Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chyba niedługo rozwódka

Rozwód przez dziecko? Poradzcie

Polecane posty

Gość chyba niedługo rozwódka
tom rap nie wiesz jak to wygląda więc nie wyciagaj tak pochopnych wniosków. Tak wygląda wg ciebie spokojna rozmowa? oto przykład ja - kochanie co byś powiedział jakbyśmy zakończyli to w tym roku i w nowy weszli na spokojnie. Byłoby miło gdybyś zrobił to badanie nie dla mnie tylko dla siebie samego. Byśmy byli pewni że wszystko jest ok i mogli się skupić na miłych doznaniach w łóżku. co ty na to. ( i tu dałam mu buziaka) mój mąż - nie będę robił żadnych badań, jak ma być to będzie jak nie to trudno się mówi i żyje dalej. ja - no tak ale bardzo chciałabym mieć w domu takiego małego inteligentnego i mega przystojnego mężczyznę jak ty. Może znajdziemy kompromis? jak nie uda się nam zrobić bobasa przez no pół roku to wrócimy do tematu i ty zrobisz badanie co ty na to? mój mąż - przestań z tym badaniem, nie zrobie go i tyle.czy za pół roku, za rok czy 10. ja - to może wybrałbyś się ze mną do lekarza bo w czwartek mam wizytę byłoby miło gdybyś był ze mną tam mój mąż - nie będę chodził po żadnych babskich lekarzach, przestań. koniec rozmowy. i to jest ok zachowanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OK, niewiele zrozumiałaś z tego co pisałem. I pewnie już nie zrozumiesz. Widzisz tylko swoją potrzebę posiadania dziecka, nie widzisz problemu. Wycięty z całości rozmowy cytat który podałaś, wycięty także z sytuacji niewiele daje. Zrozum, skoro facet trzaska drzwiami i wychodzi, nie chce na ten temat rozmawiać, reaguje nerwowo, znaczy się coś jest z nim nie tak. Zaszczuty już jest. Bardziej jego psychika potrzebuje pomocy niż jego nasienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak ty pierdzielisz to porażka
tom jakis tam. dziewczyna czeka cztery lata az facet zbada nasienie. porazka. i jeszcze ona zla a on biedak zaszczuty. pierdolisz jak potluczony. facet to dupek i egoista, i nie nasienienie to u niego problem ale charakter. kopnij dziada w dupe i znajdz kogos na kogo zaslugujesz autorko bo z takim mezulkiem dorobisz sie jedynie choroby psychicznej. masz mieszkanie bierz rozwod i udup go z orzeczeniem o jego winie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarownica-bez-kota cc
Moj facet zrobilby to badanie i do lekarz tez zemna chodzi, zakompleksiny dupek, jak ma byc to bedzie, niech sie wyprowadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiwwrfe
widzialy galy co braly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konflikt interesów macie
albo osiągniecie jakiś kompromis polecam mediatora, lub terapie albo lepiej się rozejść bo albo ty albo on będzie się męczyć tkwiąc w takim związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konflikt interesów macie
co ty piszesz że widziały gały co brały autorka pisała że przed ślubem był inny i teraz też jest między nimi inaczej. jak brali ślub to miał jej badanie nasienia pokazać przed ołtarzem zanim powie tak. żałosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze Twoj maz wiedzial wczesniej o swojej bezpodnosci, z gory zna wynik badania stad ten strach przed nim. Wtedy rozwod bedzie z jego winy.(z powod zatajenia bezplodnoci)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba niedługo rozwódka
Zamierzam jutro porozmawiać z mężem ostatecznie. Albo idziemy w jednym kierunku albo każde w swoim i bierzemy rozwód. Poproszę go by się wyprowadził na jakiś czas i sobie wszystko przemyślał, i ja też sobie przemyśle wszystko. Tak chyba będzie najlepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasik 11
Powiem tak, ja staralam sie z moim facetem zrobil badanie nasienia i co sie okazalo? 95% plemnikow martwych, tylko 1% plemnikow w miare zdrowych akurat u mnie sam jezdzil do warszawy, do androloga, porobil badanie hormonow i usg ale i tak wyszlo ze nie moze miec dzieci bo za slabe plemniki tylko in vitro jest jakas metoda ale skutecznosc 30% wiec moze uda sie a moze nie a koszt in vitro to 15 tys wiec duzo kasy ja akurat sie z nim rozstalam.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorkiii
Zastanów się tak na spokojnie - co będzie, jeżeli twoj mąz zrobi badania i okaże się, ze nie może mieć dzieci? Też się z nim rozwiedziesz? Może zacznij mówic o adopcji, skoro nie mozecie mieć dzieci, może to go w końcu ruszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ta rzuca, tamta rzuca faceta bo nie moze miec dzieci... a jak kobieta sama jest niepłodna to juz wielki krzyk jak facet chce ją rzucić dla innej co urodzi dziecko, bo egoista bo jej nie kocha... a same tak robicie. załosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewikkkkkk34
