Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamana mama

syn woli babcię a nie mamę

Polecane posty

Wiecie, całe życie marzył mi się pies. Najpierw nie zgadzali się rodzice, teraz gdy mieszkam u siebie, zarabiam i jestem niezależna mogłabym sobie kupić/zabrac ze schroniska. Tylko po co? Od rana do póznego popłudnia jestem w pracy, psiak siedziałby sam w domu. Tesknił. I dlatego się nie zdecydowałam... Teraz gdy jestem w ciaży zastanawiam się dlaczego to zrobiłam, przeciez los malenstwa bedzie bardzo podobny do losu tego nieszczesnego psiaka z ta róznica, ze malenstwem zajmie się babcia. Nie bedzie samo w domu... Kochane mamusie jesli was stac na to zeby siedziec w domu z małym dzieckiem to naprawdę zazdroszczę. Ja raczej nigdy nie bede w takiej sytuacji a nawet jesli to nie mam ochoty czekać do 40 roku życia. Dlatego doskonale rozumiem matki, które wracaja do pracy nie dlatego, że chca gonic za kariera ale dlatego, że musza podobnie jak mąż zarobic na normalne zycie rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez urazy
dziecko nie jest glupie, czuje ze u babci dostanie to, czego tylko chce i to wykorzystuje. autorko nie daj sie, jezeli zabraniasz czegos dziecku, caly czas podkreslasz, ze nie wolno tego i tego to babcia rowniez nie moze na to pozwalac. niedlugo zapomnisz jak dziecko wyglada, jesli dluzej tak bedzie. bo mama bedzie zla a babcia dobra, bo pozwala na wszystko. dziecko rosnie i rozumie wiecej, nie chodzi o to, zebys zabraniala im kontaktow, poprostu niech babcia nie podwaza twoich zakazow i koniec. a dyskusja o powrocie do pracy lub zostaniu w domu jest bez sensu i nie ma nic do tematu,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Owszem, seat
ma rację,że żadna kariera, realizowanie się w pracy czy drogie zabawki nie zastąpią siedzenia z dzieckiem w domu bez konieczności dawania do żłobka, babci czy niani. Tyle że seat trochę utopię tu próbujesz wcisnąć, próbując udowodnić, że każda matka idąca w wieku żłobkowym dziecka do pracy to zła matka i oddaje dziecko na pastwę innych, zaniedbując swoją rolę. Przecież życie się tak właśnie toczy u wielu ludzi, rzadko kto może sobie pozwolić na siedzenie w domu dłużej niż te parę miesięcy macierzyńskiego.Takie kombinowanie z oszczędności czy dorabianie w necie nie zawsze daje stabilność, jeden miesiąc możesz mieć kasę, a 2 miesiące później już zostać na lodzie, a mając dziecko na głowie potrzeba raczej stabilności finansowej. Poza tym jak kobieta rodziła dziecko będąc w jakiejś firmie zatrudniona i nie chce stracić tej pracy i wypaść z rynku pracy na lata, to nie może opuszczać stanowiska pracy na 2-3 lata, bo jak wróci, to jej pięknie podziękują, że już jej nie potrzebują i wtedy zaczną się schody z szukaniem pracy.Tak że to by było pięknie i ładnie, jak by tak każda matka mogła sobie z dzieckiem siedzieć do 3 lat , ale niestety realia na to nie pozwalają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia #
A może jesteś nudną mamą i dziecko się z Tobą nudzi? Może babcia jest bardziej twórcza i chętniej się bawi z dzieckiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój syn tez tak mial. O mnie sobie przypominał jak chciało mu się spać. Teraz mu przeszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×