Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ceithlien

Mój ideał mężczyzny;)

Polecane posty

Gość głowa mnie boli
dobry uczciwy lojalny wierny kochający (mnie) szczery zaradny spokojny itd. a z wyglądu, wiadomo, taki jak ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeee28
moj;) wzrost powyżej 180 cm włosy czarne kędzieżawe takie powyżej 1 cm, czarne oczy, ciemna karnacja, atletyczna budowa, najlepiej wyrzeźbione biodra i okragła pupa, zgrabne umięsnione nogi, nie chude patyczaki, nie jakis nadmiernie owłosiony, ale musi miec trochę włosow na klacie, hmm musi byc we mnie szalenczo zakochany i miec swoje zdanie;) zainteresowania - muzyka , polityka, geografia, ;)i własnie taki jest mój mąż;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaliban 63
Pewnie jestes brzydka albo nudna jak flaki :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaliban 63
Nudna jestes i tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zgadzam się. Fakt, proza Burroughsa jest dość specyficzna, ale osobiście bardzo sobie ją cenię. Doskonale oddaje klimat beat generation, a wizje, jakie przekazuje autor w swoich książkach, stanowią ciekawy zapis człowieka tkwiącego w uzależnieniu. "Nagi Lunch" podobał mi się akurat najmniej, ale np. "Zachodnia kraina" powaliła mnie na łopatki ( jeszcze te nawiązanie do mitologii egipskiej). Klimta bardzo sobie cenię. Najbliższa jest mi jednak twórczość Alfonsa Muchy i Stanisława Wyspiańskiego, a z czasów nieco później Marca Chagalla. Z rocka to raczej rzeczy nieco starsze, np. The Doors, Faust, Captain Beefheart and His Magic Band, King Crimson, Gong itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mnie to osądzać, jaka jestem. Nie lubię natomiast być osądzana przez ludzi, którzy mnie nie znają. Na pewno jestem osobą bardzo nieśmiałą i ciężko mi poznawać ludzi w realu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mojego wpisu tutaj proszę nie traktować jak jakiegoś anonsu. Napisałam ten post z przymrużeniem oka i nie szukam kogoś na siłę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz czemu nie masz chlopa?
Mało który by wytrzymał z taką yntelygentka :O🖐️ Wpierw wygląd potem te literackie pierdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem, że przeszkadza ci, że ktoś lubi pogadać o czymś ciekawym? Cóż, bywa, ale to już nie mój problem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stawiam ze nie jest zbyt
piekna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz czemu nie masz chlopa?
Toż to miałem na myśli :O🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mężczyźni polują na piękne kobiety, takie kce im się zdobywać! Muszą mieć bodziec wzrokowy:). Oczywiście Ty jesteś w lepszej sytuacji, bo, po kilku rozmowach, możesz sobie wybrać przez kogo chcesz być zdobywana;). Mężczyznę przyciągniesz wyglądem, ale jak potem nie znajdziecie wspólnego języka, to i tak 'żegnaj Gienia, świat się zmienia';)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
'Skoro sprowadzacie wszystko do wyglądu, to szkoda, że się wypowiadacie.' Też byś nie zakochała się w mężczyźnie, który całkowicie odbiega wyglądem od Twoich marzeń, oczekiwań, ideałów...itp. itd.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tripod
To się tak mówi, że niby proza "specyficzna", a tak naprawdę to zawoalowane określenie na grafomaństwo:P "Zachodniej krainy" nie czytałem, ale czytałem 4 jego książki i poza Ćpunem, którego szło nawet przeczytać bez ochoty wyrzucenia książki przez okno, chociaż momentami też przynudzał to "Pedał" i "Cień szansy" były beznadziejne. Ludziom się to podoba, bo niby fajnie opisane te uczucia i wizje gdy był na haju, ale to nudne po prostu i napisane tak, że czasem nie wiadomo o o co chodzi. Wspominałaś też wcześniej o Jacku Kerouacu, jego nie znałem, a on też zaliczany do beat generation. Na biblionetce zobaczyłem sobie, że jego książki nawet wysokie oceny mają, więc sobie zobaczę go. Mam nadzieję że jego proza nie jest tak "specyficzna" jak proza Burroughsa i bliżej mu na przykład do jednego z moich ulubionych pisarzy Charlesa Bukowskiego, również zaliczanego do tej generacji:) A ja bardziej cenię Klimta niż Muchę:) Mucha fajne plakaty nawet malował, ale po za tym to jak dla mnie niezbyt ciekawe. Wyspiańskiego też lubię, z polskich malarzy, chyba nawet najbardziej:) Chagall to Zielony skrzypek rządzi;) Ale z malarstwa to jednak wolę impresjonizm. Z rocka to z zespołów które podałaś to tylko Doorsów i Crimsona znam i lubię. Ogólnie wolę bardziej współczesny rock:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×