Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kropkowa

Internetowe znajomośći

Polecane posty

Gość njun_nujn
Może mi ktoś wytłumaczyć, jaki jest sens pomagać pijakowi? oczywiście miłosierny chrześcijanin pomaga każdemu, ale dla samego faktu niesienia pomocy, a nie dla efektu. Efektów brak, bo pijakowi może pomóc tylko on sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawie Akurat
Ja np. często fantazjuję o sexie z dwoma facetami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njun_nujn
pijak chory psychicznie nie da rady sobie pomóc, zatem mozna tylko towarzyszyć jego cierpieniu. a jak towarzyszyć i samemu nie zwariować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njun_nujn
jest kilka sposobów samoobrony psychicznej: znieczulica, zoobojętnienie na "akcje" twarde zasady i procedura bycie gąbką wpajanie wlasnej mantry, slowo boże itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njun_nujn
Prawie, o coś prosiła!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawie Akurat
Oooo, z dwoma to mało słodziutki... chyba nie doceniasz potęgi mojej wyobraźni :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawie Akurat
Njun, mnie to bawi :) Pan książę jest chyba na tym swoim syropie, co to mu od niego twardnieje męskość i w półorgazmie wciąż chodzi. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njun_nujn
No to sie zdecyduj, jaki dajesz komunikat. Należę do osób ,które jak mówią nie, to jest nie. Wśród "typowych" Pań często czuję sie zdezorientowana, oco kamon? Sic! http://www.youtube.com/watch?v=e1QUfVUhB2M

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njun_nujn
Powiem Wam coś, stosowałam wszystkie sposoby na moim bracie. Na koniec były twarde zasady i zlewka na "akcje". Nie gadamy od 6 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Se la wi jak mawiają indianie. Nie pomożesz jeśli ona sam sobie nie pomoże. Stając się gąbką stajesz się współuzależnionym. Inaczej mówiac tobie tez odbija. A słowo boże jest dobre na niedzielę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawie Akurat
Przy moich wypowiedziach są emotki, które sugerują żart i traktowanie tego z przymrużeniem oka. Mój stosunek do podszywania jest więc jasny. Jak mnie znudzi albo przestanie być smaczny, to zwyczajnie sobie pójdę w pizdu. Uprzednio jednak grzecznie się pożegnam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njun_nujn
Kiedy kogoś kochasz, stajesz na głowie i poniżasz sie, jeśli tylko widzisz w tym jakąś szansę. Potem dochodzisz do wniosku, że trzeba kochać mądrze i z największym bólem jaki jest możliwy- odpuścić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawie Akurat
Ale przyznaję, że lubię być ostro rżnięta, szczególnie analnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawie Akurat
No dobra. Nie wiem, czym sobie zasłużyłam na takie zainteresowanie. Niemniej świadomie z niego rezygnuję. Miłego dnia dziewczyny :) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njun_nujn
Miłego dnia, Prawie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njun_nujn
Pieprzy sie ten serwer chyba wrócę na stare gazetowe forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njun_nujn
Jesteś mocno zżyta z tym wirtualnym światkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem. To mój jedyny nałóg. Każdy ma swoje wady :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njun_nujn
Jeżeli nie odciąga Cie to od realnych więzi z ludźmi, to jeszcze nie nałóg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Część moich realnych więzi kwitła i tu. Część stąd przeniosła się w real i tam kwitła. Niektóre przekwitły. Taki lajf. Idę spać. Dobranocka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njun_nujn
mieszkasz w Hiszpanii? macie tam siestę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njun_nujn
Śniło mi ie, ze oglądałam swoją dloń i widziałam to co mam w żyłach, a tam były małe robaczki, przesuwały sie w rytm bicia serca, jedne czarne podłużne, jakieś żołtawe kulki i maluteńkie bladoliliowe krabiki, które wyglądały jak cukierki. Musze zbadać krew na cholesterol i cukier.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njun_nujn
i często mi sie śni, ze jadę na wakacje, pól nocy dojeżdżam do jaki pieknych plaż, widzę morze ze wzgórz, lezę przez miejscowość, chodzę po piasku, rozkładam kocyk, cały czas planuję kąpiel w łagodnych falach i jakoś nie mogę dośnić do tego momentu. :( a jak już pływam w czasie innego snu, innej nocy, to ogromne ryby są pode mną w stylu ryby piły, a woda jest złowrogo granatowa i głeboko w chooj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej njun
jesteś zakochaną w sobie blondynka. nie lubię Cię. jesteś zbyt pewna siebie i mnie to wkurwia. zanim zaczełaś rozmawiać z kimkolwiek musiałaś najpierw obrazić pół towarzystwa...:P:P:P:P:P wal sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej njun
jestem praktycznie pewien, że Twój żywot jest oparty na twojej urodzie...nie imponuje mi to zigh haijl!...wole normale kobiety wiesz . szae myszki a ty jesteś tarantulą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×