Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kalinka majaaa

Czy wasze mamy, a babcie dzieic tez to robią??

Polecane posty

Gość kalinka majaaa

Mieszkam z rodzicami, mama mi bardzo duzo pomaga, ale z wlasnej woli gdyz sie nudzi w domu (moj tata jezdzi tirami) a ona sama nie pracowala nigdyna prosbe taty. Wiem pewnie powiecie zebym sama sie zajmowala w takim razie dzieckiem, ale zbiera mnie na rzyganie gdy widze jak moja mama bierze i lize smoczek mojej 9 miesiecznej corki, moja mama pali i zaraz po tym potrafi smoczka oblizac, butelke czy lyzeczke dziecka. Specjalnie mowie przy mamie ze sie tego nie robi bo mozna dziekco próchnicą zarazic, ale jak to mamy. " ja was trojke wychowałam i jakos zdrowi jestescie" wrrrrrr , gdy jej wprost zwróce uwage to bedzie obraza na miesiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To niech sie obraża, mówi się trudno. Jak można palącej osobie dać oblizać smoczek, bleee biedne dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bleeee, nie no daj spokój u nas nikt tak nie robił i nie robi, a fuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akurat próchnicą nie można się zarazic, nie słyszałam, żeby to było zaraźliwe. he ;) Co nie zmienia faktu, że to co robi Twoja matka jest obleśne i niehigieniczne z innych względów, a jesli pali to jest to po prostu niezdrowe dla dziecka. Przecież taki smoczek musi nieźle smierdziec fajkami i na pewno zostają na nim szkodliwe substancje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bleeeeeee leeee leee Wspolczuje!! Ja matka dziecka to robi, to ciagnie na wymiota, a tu babcia! Powiedz jej normalnie, ze nie chcesz zeby to robila i odrazu zastrzez zeby sie nie obrazala, tylko zrozumiala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz mniej szkodliwy smoczek jest podany z tej podlogi niz taki oblizany!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhjgbhj
:D moja babka ś.p opowiadała jak kiedyś zostawiała dziecko ze swoją ciotką i "przyłapała "ją na "memłaniu"skórki od chleba,żeby dziecko miało miękką:D:D:D:D To było z 70 lat temu,i ta ciotka miała wtedy z 70.Widać mało sie zmieniło:D:D:D:D Obrzydliwe to oczywiście-ja nawet nie pozwalam jeść ani pić z dziecięcej zastawy(talerzyki ,miseczki,sztućce,kubeczki ...) nikomu oprócz dzieci:) .A spore już mam dzieci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje koleżanki
tak robią...bleeee....biedne te dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhjgbhj
Oczywiście że próchnicą się zarażamy jako dzieci .!To samo z opryszczką np.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najciekawsze jest to, że byłam świadkiem takiego oblizywania smoczków przez matki wiele razy w miejscach publicznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhjgbhj
Może dla tego,że w miejscach publicznych często nie ma bieżącej wody?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Babeczka z piekła rodem
Powiedź mamci, że jak jeszcze raz oślini wnusiowi smoczka tudzież łyżeczkę, to ty tej w ten czas oślinisz i wycmoktasz wszystkie fajki w paczce do połowy ich długości, i zrobisz to zaraz po tym jak zjesz kanapkę z czosnkiem i cebulą wymalowana czerwoną szminką :D mina mamy bezcenna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13:30 [zgłoś do usunięcia] ajiata07 Akurat próchnicą nie można się zarazic, nie słyszałam, żeby to było zaraźliwe. he Skopiowane z wikipedia.pl: Próchnica zębów (łac. caries dentium) bakteryjna choroba zakaźna tkanek twardych zęba objawiająca się demineralizacją substancji nieorganicznych i następnie proteolizą substancji organicznych z powodu działania kwasów wytworzonych przez bakterie w płytce nazębnej w wyniku metabolizmu cukrów pochodzenia zewnątrz- i wewnątrzustrojowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę ze wyolbrzmiacie tzn na pewnoi nie paląca babcia bo to fuj ale matka/ ojciec? Mlodzi jak byli mali to zawsze nam podjadali z talerza . Stali z otwartymi dziubkami jak male pisklaki i dawalismy im nasza lyżką albo widelcem. Loli tez czasem daje trochę tym widelcem co ja jem. Smoczek też mi się kilkakrotnie zdarzylo oblizać jak spadł na ziemię a nie mialam dostępu do wody. Maluchy piją z jednej butelki np jupika czy kubusia, czasem kupuje jakąś wodę w butelce pije bezpśrednio z butelki a oni też chcą się napić to daje. Myślę ze nadwrażliwosć to najgorsze co moze być ;) Babci bym zwrócila uwagę bo to już dalsza rodzina, ale to pikus, najgorsze ze pali. Tego bym nie tolerowała. Ale mama czy ojciec? Nic zlego w tym nie widzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adam00099
Próchnica jest chorobą zakaźną, a oblizywanie smoczków czy jedzenie wspólnymi sztućcami jest karygodne chociaż ciągle bardzo popularne wśród rodziców. W przeszło 90% bakterie, które posiadamy w jamie ustnej są tymi samymi które posiadają nasze matki (udowodniono to badaniami genetycznymi na bakteriach). Próchnica do rozwoju potrzebuje bakterii, które są określane "próchnicotwórczymi" (przede wszystkim S. mutans). Jeśli jama ustna nie jest nimi zainfekowana próchnica nie występuje lub rozwija się o wiele wolniej. Najbardziej podatne na zakażenie próchnicą są dzieci w wieku 15-30 miesięcy. Małe dzieci absolutnie nie powinny mieć styczności ze śliną dorosłych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obrzydliwe. wiosenna jak moglas oblizac smoczek z ziemii? w zyciu nie wsadzilabym sobie do ust czegos, co lezalo na podlodze bez umycia. a co dopiero dziecku :/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nie powinnaś dobrze
Nie, moja tak nie robi. Nie jest obrzydliwą leniwą krową - nierobem i zna podstawowe zasady higieny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teodorcia
Nie,moja mama tak nie robi. Zreszta to niewazne -twoja obi,tobie to nie lezy i ma tego nie obic. Powiedz -mamo to mile,ze mi pomagasz,jestem ci wdzieczna,ale dwie rzeczy -prosze myj rece po papierosie i nie oblizuj jej rzeczy. Jak mama zacznie gadac,ze was wychowala sratata -mowisz nie interesuje mnie to,JA jestem jej matka i nie chfe dla niej papierosowych caluskow i oblizanych smoczkow. Sami tak nie robimy i nie pozwalamy na to nikomu innemu. Cieszylabym sie,gdybys zaakceptowala te dwie prosby. Nie dyskutuj,ty masz prawo wydac eozporzadzenie w tym temacie i koniec. I nie ma tu nic do rzeczy,czy wiosenna uwaza tak,jesienna.inaczej,a toksyczna czy ja jeszcze inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie wiele nie zaszkodzi ale
jest to po prostu mega obrzydliwe. Przy samym czytaniu chce mi sie rzygnąc. Nikt w mojej rodzinie czegos takiego nie robil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liyahhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh
moja mama ani babcia nigdy by nie oblizały smoczka moich dzieci,sama tego nie robiłam ani mój mąż,gdyby ktos oblizał smoczek mojego dziecka to bym sie wsciekła i zjechała i mógłby sie obrazic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIgdy nikt
nie powinien oblizywać smoczka!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×