Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość m,shguygfuvdkhev

pytanie do wierzących...

Polecane posty

Gość m,shguygfuvdkhev
ja tam w ogole nie jestem wierzaca w cokolwiek... ale jakby nie bylo zarówno biblia jak i KK chyba muszą miec jakies okreslone stanowisko w tej sprawie.. no bo co? tyle ludzi wierzących i nawet nie wiedza tego czy od razu po smierci czeka ich sad, czy dopiero na koniec swiata? łahahah to tym bardziej mnie zastanawia skad sie to frajerstwo bierze, ze przyjmuje te bzdury za prawde :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gdzie miłość wzajemna...
n chc nie sadźcie, abyście nie byli sądzeni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n chc
autorko, według KK i nauk jakie wciska się dzieciom na religii, po śmierci od razu idzie się do piekła albo do nieba, tzn raju w niebie, czy jak twierdza niektórzy do czyśćca czyli tzw pralni dusz :p według Biblii śmierć jest końcem życia, ciało idzie do ziemi, duch wraca do Boga ( nie dusza nieśmiertelna,a tylko duch który ożywia martwa materię) po tym procesie nie ma myślenia i działania , to się nazywa niebyt Dzień I-go sądu nastąpi w czasie który wyznaczył sam Bóg, będzie to jednocześnie czas końca świata jaki znamy i po tym dniu zmarli zostaną powołani na nowo do życia, chodzi o zmartwychwstanie(także kiedyś naukę kościoła) Okres który nastąpi potem, będzie symbolicznym dniem sadu i ma trwać 1000 lat, po tym czasie ci którzy w wyniku swoich przewinień umrą po raz kolejny, już nigdy nie zmartwychwstaną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gdzie miłość wzajemna...
m,shguygfuvdkhev możesz mieć czyściec na ziemi...ale możesz odrzucić go dziś i wybrać to co tobie wygodniej. Z każdym krokiem zagłebiać się będziesz dalej w stronę łykania znieczulaczy, usypiania swojego sumienia. Masz wybór, jak każdy z nas Bo choć wielu jest do tego powołanych, to jednak na powołaniu sprawa się nie kończy... trzeba jeszcze na to Boże powołanie odpowiedzieć - całym swoim życiem. to dla ciebie: http://christusrex.brzegdolny.pl/slowo9.htm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam nadzieję że Bóg jest sprawiedliwy a jak nie ma Boga, to chociaż sprawiedliwy los sprawia że wszyscy źli ludzie w kolejnym wcieleniu stają się szczotami do czyszczenia kibi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n chc
Gdzie miłość wzajemna... n chc nie sadźcie, abyście nie byli sądzeni... do czego to było?? znasz sens tego co wypisujesz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n chc
i to jest największa krzywda jaka KK zrobił Katolikom...... Ilu Katolików , tyle opinii i wszystkie oparte rzekomo na prawdziwych przesłankach o których w Biblii nie ma ani słowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gdzie miłość wzajemna...
malkolm z Zapytasz - odpowiedzą ci, którzy są w stanie :classic_cool: A co myślicie o księdze hioba? Myslimy, że przeznaczeniem Hioba, było.. być Hiobem. Sprostał. Są tacy co nie sprostali. Ci przez łzy Matki Najświetszej pod krzyżem dostali swoją mniejszą drogę :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m,shguygfuvdkhev
n chc - dziękuje! czyli w pierwszy dzien sadu nagle wszyscy zmarli zmartwychwstana.. beda zyli przez 1000 lat i dopiero po tysiacu lat czesc umrze ponownie, a czesc trafi do raju? jej dziwne to troche i pierwszy raz o tym slysze ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gdzie miłość wzajemna...
n chc ja znam. ale CZY TY ZNASZ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Droga autorkio, musisz wiedziec ze Biblia ma malo wspolnego z jak to nazywasz " wiara katolicka". Ta ostatnia odbiega znacznie od Biblii i zmienia ja. Katolicyzm to farsa obludnikow a nie wiara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n chc
Gdzie miłość wzajemna... skąd ty wydzierasz te wszystkie rewelacje?? ani jedna doktryna religii katolickiej nie opiera się na biblii, to tylko albo soborowe wymysły, albo wymysły kleru który ustawia nauki pod efekty jakie chce wywołać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gdzie miłość wzajemna...
malkolm z Bóg to wymysł ludzkości. Ten wymysł ludzkości puka dziś do twijego zatwardziałego serca człowieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m,shguygfuvdkhev
