Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Serafini32..,.,

Dlaczego kobiety, które nie pracują najbardziej narzekają?

Polecane posty

Gość Serafini32..,.,

Zastanawia mnie to i czaem trochę irytuje. Jak to jest, że właśnie te kobiety które nie pracują, najbardziej narzekają na to, jakie są zapracowane. Przecież kobiety które pracują zawodowo muszą robić to samo co one, plus jeszcze praca zawodowa. Tak samo muszą gotować, sprzątać, biegać z dziećmi po lekarzach itd , a oprócz tego codziennie na 8 godzin iść do pracy(plus średnio 1 do 2 godzin na dojazdy -nierzadko zatłoczoną komunikacją miejską). Nigdy nie zrozuiem tego narzekania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chrabia re
Ja mam 80 lat nigdy nie pracowałem i nie narzekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eliiiiiiiiiiiiii
Ja ciagle narzekam, pomimo ze pracuje 4h dziennie ;) Gdy bylam w ciazy tez narzekałam, jak urodziłam i nie pracowałam... Taka juz jestem, ciagle mi cos przeszkadza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serafini32..,.,
Ja to bym była szczęśliwa, gdybym nie musiała pracować zawodowo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srnhtgds
ja nie pracuje i nie narzekam zejdz ze mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkjkjfdgdgdegrtgrthth
Może czują się niedowartościowane właśnie przez to, że nie są aktywne zawodowo? I wszystko je drażni....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bo widzisz kiedy sie przestaje
pracowac zmienia sie tempo zycia. Pracujesz, robisz wszystko wg harmonogramu - zakupy w drodze z pracy, pozniej po dziecko, szybki obiad itd. A mamy majace caly dzien wolny nierzadko spia do pozna, wypelniaja dzien swoimi przyjemnosciami, nie spiesza sie, poza tym czesto pucuja nieskazitelnie czystar kuchnie i wymyslaja rozne potrawy. Spojrz np. na taka Adalis, ktora pisala kiedys, ze maz pracuje tylko 12 h dziennie i nie pomaga jej w domu, a ona spi 4h jednoczesnie pracujac 24 h dobowo (nie wiem jak to mozliwe, chyba, ze jest lunatyczka), natomiast codziennie KILKA GODZIN siedzi murem na kafeterii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***Iana***
Pewnie dlatego, że te pracujące nie mają już czasu na narzekania :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eliiiiiiiiiiiiii
Ja bym wolała pracowac po 8h i mieć np babcie do opieki nad dziecmi. A tak to zawiez do złobka, kolejne do przedszkola, zakupy, praca, i znowu to samo 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazdy ma tyle pracy ile sam
na siebie wezmie. Mozna siedzac w domu zapracowywac sie od rana do nocy, mozna miec prace w miare na luie i nie przejmowac sie zbytnio obowiazkami domowymi. Poza tym w Polsce generalnie ludzie lubia narzekac. A ze narzekaja bardziej" domowe?" Moze dlatego,ze ta praca jest bardziej monotonna i mniej doceniana, nie uskrzydla, nie przynosi pieniedzy, choc natyrac sie mozna nie mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serafini32.,.,.,
Srnhtgds -ale wiele takich kobiet narzeka. Właściwie to wszystkie jakie znam, narzekają że są przepracowane i przemęczone pracą w domu. Tak jakby te, które robią dokładnie to samo co one i oprócz tego pracują, były mniej, a nie bardziej zmęczone. To jest trochę irytujące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serafini32.,.,.,
Srnhtgds -ale wiele takich kobiet narzeka. Właściwie to wszystkie jakie znam, narzekają że są przepracowane i przemęczone pracą w domu. Tak jakby te, które robią dokładnie to samo co one i oprócz tego pracują, były mniej, a nie bardziej zmęczone. To jest trochę irytujące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eliiiiiiiiiiiiii
Bo praca w domu jest nazywana SIEDZENIEM a to nie prawda, a narzekanie, ma zwrocic uwagę ze kobieta w domu tez pracuje, i to bez zadnego wynagrodzenia, uznania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serafini32.,.,.,
Bo widzisz kiedy sie przestaje -chyba masz racje. Każdy ma tylepracy ile sam -ale kobiety które pracują zawodowo, także muszą sobie radzić z domowymi obowiązkami. Nie są one dla nich niej monotonne, przez to że pracują także poza domem. Ja tak samo muszę gotować, prać, sprzątać itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eeerrr...
Mysle, ze to narzekanie moze wynikac z tego, ze sa znudzone monotonia. Kazdy dzien jest pewno podobny do poprzedniego. Wyjscie do pracy to nie tylko zlo konieczne i zarabianie kasy, ale takze bycie miedzy ludzmi i odskocznia od zycia domowego. Ja lubie swoja prace, wiec dla mnie to rowniez przyjemnosc. Ambicje zawodowe dodaja tez energii, motywuja i czesto sprawiaja, ze jest sie lepiej zorganizowanym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serafini32.,.,.,
Eliiiiiiiiiiiiii -ale kobiety które pracują zawodowo, w domu także pracują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serafini32.,.,.,
