Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mąż zdecydowanej żony

Moja żona jest bardzo zdecydowana i ma mocny charakter

Polecane posty

Gość mąż zdecydowanej żony

I z tego tytułu ma ciągłe zatargi z moimi rodzicami. Po prostu nie da sobą rządzić. Nigdy niczego od nikogo nie chciała. Teraz wiem dlaczego. Bo nie ma wobec nikogo żadnego długu wdzięczności. Jest panią swojego życia. No i moi rodzice są wściekli na nią. Ona na mnie, że na każdym kroku ich słucham. Jest sobota. Ja siedzę u nich a ona u swoich i chyba nie wróci do poniedziałku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgfhfghgf
Mysle ze kobiece forum jest wprost dla Ciebie stworzone, mam nadzieje ze teraz nie placzesz :O.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mąż zdecydowanej żony
Obawiam się, ze kiedyś w końcu mnie porzuci, bo będzie wolała jakiegoś twardziela, a nie takiego mięczaka, który jest nadal bardzo zależny od rodziców:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ty
myślę ze mimo to jest szczera i uczciwa. Bo barrdzo często ludzie nad wyraz mili są obłudni. lepiej ze nic od nikogo nie chce niz jakby skomlała o wszystko. ludzie bardzo często sa cukierkowo sympatyczni bo czegos chcą, a jak to dostaną to potem mają cię w dupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rumianekkk
skoro ma konflikt z twoimi rodzicami to może oni zechcą z nią porozmawiać? Kto sie kłóci ten niech się godzi, a sama dobrze wiem, jacy tesciowie potrafia byc upierdliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mąż zdecydowanej żony
Ona z nimi się nie kłóci, w ogóle ona nawet nie krzyczy, ale potrafi stanowczo trzymać się własnego zdania. I tym doprowadza ich do białej gorączki. Oni chcą nam pomóc, a ona od razu widzi w nich wroga. Nie zabrania mi się z nimi spotykać, mogę siedzieć ile chce, nie ma mi tego za złe. Mówi, że to moi rodzice, ale nie chodzi na zadne uroczystości rodzinne, nie odwiedza ich, zwraca się per pan/paqni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rumianekkk
też miałam z tym problem w końcu jaka z obcej kobiety "mamusia"? a oni szanują twoją żonę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mąż zdecydowanej żony
No tak, chcą jej pomóc, doradzać,a le ona woli swoje, i tak zrobi po swojemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***Iana***
I tym doprowadza ich do białej gorączki. Oni chcą nam pomóc, a ona od razu widzi w nich wroga. Nie zabrania mi się z nimi spotykać, mogę siedzieć ile chce, nie ma mi tego za złe. Mówi, że to moi rodzice, ale nie chodzi na zadne uroczystości rodzinne, nie odwiedza ich, zwraca się per pan/paqni. Nie umie brać, żeby nie wywoływało to w niej przymusu wdziecznosci? Ona chyba BOI SIE COKOLWIEK KOMUKOLWIEK ZAWDZIĘCZAĆ. Nie wierzy w bezinteresowność? To z jej strony może tak wyglądać A ze strony twoich rodziców - czy potrafią oddać JEJ prawo do wpółstanowienia o waszym związku? Może mają problem z oddzieleniem swoich potrzeb od WASZYCH potrzeb?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***Iana***
No tak, chcą jej pomóc, doradzać,a le ona woli swoje, i tak zrobi po swojemu. jej zycie, jej wybory. ma do nich prawo ALE czy nie lepiej byłoby wam popracować nad WASZE ŻYCIE I WASZE WYBORY? rady to sliska sprawa. dobrymi radami bywa piekło wybrukowane... czy ona o te rady prosi, czy dostaje gratisowo do każdego spotkania z teściami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rumianekkk
moje tesciowa na przykład starała sie mi "pomóc" doradzając kupno uzywanej sukni ślubnej... jej syn musiał mieć strój nowy, a ja już nie i wszystko "w dobrej wierze" jej "pomoc" zaważyła na naszych stosunkach teraz ma synka na wyłączność skoro twoja żona nie chce ich pomocy to po huja oni się wpierdalaja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mąż zdecydowanej żony
Oni to robią w dobrej wierze, przecież krzywy jej nie wyrządzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rumianekkk