kobieta_vidmo* - dzieki za uswiadomienie. ja tam nie wiem, bo z dala sie trzymam od jednego i drugiego :P moje zdanie jest takie, ze biblie pisali jacys nawiedzeni i nacpani lsd, a KK sluzyl w przeszlosci do trzymania wladzy, a obecnie do klepania kasy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asssssss
a ja myśle tak,po smiercu zmarli idą do czyścca gdzie w temperaturze 100 stopni sa gotowani w wielkich kotłach przez godzinę ,jeżeli który zmarły wytrzyma każń idzie do nieba ,a jeżeli zemrze idzie do piekła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gdzie miłość wzajemna...
n chc Tia... jasne :P A skąd ty wydzierasz takie rewelacje jakie wypisujesz? m,shguygfuvdkhev - nie myslałaś o pójściu w ślady Dody? Na scenę i świecić gołą dupą i sztucznym członkiem? Laska, z takimi poglądami świat przed Tobą otworem stoi... ile kasy da się na tym natrzepać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n chc
>czyli w pierwszy dzień sadu nagle wszyscy zmarli zmartwychwstaną.. będą żyli przez 1000 lat i dopiero po tysiącu lat cześć umrze ponownie, a cześć trafi do raju? dokładniej po tzw Bitwie "armagedon" zacznie się zmartwychwstanie, pokoleniami, ile to będzie trwało nie mam pojęcia, ale nie będzie to nagły proces, tak samo nie każdy będzie żył 1000 lat, to tylko pewien wychowawczy okres, jeśli ktoś w tym czasie zasłuży postępowaniem na śmierć, oczywiście umrze zanim dokona swojej niegodziwości, ci którzy przeżyją ten okres zostaną poddani ostatecznej próbie aby już nigdy nie powtórzyła się sytuacja jaka miała miejsce w raju, dopiero po tej próbie nastąpi tzw , rzeczywiste życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie oceniam ludzi których nie znam oceniam czy mnie ktoś skrzywdził czy nie. Czy ktoś zachował się jak bydlę, a nie człowiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asssssss
a to ciekawostka,czyli wszstkie downy i inni chorzy ,będą mogli jeszcze przez 1000 lat cieszyc się życiem ,wspaniałe to jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n chc
Gdzie miłość wzajemna...moje rewelacje biorą się z moje pewności ze jako dobra katolka nie potrafisz obronić żadnej doktryny swojej wiary posługując się Pismem Świetym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olusia2103
Sad ostateczny nastepuje po smierci! Wtedy Bog rozgrzesza cie ze wszystkiego i decyduje czy idziesz do nieba, pieka czy do czysca, gdzie musisz wycierpiec wszystko zle co zrobiles i dopiero wtedy mozesz isc do nieba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n chc
asssssss widać ze nie czytałaś biblii a przynajmniej księgi Apokalipsy, ból i choroby i śmierć zostaną osunięte, jako efekty grzechu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n chc
malkolm z film do którego podałeś link wyśmiewa właśnie wiarę katolicką, a raczej zachowania powszechne wśród wiernych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gdzie miłość wzajemna...
n chc twoja pewność cię kiedyś zgubi... Poczytaj o drzewie figowym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n chc
Albowiem zapłatą za grzech jest śmierć, lecz darem łaski Bożej jest żywot wieczny w Chrystusie Jezusie, Panu naszym (Rzym. 6:23). ... wiec jeśli zapłatą za grzech jest śmierć to po śmierci nie trzeba wyprawiać do piekła na pokutę (zresztą jak się to ma do wiecznych mąk piekielnych??)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n chc
Gdzie miłość wzajemna... co ma poczytać?? mnie zgubi moja pewność czy ciebie twoja niepewność??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gdzie miłość wzajemna...
n chc ty poczytaj, nie ona - to było do ciebie. Biblia, ale nie będę ci szukać :P na jakiej podstawie sądzisz, że jest we mnie niepewność?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gdzie miłość wzajemna...
wiec jeśli zapłatą za grzech jest śmierć to po śmierci nie trzeba wyprawiać do piekła na pokutę (zresztą jak się to ma do wiecznych mąk piekielnych??) Zstąpił do piekieł, trzeciego dnia zmartwychstał... mówi ci to coś? jak myslisz, dlaczego to zrobił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n chc
Gdzie miłość wzajemna... wskaz miejsce i poczytam, powołujesz się na coś, miej pojęcie gdzie to znaleźć... moja pewność odnośnie twojej niepewności, bierze się z mojej wcześniejszej niepewności powodowanej brakiem pewnych podstaw.... innymi słowy też byłem wychowany jako Katolik i wiem z czym to się je

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×