Eliiiiiiiiiiiiii -ale kobiety które pracują zawodowo, w domu także pracują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serafini32.,.,.,
Eeerrr... -masz rację...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eliiiiiiiiiiiiii
Tylko ze pracujac zawodowo nie sa napietnowane, a czesto sie slyszy-ta, krowa siedzi w domu i nic nie robi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jsnaj
Ja nie pracuję i zajmuję się dzieckiem. Z reguły nie narzekam ale Bóg mi świadkiem, że jestem dużo bardziej zmęczona obecnie niż jak pracowałam 8h plus dojazd 2h. W pracy mogłam w spokoju wypić kawę, zjeść śniadanie. Jak wracałam i nie chciało mi sie nic to zasiadałam, zamawiałam pizzę i odpoczywałam. W weekendy spałam do wyspainia. Obecnie zaś w zasadzie nigdy nie odpoczywam. Ciągle coś robię w domu, co mnie nuży. Dziecko NIEUSTANNIE coś chce, nie można jak wcześniej o 17 usiąść na dupę i jeść pizzę. W nocy wstawanie, przerywany sen. Dzieko nie wie,że weekedny są od wysypiania się dlatego niegdy się nie wysypiam na maksa. Jeśli bym zaś poszła teraz do pracy mając dziecko to na pewno miałabym więcej energii bo 8h bez marudy przy boku zrobiło by super ma mą psychikę. Nie zrobię tego jednak bo szkoda mi córki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfghjkl
Oj prawda z tym narzekaniem.Mam taka kuzyneczke nieroba i tez ciagle narzeka ze wszystko musi biegiem,jak sie pytam co tak własciwie robiła to ona no wiesz to i to ale konkretnie nie nazwie co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eliiiiiiiiiiiiii
Dokladnie, ja tez pracujac wczesniej 8h nie byłam tak zmeczona jak podczas 6mies opieki nad dzieckiem po urodzeniu. Ostatni miesiac odliczałam dni zeby wrocic na te 4h ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eliiiiiiiiiiiiii
Dokladnie, ja tez pracujac wczesniej 8h nie byłam tak zmeczona jak podczas 6mies opieki nad dzieckiem po urodzeniu. Ostatni miesiac odliczałam dni zeby wrocic na te 4h ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazdy ma tyle pracy ile sam
przed urodzeniem ( póżnym!, więc to trwało) pracowalam zawodowo na1,5 etqtu+ zlecenia, oczywiście dom i mialam w sumie więcej czasu ( a w kazdym razie mniej byłam znuzona!)niz z dwójką dzieci w domu . Fakt,ze z cala pasja zaangazowałam sie w ich wychowanie ( co zreszta przyniosło po latach nie mniej efektowny skutek niz projekty robione w pracy). Dlatego uważam,ze ma sie tyle roboty ile sobie same zadamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piodghgf
Ale trzeba to odróżnić okres opieki nad maleńkim dzieckiem, a wieloletnie pozostawanie w domu. Kobiety pracujące także mają dzieci i po pracy wcale nie odpoczywają, tylko lecą prosto do garów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak wam wyobraźni
Kobiety które nie pracują zmagają sie z monotnonią, brakiem kontaktów z innymi ludźmi, są wyalienowane, nierzadko znajomi traktują je lekceważąco. To prowadzi do poczucia braku samorealizacji, spełnienia, kompleksów. Tym kobietom najczęściej partnerzy nie pomagają ani w obowiązkach domowych ani w wychowywaniu dzieci. Niejdnokrotnie jeszcze nie doceniają ich wkładu pracy. To z kolei rodzi frustrację i poczucie że wszystko jest wyłącznie na ich głowie. Trudno być zadowolonym jeśli jest się sfrustrowanym monotonią, ma się kompleksy wobec innych niepracujących, nie ma się kontaktów towarzyskich i jeszcze brak uznania i wsparcia partnera Zazwyczaj każdy facet który ma niepracującą żonę uważa że nie musi pomagać bo przecież żona "siedzi w domu", i przy każdej okazji wytyka jej że to przecież on utrzymuje rodzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jsnaj
O właśnie! Ja też jak już mam dość "powiedz hipohotam" to sobie myślę, że przecież to zaprocentuje i będę wdzięczna sama sobie, że dałam radę bo będę mieć super dzieci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jsnaj
Na szczęście ja mam zajebistego Męża, któremu wypłakuję się na ramieniu, a którego nie trzeba prosić by wywiesił pranie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piodghgf
Ja np. pracuję 8 godzin dziennie plus zlecenia. Gdy wracam do domu jestem zmęczona, ale nie mam czasu na odpoczynek, ponieważ zajmuję się pracą domową.... Dlatego też mnie także irytuje, gdy kobieta, która od wielu lat nie pracuje i nie ma maleńkich dzieci, narzeka, jaka to ona jest przepracowana....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nxmncfjd
te co pracują, dzielą obowiązki z mężem i są mniej zmęczone. samo zajmowanie sie domem i dzieckiem jest pracą 24h i jest nużące i bardzo męczące. te co idą do pracy na 8 h odpoczywają od wrzeszczącego bachora. mówię z autopsji, w pracy można odpocząć od dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×