jej nie, bo ona jest asertywna, ale tobie tak ciepielęgo, własnie rozpieprzaja twoje małżeństwo, z każdym nastepnym zrobia to samo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba rozmawiać...
Mój Drogi, Ty tak to widzisz.Z perspektywy Twojej żony wygląda to inaczej. Jeżeli żona nie chce pomocy teściów to po co uszczęśliwiać ją na siłę. To Ty i żona musicie się dogadywać. A co to w ogóle znaczy, że jesteś uzależniony od rodziców??? Pewnie chciałbyś żeby żona i Twoi rodzice żyli w dobrych stosunkach, ale sam tego nie załatwisz. Powiem też na czym polega ta "pomoc" od rodziców?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba rozmawiać...
Powiedz-sorry za błąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba rozmawiać...
I zamiast się cieszyć, ze masz babkę, która sobie w kaszę nie da dmuchać to narzekasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojeciec
musiał cię zrobić miętkim chujem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rumianekkk
"ojeciec musiał cię zrobić miętkim ch*jem" pewnie mama mu doradzała przez telefon jak się z tym miętkim ch*jem obchodzić żeby w ogóle zwabic jakąś ofiarę na żonę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojeciec
zamiast pojechać po żonę, przywieść do domu, porządnie zerżnąć to ten miętki siedzi u mamusi i żali się jak baba:DDD! Pizda a nie facet:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dżoana Klucha
Czy twoja żona jest zodiakalną skorpionicą? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce być samodzielna
Twoja żona chce być samodzielna i bardzo dobrze. Rodzice nie powinni nadto się wtrącać i udzielać "dobrych rad". Ja mam tak z rodzicami, ale swoimi. Najlepiej mieszkałabym z mężem gdzieś osobno, a nie z rodzicami (ani teściami). Teraz urządzamy się i często mam dość swoich rodziców przez to ich "doradzanie". Niby mówią, że nie chcą się wtrącać a wygląda to zupełnie odwrotnie. Podobnie moi rodzice postępują wobec mojego brata i jego żony, a mój brat to ciota bez własnego zdania (niestety muszę to tak nazwać). Dlatego rozumiem Twoją żonę. Ogranicz spotkania z Twoimi rodzicami a spędzaj więcej czasu z żoną i miej jaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojeciec
A on jest zodiakalną pizdą...w kalejdoskopie występuje zaraz po zodiakalnym frajerzynie vel miętki kutas:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mąż zdecydowanej żony
Nie, jest lwem. Jest wspaniałą kobietą. Razem super nam się układa, fakt ma twardy charakter i nie krzycząc potrafi na mnie wymusić konkretne postępowanie. No fakt, siedzę u rodziców a oni cały dzień kładli mi do głowy, że jestem byle jaki bo pozwalałm rządzić sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojeciec
Jaja????Pizda pozostanie pizdą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba rozmawiać...
To posłuchaj się rodziców i rozwód będziesz miał na głowie. Wez się z garść, pomyśl samodzielnie a nie słuchaj rodziców.Co Ty małe dziecko jesteś, ze nie masz własnego zdania????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojeciec
O kurwa:D!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce być samodzielna
Większość kobiet spod znaku Lwa jest waleczna i stawia na swoim. To też niedobrze, że zawsze musi być na jej, powinniście iść na kompromis -raz Ty, raz Ona, ale nie stale jedna osoba. A Ty dajesz sobą rządzić i ze strony rodziców, i Żona też chyba za bardzo rządzi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xkx ll a może więcej
dobry temat, chłopie weź rozwód z żoną i ożeń się z mamusią, a tatuś niech wam błogosławi,,,normalnie jak na komedii Kogielmogiel,,,ewentualnie mamusia cię " wyklnie' ale jaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce być samodzielna
Znam jedną kobietę -Lwa, która nie umie gotować, prać, wydaje kupę kasy na ciuchy i różne bibeloty, solarium itp., zawsze postawi na swoim a On w nią zapatrzony jak w obrazek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojeciec
Najlepiej jakby rodzice Ci jeszcze wtłukli porządnie a żona poprawiła i przyjebała garnkiem w ten glupi łeb:D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×