Jak zaaplikować czopek dziewięciolatce ?

Lekarz w środe przepisał Kasi czopki, ktore mam jej podawać raz dziennie. Uznałam ze najlepszy będzie wieczór, ale ona nie pozwala go sobie zaaplikować. co ja mam robić ? pytałam lekarza czy nie ma tego leku w formie tabletek , i usłyszałam ze jest, ale po co jak kupiłam czopki, i mam się z dzieckiem nie bawić i "raz dwa wsadzić w pupe " - dosłownie tak mi powiedział. Mam jej go założyć silą, poprośić męza ? jak wy sobie z opornymi dziecmi w takiej delikatnej kwesti radzicie ?

NIECH LEKARZ NIE DYSKUTUJE I PRZEPISZE TABLETKI!!! Gówno mu do tego ile kasy wydasz! Nie wolno zmuszać dziecka do takich rzeczy a obecnośc ojca jest zbędna - to już duża dziewczynka i się wstydzi zapewne.

A co to są za czopki ? Może pomoże spokojna rozmowa, wytłumacz, że to lekarstwo dla jej dobra. Przed włożeniem koniecznie posmaruj odbyt oraz czopek oliwką, wazeliną albo lubrykantem, nawet olejem itp. nie będzie bolało wkładanie, mieśnie odbytu są bardzo silne jeżeli zdecydujesz się na siłę to pomoże: spokój, przycmione swiatło w pokoju, mała lampka, a nawet latarka, dziecko zawiń w koc, pozycja na boku, z lekko ugiętymi nogami, tata niech ma zamknięte oczy, niech nie patrzy trzeba tak zawinąc w koce, jednym tułów, drugim nogi, i trzymac za koce, tak jest łatwiej i mniej stresu, ale raczej przemoc odradzam a może ją przekonasz, żeby sama włożyła ? może sama dasz radę , bez męża, wytłumacz niech leży spokojnie, to nic nie poczuje i naprawdę pomaga zgaszone światlo, na pupę poswiec lampką, a mała niech się przykryje kocem razem z glową, a ty tylko lekko odchyl koc w olol. pupy, obiecaj, że nie będziesz patrzec możesz spróbowac obiecac jej nagrodę, ale dotrzymaj potem słowa

dorota58 ty durna babo :O Za takie pomysły powinno ci sie odebrać prawa rodzicielskie...

sama przez dłuższy czas stosowałam czopki u siebie i dziecku też czasem i zaręczam, że po posmarowaniu jest o wiele lepiej, nie mylę z seksem analnym po posmarowaniu oliwką dziecko nawet się nie obudziło jak wkładałam czopek, a bez oliwki był zawsze ryk sama sobie włóż czopek, a zauważysz szybko różnicę im mniej stresu tym lepiej

daj spokój przeciez nie bedziesz jej wkładac, a jaki to lek?

co ja mam robić ? pytałam lekarza czy nie ma tego leku w formie tabletek , i usłyszałam ze jest, ale po co jak kupiłam czopki, To kup tabletki... czcego ci szkoda? Pieniędzy czy ruszyć dupy do apteki?

jestem matką z doświadczeniem po prostu sposoby z zawijaniem w koc i przycmionym światłem są bardzo często stosowane na oddziałach dziecięcych, także na dziecięcej ginekologii, koc świetnie się sprawdza, gdy trzeba dziecku założyc wenflon, czy inne zabiegi, odkrywa się tylko te części ciała, które potrzeba od lat ten sposób tez jest stosowany przez stomatologów dziecięcych, dziecko na fotelu przykrywa się kocem i stres jest o 90 % mniejszy, mówię o dzieciach w wieku 0-14 lat poczytaj sobie o metodach zmniejszania stresu u dzieci w sytuacjach medycznych

ale po co zmuszać dziewczynkę skoro można te czopki zastąpić tabletkami? Takie zmuszanie to pogwałcenie praw dziecka. Wiesz jaki to może być wstyd dla niej? Jakie upokorzenie? Rozumię jeśli nie byłoby innej możliwości ale, do cholery, jest! Mamo 9-latki! Nad czym Ty się zastanawiasz!!!???

kurcze takie zakładanie na siłe czopka moze byc niemal traumatyczne dla dziecka. popros aby sama sobie założyła

i będzie po krzyku...czopki w tym wieku...ja bym nie chciała! Taką matkę w kosmos wysłać...i lekarza też... !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

załozyłam jej podczas snu w koncu , nawet sie nie obudziła :) dziękuje za odpowiedz. Dorota