Internetowe znajomośći

Dżin z Tonickiem natomiast kojarzy mi się z ze snobistycznymi yapiszonami z ambicjami powwyżej ich możliwości nadrabiających brak planowanych sukcesów stylem życia, na który nie mogą sobie pozwolić:)

Bez wątpienia.

Eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee to ja może pozostanę przy winie.

Klega amciek zapewne spożywa ten zacny trunek w swej dwupokojowej willi pod nieobecność ciężko pracujących rodziców kiedy to może dobrać się do ich barku uzupełniając wypitą ilość wodą z kranu.

Sącząc sobie oddaje się rozmyślaniom na temat swojego życia, które jest pasmem sukcesów i zastanawia się czy w życiu mozna osiągnąć jeszcze cokolwiek więcej. marzy mu się rozmowa z inteligentną, piekną kobietą przy drinku z parasoleczką, której przeznaczenia nigdy nie mogłem dociec. Jedyne co przychodzi mi do głowy to ochrona cennego trunku przed rozcieńczeniem na wypadek gdyby zagrzybiony sufit zaczął nagle przeciekać wprost do stylowych szklaneczek z duraleksu...

Mój ex był absolutnym abstynentem. To znaczy swoje już w życiu wypił, po czym spłynęła na niego MOC i postanowił nie pic w ogóle. Zachwyt w jaki popadł nad samym sobą z owego powoda był tak męczacy, iż obecnie każdy, kto spozywa borygo jest dla mnie kandydatem na idola :P

Młody Nie odstawiaj tu scen zazdrości hahaha

To nie scena zazdrości tylko proces odpudrowywania prymitywnych sztuczek mających na celu wzbudzenie zainteresowania swoją osobą poprzez podkreślenie swojego wysublimowanego gustu sugerującego bogate wnętrze i i gruby portfel;) Poza tym kolega bezpardonowo postanowił wykorzystać moją wpadkę z alkocholem aby zdystansować się od tego typu zachowań i zwrócić uwagę na pozytywne swe cechy jakimi niewatpliwie są wstrzemięźliwość w piciu. Krótko mówiąc na zasadzie kontrastu do mojej podłej i zdegenerowanej osoby w prosty sposób chciał wyrwać którąś z was albo zacząć subtelne zaloty. A mówie Ci amćku jest o co walczyć bo panie są inteligentne i niezwykle urodziwe

Ifcia...zbytnia duma z powodu udanej walki z nałogiem to niechybny zwiastun, ż e wkrótce powróci się do picia. Człowiek popada w przekonanie, że jest na tyle silny, że potrafi pić kontrolowanie...tego nie potrafi żaden alkoholik więc trzeba być pokornym i zawsze czujnym.

lo matko :D

a co Ci przeszkadzałoby gdyby amciek co wyrwał?

Mnie tam nicby to nie przeszkadzało tylko załamałbym się gdyby udałoby mu się to z którąś z was przy użyciu tak prymitywnych metod...To już lepiej na litość rwać bo na dżin z tonickiem to doprawdy żałosne:O

on nie byl alkoholikiem tylko zawodowym trepem. Kiedys gdzies tam odkrylam, jak przyznal sie do krotkiego incydentu alkoholowego. Przez dlugi czas myslalam, ze to dla bylej zony zostal abstynentem bo ona nie lubila picia. Potem dotarlo do mnie, ze do dla milosci wlasnej.

calkowity abstynent jest dla mnie podejrzany

Amćku ja naprawdę CI źle nie życzę...rwij człowieku ile wlezie ale zmień metody;)

Wiadomo Ci co nie pija muszą kapować;) Prawda znana od wieków:)

Ifcia a w jakim stopniu był Twój trep?

to ja oczekuje powaznej deklaracji. Bedziemy wyrywane na ten gin z tonickiem czy nie. Bo nie wiem czy mam koral ust poprawic...

Ja ze swej strony zapraszam do parku na jabola:D Wybór jest chyba oczywisty:P

ale o co pytasz malcolm???

O kariere twojego faceta cudownie ozdrowionego;) Tak przy okazjii to mówi się po prostu tonik a nie żaden tonick:P

byl dowodca czegos tam.

pisze sie tez alkohol nie alkochol :P

:P Nie wiesz w jakim stopniu był?!?! No to nie dziwie mu się że chlał:D mozna być dowódcą drużyny w stopniu kaprala, dowódcą plutonu w stopniu plutonowego bądź podporucznika, dowódcą kompani w stopniu kapitana, itd itp. Był oficerem czy podoficerem? Kadra oficerska to ta od porucznika(4 gwiazdki) wzwyż. Nigdy nie widziałaś go w mundurze czy jak?

sierściuchy i chorążowie to z kolei przeważnie szefowie kompani, zaopatrzeniowcy, szefowie służbtechnicznyh i takie tam...

od podporucznika i dwie gwiazdki....hmmmm chyba ze cos sie zmienilo

A tak faktycznie...pomerdało mi się...to było tak dawno. Sorki za pomyłkę i dziękuję za korektę;)

spoko...tez to dawno bylo...wiec mogło sie coś zmienić :D

NN Ty tutaj ? :D siooo na erotyczny :P

Cóz Wam powiedzieć chłopcy... w swoich samczych strategiach obydwaj jesteście dość przejrzyści, malkolm jest na prowadzeniu dzięki samotnie wyrobionej pozycji, ale dojrzał kątem oka szwarnego konkurenta z tyłu i postanowił trochę poddusić po garach by wzmocnić dystans. "już lepsze rwanie na litość" hahahhaha