Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość m,shguygfuvdkhev

pytanie do wierzących...

Polecane posty

Gość ***Iana***
n chc skąd pewność, że twoja moralnośc jest "dobrze rozumiana"? Skąd czerpiesz tę pewność, oprócz swojej BEZGRANICZNEJ PYCHY oczywiście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n chc
i naprawdę nie bójcie się , Bóg ani nie będzie was męczył w piekle ani nikogo na silę do życia i przestrzegania jego zasad nie będzie zmuszał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***Iana***
n chc może odpowiesz na moje pytanie? :D o jedyny znawco Bozych zamysłów? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n chc
***Iana*** naśladowanie chrystusowego wzorca nie daje z biegu pewności ze człowiek czyni to we właściwy sposób, ba gdy ktoś powiedział by ze doskonale odzwierciedla chrystusowe postępowanie okazał by się tylko kłamcą, ale w tej sytuacji nie mając pewności, ważne żeby się starać, dowiadywać, uczyć i nadal starać a Bóg obiecał ze ofiara złożona przez jego syna będzie usprawiedliwieniem naszej niedoskonałości i naszych błędów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n chc
***Iana*** nie bluźnij, nie jestem jedyny i wciąż się uczę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***Iana***
zgoda, jedno ALE bez pokory, której tobie BRAKUJE EWIDENTNIE stajesz sie narzędziem li i tylko własnego ego. I to własnie niesiesz w swiat, nazywając to ( o zgrozo!!!) wiarą w Boga. Mozna dac się prowadzic własnej nieomylności ALBO Duchowi Świetemu. jakoś czytając twoje posty nie mam najmniejszych watpliwości czemu ty dajesz sie prowadzić :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***Iana***
nie bluźnij, nie jestem jedyny i wciąż się uczę je nie blużnię tylko kpię :P. Z ciebie :D, więc tym bardziej pod bluźnierstwo nie podchodzi ( no chyba, że masz boskie aspiracje, ale to powiedz od razu :P) Nie wiem CZEGO się uczysz, ale mam granitowa pewność, że to czego usiłujesz uczyć innych jest pochodną twojego ego. Proste jak budowa cepa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n chc
***Iana*** przecież nie piszę tu niczego sam od siebie, cała wiedza to lata pracy wielu ludzi, większych znawców tematu nic ja, swoimi osobistymi przemyśleniami z ostrożności się nie dziele, nigdy nie powiedziałem że ktoś jest zły a ja dobry, moje wypowiedzi dotyczą wyłącznie postępowania i nie są żadnym osądzaniem ,nikogo, bo to nasze sumienie albo nas osądza albo usprawiedliwia, a jeśli coś rzeczywiście jest daremne , mówienie o tym nie jest nietaktem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n chc
ale mam granitowa pewność a skąd ja masz?? przecież nie znasz ani mnie ani źródeł na jakich się opieram, czy to nie jest z twojej strony brak pokory, osadzać mnie w ten sposób??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n chc
je nie bluźnie tylko kpię a kpina czy nie jest grzechem?? czy może ktoś miłować Boga nie miłując swojego bliźniego??czy miłość Do Boga nie przejawia się właściwie w miłości do ludzi a nawet naszych nieprzyjaciół?? jak to wiec jest?? czy pokorny chrześcijanin powinien kpić z bliźniego????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n chc
malkolm z nie zrozumiesz...nie jesteś w stanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***Iana***
czy to nie jest z twojej strony brak pokory, osadzać mnie w ten sposób?? osądzam to co piszesz. I ponieważ bładzisz ( w moim mniemaniu oczywiście :P) wytykam ci twój bład na różne sposoby licząc że któryś z nich - tych sposobów - trafi przez twoja skorupę. bo to nasze sumienie albo nas osądza albo usprawiedliwia, a jeśli coś rzeczywiście jest daremne , mówienie o tym nie jest nietaktem... więc uznaj mnie za nietaktowną, nie mam nic przeciwko :D Nasze sumienie :D Wiesz co, hitlerowcy w Oswięcimiu - każdy z nich- też mieli JAKIEŚ sumienie. I jakoś nic im nie wyrzucało, skoro potrafili lekka rączką puscic przez komin kilka milionów istnień. Argument obalony :P dawaj dalej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n chc
