by był zdrowy!!!!!!! No chyba, że ktoś ma ochotę pochwalić się za ile kupił i kto jest rodzicem psa. Pani w tym układzie radzę jednak zaciągnąć informację u weterynarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od pewnego czasu mamy w domu maltańczyka. Wykąpalismy ją 2 dni po tym jak z nami zamieszkała ale była już chyba nieźle zaaklimatyzowana, bo po mieszkaniu wariowała jak tylko mogła. Nie zgadzam się żeby myć psa w letniej ale zimniejszej wodzie. My naszej nastawiamy wode prawie taka jak dla siebie (ciut chłodniejsza i zaznaczam ze w mieszkaniu jest cieplutko) bo ona sie po prostu telepie przy kąpieli z zimna. Nie wyobrażam sobie kąpać ja w chłodnej wodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eeeeeeeeeeeee.......... to może Ty się doinformuj bo widzę, że jesteś kolejną zwolenniczką PSEUDOHODOWCÓW. To ja Cię oświecę: Każdy behawiorysta powie Ci, że wiekiem optymalnym na opuszczenie domu do nowych właścicieli jest okres między 8 a 9 a nawet 10 tygodniem życia. Z tego względu, że socjalizacja wczesnoszczenięca, która jest zadaniem matki szczeniaków trwa dokładnie 7 do 8 tygodni !!!! Ludzie, którzy sprzedają psy w wieku 6 tygodni mają znikome pojęcie o psychice tych zwierząt a najczęściej chcą po prostu jak najszybciej pozbyć się kłopotu i szybciej dostać kasę w łapę. Co do rodowodu to również jesteś w OGROMNYM BŁĘDZIE. To nie jest tylko papierek potrzebny na udział w wystawie a takie teksty powielają właśnie TYLKO PSEUDOHODOWCY. Rodowód jest po to, aby człowiek kupujący psa widział kim byli/są jego przodkowie. Aby szczeniaki otrzymały metryki ich rodzice muszą mieć uprawnienia hodowlane a aby je mieć muszą spełniać pewne wymagania, w zależności od rasy. W tym badania na choroby dziedziczone genetycznie. Jeśli rodzice szczeniaków mają rodowody tzn. że ich rodzice też mieli uprawnienia czyli byli zdrowi, jeśli oni mieli to ich dziadkowie też i tak kilka pokoleń wstecz. I PO TO MAMY RODOWÓD KOCHANA. aby mieć pewność, że przodkowie psa byli zdrowi i zrównoważeni psychicznie. Dzięki temu możemy wykluczyć odziedziczenie różnych wad genetycznych bo nie pojawiały się one u przodków. a jak chcesz sprawdzić psa bez rodowodu? Skąd masz pewność kim są jego rodzice? Dziadkowie? Pradziadkowie? Na 100% rodzice nie przechodzili żadnych badań (ktore są kosztowne i poparte zaświadczeniami) tak więc nie wiesz czy są zdrowi a gołym okiem nie wykryjesz czy jest wada serca, albo czy u dziadków wystąpił nowotwór. Nie zawsze coś wychodzi na wierzch u rodziców co wyjdzie po dziadkach u szczeniąt. Co do psychiki i zdrowia - masz taką samą loterię jak biorąc pieska ze schroniska (młodego, bo nie mówie o psach po przejściach) tak więc sama sobie odpowiedz która opcja jest pewniejsza. Ludzie którzy mnożą psy bez papierów robią to tylko dla kasy. Możesz sobie więc wyobrazić, że 99% nie zadba o odpowiednią opiekę medyczną i odpowiednie żywienie, oszczędzając a o wiedzy minimalnej odnośnie psiej psychiki nie wspomnę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ok... kupiłam pieska. Ma on już prawie 10 tygodni. Niby jest pedigree ale nie jest rejestrowany. Facet mi powiedział, że ta rejestracja KC to jest wtedy, kiedy chcemy iść z pieskiem ( jak on to powiedział ) na show :P wystawę innymi słowy. Rodowód piesek posiada, ale do cholery... jaką ja mam pewność, że dane papiery faktycznie należą do danego szczeniaka. Zapytałam o tatuaż, powiedzial, ze nie ma, że pieski rejestrowane w KC posiadają taki, jak chodzą na wystawy. Skąd ja mam wiedziec, ze dany papier rodowodowy należy do danego szczeniaka. Moze papiery są innego psa, a on mi te świstki dokleił do szczeniaka i niby wielce rodowodowy :) Oczywiscie mamusie widzialam, pokazywal karte ze mamusia ma rodowod, dziadkowie, pradziadkowie itp, ale to mnie nie uspokoiło, bo wciaz nie mam pewnosci, czy na danej karcie istnieją wlasnie te pieski, z ktorymi mialam w ten czas kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na początku gratulacje i powodzenia i szczęścia z nowym pieskiem :) a z tego co mi wiadomo to w Angli tatuaży się nie praktykuje, choć może to być stara informacja. Aby mieć 100% są testy DNA :P no ale wystarczy też udać się do KC i tam zasięgnąć informacji oraz wyrobić rodowód - koszt to jakieś 30 lub 40 funtów bodajże. A nie pytalaś o badania? Nie widziałaś żadnych zaświadczeń? Bo jeśli nie to niedobrze... nie wiem na jakich warunkach się otrzymuje uprawnienia hodowlane w UK, wiem, że sam rodowód nie upowaznia do przynalezności do związku więc widziałaś sam rodowód czy uprawnienie na sukę hodowlaną i reproduktora także?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla psa to bardzo zdrowo, żeby miał jakiś gryzak do dyspozycji, bo inaczej zaczyna gryźć meble, dywany, generalnie – wszystko co w jego zasięgu. Myśmy kupili dla naszej Akity gryzak naturalny ze strony www.torgas.pl Widać, że psina ma z niego dużo radochy i co ważne – gryzak jest praktycznie nie do zniszczenia. A też na plus jest fakt, że nie ma w składzie jakiś sztucznych utwardzaczy, barwników itp. - sama natura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napiszczcie mi proszę czy maltanczyk na początku ma gładką sierść? dziś kupiłam maltanczyk tzn mąż przywiózł. mój jest gładki jak nie maltanczyk a nawet nie wiem ile ma tygodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My zdecydowaliśmy się na bichon frise

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Malutki maltańczyk jest bardzo delikatny. Trzeba uważać na kosteczki. Moja sunia ma teraz sześć lat. Najkochańsze zwierzę na świecie. Gdzie położyć tam pasuje. Bardzo lubi na dwór w sweterku/zimą/.Oprócz karmy je gotowanego kurczaka, jabłuszko, uwielbia paprykę i kapustę. Potrzebuje suplementacji Witam. C do wody/moja miała kamyk na nerce bo nie wiedziałam/. CEBION w kroplach. Brązowe przy oczach trudno usunąć całkowicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pita1991
Dla takiego małego pieska dobre są takie legowiska https://abigail-legowiska.pl/produkty/maltanczyk ja mam Maltańczyka i kupiłem legowisko z podparciem, żeby główkę mógł sobie położyć, dodatkowo super to wygląda, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×