Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Eduarda La Miralos

moje dziecko zamiast w przedzskolu być to juz miesiąc siedzi w domu

Polecane posty

Gość wkurzona mama przedszkolaka
choruje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 2 cory
to ta cholerna pogoda, juz powinny byc mrozy i zabijac wirusy, a one sie mnoza przy takiej pogodzie ahhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radykalna i szczera
Ja juz wypisalam swojego z przedszkola, bo to sensu nie mialo,tydzien w przedszkolu a reszte miesiaca w domu bo chory..i tak non stop masakra jakas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość badania wykazały że mrozy
nie zabijają wirusów,one są jak karaluchy..nie da sie ich wytępic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona mama przedszkolaka
moja córka tez jak poszła do przedszkola to zaczęła chorować ale lekarka nie kazała mi jej wypisywać.po prostu musi sie wychorować a lepiej żeby chorowala w przedszkolu niż w szkole. Co miesiąc byłam na zwolnieniu,ciągle miala zapalenie gardła i tak przez dwa lata. W czerwcu i lipcu tego roku brała rybomunyl.We wrześniu jeszcze zachorowala ale od poczatku października jest praktycznie zdrowa.Jak zaczyna pokaslywać daje jej mleko z czosnkiem a jak zaczyna sie katarek kłade mokry ręcznik skropiony kroplami miętowymi na lekko odkręcony kaloryfer i wdycha to calą noc.Prawie dwa miesiące nie ma ani jednego dnia opuszczonego w szkole:) ma 5 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie sprawa bardziej skomplikowana najpiew kaszel silny, potem katar silny, potem od kataru płyn w uszach i jeszcze silna anemia. a kaszel nadal jest - juz dwa miesiące bo w miedzyczasie zdążyła domowników zarazic i cały czas od nas się spowrotem zaraża mimo leczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkghvm
jeżeli dziecko zaraża domowników i odwrotnie to : spróbuj częściej i dłużej wietrzyć mieszkanie, utrzymuj temperaturę max 21-22 st. dezynfekuj klamki - bakterie, wirusy przenoszą się drogą kropelkową, pokarmową, wnikają przez błony śluzowe, wystarczy, że dziecko zamknie drzwi od łazienki, a potem potrze oko i już zarażone polecam mydlo dettol, lub protex do mycia rąk i spray dettol do powierzchni blatów w kuchni podawaj probiotyki przez 20 dni 2 x dziennie, potem 10 dni przerwy i znowu i tak do wiosny po chorobie koniecznie wymień wszystkim szczoteczki do zębów i ręczniki wypierz w 90 st i pościel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj byly chorowitek
moja mala tez byla wiecznie chora, a do przedszkola nie chodzila:/ wystarczyly odwiedziny zasmarkanych dzieci mojego brata i kilka dni pozniej moja mala tez byla zasmarkana, "zakaszlana", 2 dni pozniej na antybiotyku z zapaleniem oskrzeli:/ i tak w kolko...ale od jakiegos roku mala jest zdrowa:) codziennie wietrze mieszkanie, wychodzimy na spacery w deszcz, mroz itepe pije codziennie tran, je spore ilosci warzyw i owocow, protex to nasze "ulubione"juz mydlo...odkurzam, scieram kurze i myje podlogi codziennie, meble co tydzien...czesto zmieniam szczoteczki i/lub je wygotowuje- to akurat u nas poskutkowalo...wiem, ze ja nie pracuje i mam na to wszystko czas, ale kiedy masz wiecznie chore dziecko, ktore i Tobie przy okazji sprzedaje bakterie i wirusy to mozna zwatpic...mam nadzieje, ze my mamy to juz za soba- czego i Tobie zycze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sgsgsggs
To ja sie pochwale. Moje dziecko poszlo we wrzesniu pierwszy raz do przedszkola i przez te 3 miesiace chorowalo w sumie 4 dni. Dwa we wrzesniu i dwa w listopadzie. No to tyle dobrego, bo ja regularnie chodze chora .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×