sumienie można zagłuszyć, ale można też wyczulić, ja tak potrafię... wiec teraz może skup się na wypisaniu mi błędów po kolei a ja w tej samej kolejności na nie odpowiem pasi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n chc
malkolm z odkrywasz przed nami niezwykły talent:p zrób zatem z niego dobry użytek a zarobione pieniądze możesz oddać potrzebującym, jeśli Bóg nie dba o ludzi to może ty zacznij to robić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n chc
to dbaj wyłącznie o siebie i niczym nie będziesz się różnił od reszty tego spaczonego świata, przecież większość tak właśnie robi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***Iana***
malkolm z Naprawdę jestem pod wrażeniem :D, zwłaszcza, że rozumiesz połowę ( jesli w ogóle) z naszej pisaniny :P Porozmawiajmy więc o stygmatach STYGMATY są darem dla wybranych, o ile są gotowi je przyjąć. Jesli n chc przyjął stygmatyzację automatycznie dostał też ZADANIE. Jakie - wie tylko on. Dla twojej wiadomości - stygmaty mogą byc też duchowe. Nic nie widać, a ból czy palenie w np. w dłoniach czy stopach przypomina ci o podjętym zadaniu... n chc - czym jest sakrament?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wtrącę sie tylko z pytaniem dla porządku - rozmawiacie o wierze w pojęciu katolickim ? I opieracie sie tylko na naukach KK ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***Iana***
malkolm z skoro tak twierdzisz, to sam sie prosisz aby byc pierwszym do odstrzału przy zniwie. Masz wybór, twój własny. I ten świadomy wybór zostanie ci zwrócony przez Boga, którego rzekomo nie ma. Tobie albo - co niewykluczone twoim dzieciom niczego nie winnym ( poza tym, że posiadają tatusia zapatrzonego w czubek własnego nosa). to dla ciebie pyszałku: Księga wyjscia 5 A Pan zstąpił w obłoku, i zatrzymał się koło Niego, i wypowiedział imię Jahwe. 6 Przeszedł Pan przed jego oczyma i wołał1: Jahwe, Jahwe, Bóg miłosierny i litościwy, cierpliwy, bogaty w łaskę i wierność, 7 zachowujący swą łaskę w tysiączne pokolenia, przebaczający niegodziwość, niewierność, grzech, lecz nie pozostawiający go bez ukarania, ale zsyłający kary za niegodziwość ojców na synów i wnuków aż do trzeciego i czwartego pokolenia. 8 I natychmiast skłonił się Mojżesz aż do ziemi i oddał pokłon, 9 mówiąc: Jeśli darzysz mnie życzliwością, Panie, [to proszę], niech pójdzie Pan w pośród nas. Jest to wprawdzie lud o twardym karku, ale przebaczysz winy nasze i grzechy nasze i uczynisz nas swoim dziedzictwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n chc
***Iana*** wybacz moja droga ale to co piszesz niewiele ma wspólnego z pismem św. 1 Kor 12:1-11 1. Nie chciałbym, bracia, byście nie wiedzieli o darach duchowych. 2. Wiecie, że gdyście byli poganami, ciągnęło was nieodparcie ku niemym bożkom. 3. Otóż zapewniam was, że nikt, pozostając pod natchnieniem Ducha Bożego, nie może mówić: Niech Jezus będzie przeklęty! Nikt też nie może powiedzieć bez pomocy Ducha Świętego: Panem jest Jezus. 4. Różne są dary łaski, lecz ten sam Duch; 5. różne też są rodzaje posługiwania, ale jeden Pan; 6. różne są wreszcie działania, lecz ten sam Bóg, sprawca wszystkiego we wszystkich. 7. Wszystkim zaś objawia się Duch dla dobra. 