Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość patiiiiiiiiiiiiiiiiii

Podanieeeeeeeeeee

Polecane posty

Gość patiiiiiiiiiiiiiiiiii

Do kogo skierować podanie jak własnie niewiadomo do kogo? Mam do napisania dziwne podanie i nie wiem do kogo je skierować a więc najlepiej do kogo? Chodzi o stypendium w szkole wyższej, tylko, że tam nie maja żadnego pracownika. Niech mi ktos napisze do kogo w takiej sytuacji??? Plisssska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przecież nie adresujesz
imiennie do pani Jadzi z dziekanatu! Chyba wiesz, jak się nazywa uczelnia i wydział!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patiiiiiiiiiiiiiiiiii
No wlasnie chodzi o to, że ja tą szkołe już skończyłam a oni mi dalej stypendium nie wypłacili. Skończyłam czyli nie jestem już na żadnym wydziale. A te Jadzie z dziekanatu nic tu nie poradza, a wiec do rektora moze byc??? Bo co dziekan ma wspolnego ze stypendium????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My mieliśmy dziekana który zajmował się tylko sprawami studentów dziennych, drugi był od zaocznych. W takim razie do rektora pisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patiiiiiiiiiiiiiiiiii
Oki, dzięki, a myślisz, że jest szansa żeby mi w ogóle to stypendium wypłacili jeszcze? W tej szkole zawsze były problemy ze wszystkim, teraz wiszą mi prawie 1500 koła a więc jest się o co upominać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przecież nie adresujesz
nie jesteś - ale byłaś, więc chyba pamiętasz na jakim. Poza tym od stypendiów jest specjalna komórka - pofatyguj się i dowiedz. Albo znajdź w internecie na stronie uczelni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patiiiiiiiiiiiiiiiiii
W tej szkole własnie nie ma teraz tam żadnego pracownika od stypendiów, to jest syf a nie szkoła, od kilku miesiecy tam chodze i ciagle mowia, ze nie ma pracownika, zeby pisac podanie, porazka jakas!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patiiiiiiiiiiiiiiiiii
Pewnie, że mi sie nalezy, wyplacili mi za 2 miesiace a co z reszta? Zawsze tak bylo, ze probowali sobie zapieprzyc, ciagle trzeba bylo im udowadniac, ze sie nalezy. Teraz baba ktora tam pracowala zrezygnowala i ciagle usprawiedliwiaja sie tym, ze nie maja pracownika. Najgorsze, ze nie ma gdzie z tym pojsc bo wszedzie mowia, ze stypendia to nie do nich nalezy i takie tam pierdyyyy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×