Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karlla6

depresja

Polecane posty

Gość karlla6

Witam mam 26 lat Od dłuższego czasu,a mianowicie od kilku lat mam depresje ,byłam kilkakrotnie w szpitalach psychiatrycznych,raz nawet miałam próbę samobójczą. Życie dla mnie straciło sen już nie wiem jak się z tego wydostać ,biorę antydepresanty ,ale to mało skuteczne.Mam niska samoocenę i nie lubię siebie.Mieszkam teraz z rodzicami,ojca swego nienawidzę to przez niego mam depresje ,całe dziecińswo znęcał się psychicznie,ciągle żyłam w strachu przed nim,o byle co wszczynał awantury z mamą ,istne piekło!Ciągle wmawiał nam że jesteśmy do niczego ,darmozjady tylko do jedzenia itp.Teraz nawet nie potrafię znaleźć faceta z którym ułożyłabym sobie jakoś życie.Byłam z paroma mężczyznami w związku,ale nie wychodziło nam i boję się że nikogo już nie znajdę.Nieraz zadaje sobie pytanie co jest ze mną nie tak..........? Każdy dzień jest dla mnie ciężki ,brak mi wiary że coś się zmieni na lepsze ,przez chorobę trochę odsunęłam się od przyjaciół.Wstydzę się swej choroby.Już nie wiem co począć,proszę pomóżcie, jeśli ktoś ma podobną sytuację niech napisze na forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no więc tak...
Czasami chwila rozmowy może pomóc. Nie możecie odejść od ojca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karlla6
wiem że nie jest możliwe odejście od ojca, jak to się mówi ojca się nie wybiera , nie potrafię z nim wogóle rozmawiać,czuje do niego gniew i złość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vg hunbhvfgcdhju
ja mam depresje i nerwicę lekową to meiszanka zabójcza. teraz kompletnie zyc nie potrafie, od znajomych odsunęłam się całkowicie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kozieradka
Też mam depresję. Wiem co czujesz. To trudne gdy depresja jest związana z sytuacją rodzinną i wydaje się że nie ma sposobu by się od tego odizolować. Chodzisz do lekarza, czy oprócz leków proponował Ci terapię ? Myślę że to by pomogło radzić sobie z bieżącymi problemami. W nerwicach i depresji ważne jest by starać się zmieniać swój sposób myślenia i reagowania na sytuacje. Trzeba szukać pozytywów, choćby to było trudne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kozieradka
Kupiłam sobie książki o radzeniu ze stresem i staram się dużo czytać na ten temat. Staram sobie racjonalizować że moje lęki czy kompleksy to jedynie moja subiektywna ocena i nie zawsze prawdziwa.Podobno pomagają afirmacje, pozytywne hasła które mają wzmacniać naszą pewność siebie , poczucie celu. Obiecałam sobie że zgodnie z radami w książce będę codziennie po przebudzeniu powtarzać moje afirmacje. Chcę sama się przekonać czy to faktycznie ma sprawczą moc. W książce którą teraz czytam jest napisane że pozytywne myśli niosą pozytywną energię a ta przynosi pozytywne wydarzenia. Przygnębiające myśli, samokrytyka, samoobwinianie są samospełniającą się rpzepowiednią, dlatego należy starać się kontrolować swoje myśli i te złe neutralizować czymś pozytywnym. Tak jak miłe wspomnienie potrafi w danym momencie poprawić nam samopoczucie tak krytyczne myśli je pogarszają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×