8. Jednemu dany jest przez Ducha dar mądrości słowa, drugiemu umiejętność poznawania według tego samego Ducha, 9. innemu jeszcze dar wiary w tymże Duchu, innemu łaska uzdrawiania w jednym Duchu, 10. innemu dar czynienia cudów, innemu proroctwo, innemu rozpoznawanie duchów, innemu dar języków i wreszcie innemu łaska tłumaczenia języków. 11. Wszystko zaś sprawia jeden i ten sam Duch, udzielając każdemu tak, jak chce. (BT) nie natrafiłem ani tu ani nigdzie indziej na dar stygmatów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***Iana***
Fundujesz dziś swoim dzieciom malcolmiez brak uzdrowienia miedzypokoleniowego. Masz dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***Iana***
n chc Ojciec Pio - oszust? Czy wybraniec Bozy? Bo stygmatykiem niewątpliwie był malcolm - Mam mózg :D, :D ciekawe...a serce też masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n chc
malkolm z nikt ci nie każe korzystać z żadnej nawiedzonej książki, to ze KK w dawnych czasach przemocą narzucał swoje poglądy nie oznacza ze teraz jest podobnie masz swoje przemyślenia, masz swoje sumienie , masz wolna wole, co z tym zrobisz to wyłącznie twoja sprawa,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n chc
***Iana*** nie mnie osadzać ojca Pio, nie wiem czy oszukiwał czy był oszukiwany, tak samo jak nic mi nie wiadomo, by w Biblii gdziekolwiek był zapis o darze stygmatów, tamte dary ducha, każdy służył. jasno określonemu celowi i był użyteczny w tamtym czasie, stygmaty czemu mają służyć..? nie mam kompletnie pomysłu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mierzi cię dysuita bo masz do zaoferowania tylko swoje , ulotne , przemijające poglądy . . proste . Możesz sobie gadać o Bibli co chcesz , jednak to Ona przemienia serca ludzi i całych narodów . To o czym mówisz ty nie przemieni , nie da wybaczenia i odkupienia nawet tobie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
itak jak balon braci mongolfier był początkiem całej przygody ludzkości z oderwaniem sie od Ziemi tak Biblia jest podstawą wszystkiego . A kto podstawę ma kiepską - co może trwałego zbudować ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***Iana***
malkolm z Niestety ma w chooj za dużo empatii i altruizmu w sobie....uważam to za poważną wadę. aha.. nie ma sprawy poprosisz ładnie Boga - bedzie ci odebrane :P Bedziesz żył tak, jak pragniesz - tylko dla siebie, zamkniety w swoim świecie dążenia do trzepamia kasiory i upłynniania jej na swoje własne potrzeby :P Tylko nie zapomnij o królu Midasie :D n chc nie mnie osadzać ojca Pio, nie wiem czy oszukiwał czy był oszukiwany, Po owocach ich poznanie...to akurat prosto z Biblii Więc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***Iana***
*Po owocach ich poznacie - miało byc oczywiście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pojęcia nie masz o czym piszesz malkolmie , no, ale w swoim pojęciu jesteś pewnie myślicielem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***Iana***
Tak samo sprawa ma się z nowym testamentem. Ma tyle wspólnego z prawdą co wizerunki jezusa z jego prawdziwym wyglądem :D, :D, :D A możesz mi zdradzic pewna tajemnicę? Skąd masz takie rewelacje? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n chc
malkolm z biblia to nie tylko sam tekst, to historia, to księga ścisła pod względem naukowym,to bezsprzeczne źródło wysokich zasad moralnych,a czy uważasz ze chcąc poznać np: przyszłość lepiej biegać po jasnowidzach, wróżkach i tarocistach zamiast sięgnąć np do źródła niepodważalnie spełnianych proroctw?? do biblii przekonywałem się długo, aż w końcu przekonałem się i uważam ja za źródło wiedzy o Bogu i jego oczekiwaniach wobec ludzkości... czy mój wybór wydaj ci się śmieszny?? czy go uszanujesz tak jak ja szanuje twój wybór??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×