Opowiem o mojej koleżance. Tak, dla pocieszenia. Była mężatką jakieś 7 lat, z czego ponad 5 starali się o dziecko. Na początku ona miała lekkie problemy hormonalne, ale zaraz je unormowała no i wtedy zaczęły się schody, bo ciąży nie było. Jej mąż zachowywał się w ten sam sposób jak Twój. Po wielu latach walki dziewczyna poddała się, akurat kogoś poznała i wzięła rozwód. Za chwilę wyszła za mąż za tego drugiego faceta, a po trzech miesiącach zaszła w ciążę. Teraz ma troje dzieci, cudownego męża (tego drugiego :) ) i jest szczęśliwa. A tamten... cóż... nadal uważa, że w niej był problem i nadal nie ma dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomysłowagłowa
Zrób mu lodzika, ale zamiast połknąć-wypluj do słoika...:D I do badania!!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arragorn
Dlaczego nie zaadoptujesz? Tyle biednych dzieci w bidulu czeka na normalna rodzine a tej sie rodzic zachcialo. Przeludnienie ziemii jest, ludzie dajcie spokoj z tymi bachorami. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arragorn
OK, niewiele zrozumiałaś z tego co pisałem. I pewnie już nie zrozumiesz. Widzisz tylko swoją potrzebę posiadania dziecka, nie widzisz problemu. Wycięty z całości rozmowy cytat który podałaś, wycięty także z sytuacji niewiele daje. Zrozum, skoro facet trzaska drzwiami i wychodzi, nie chce na ten temat rozmawiać, reaguje nerwowo, znaczy się coś jest z nim nie tak. Zaszczuty już jest. Bardziej jego psychika potrzebuje pomocy niż jego nasienie. 100% prawdy zostalo tu napisane!! Babsztyl ma parcie na bachora. Wspolczuje mezowi. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie, dogadać sie mozna. ale zostawiac facetabo nie moze miec dziecka? slub sie bierze na dobre i na złe. w sumie dziwny ten mąż ze nie chce zbadać nasienia, przeciez to nie boli. Nie potraficie ze soba rozmawaiac i pewnie nigdy nie było to mocną stroną waszego związku. pogadaj z nim jak przyjaciel tak szczerze. Po prostu bez krzyków, zalów itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Estera Goldbaum
nadęty buc z tego męża twojego , nawet się zbadać nie chce , tak jakby w średniiowieczu żył , szkoda słow kopnij go w dupę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba niedługo rozwódka
Witam. Jednak nie wszyscy przeczytali to co napisałam ze zrozumieniem. Nie chodzi o to, że myślę o rozwodzie bo mąż nie może mieć dzieci, tylko chodzi o jego stosunek do tematu, jego upór, jego zachowanie w tej kwestii. Gdyby się okazało, że np jest bezpłodny to przynajmniej byśmy wiedzieli na czym stoimy, i że nie warto sobie zawracać głowi dzieckiem bo i tak go nie będzie. A tak ciągle tli się nadzieja. Mąż nawet nie chce słyszeć o adopcji, wg niego i jego rodziny (zwłaszcza jego matki) to dzieci 2 kategorii, i on nie chce kogoś takiego mieć w rodzinie, co jest dla mnie chore. Wiec zanim dalej zacznie cie na mnie wieszać psy to postawcie się w mojej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
POGADAJ z nim. spokojnie i bez nerwów. a taka próbke to mozna by jakos inaczej pobrac? serio pytam... ktos podrzucił pomysł o oralu, ze wyplujesz do kubeczka. Moze tak? wiem ze nieeelegancko, no ale jak nie ma innej rady?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hankamost
Ja Ci powiem tak: po poronieniu wczesnej ciąży mój mąż przebadał nasienie, okazało się, że wyniki są kiepskie - tylko 9% plemników o budowie prawidłowej. Ileż ja się naczytałam o terratozoospermi, in-vitro i Bóg wie o czym jeszcze!!!!! Poszliśmy do androloga (wizyta nas kosztowała 300 zł) i wiecie co się dowiedzieliśmy? - po pierwsze: sperma tworzy się w cyklu 3 miesięcznym, więc jak morfologia plemników jest zła to nie jest to CECHA STAŁA; - po drugie: trzeba łykać cynk, jod, kwas mlekowy - po trzecie: odstawić alkohol i używki - po czwarte: nie przegrzewać jąder - po piąte: bardziej aktywne życie - po szóste: częste współżycie seksualne I TYLE!!!!!! Więc jeśli Twój mąż stosuje się do podstawowych zasad to na pewno jego sperma jest w porządku. No chyba że miał świnkę jako dorosły facet no to wtedy musi coś dodatkowo działać, a tak - wszystko jest OK i Twój facet ma rację. Aha, i w następną ciążę zaszłam w 1 cyklu starań ! Prawidłowa ciąża, dziecko się kotłuje, że aż miło. 26 tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hankamost
* kwas foliowy czyli folik ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba niedługo rozwódka
po pierwsze: sperma tworzy się w cyklu 3 miesięcznym, więc jak morfologia plemników jest zła to nie jest to CECHA STAŁA; nie badał nasienia więc nie wiem w jakim stanie są jego plemniki - po drugie: trzeba łykać cynk, jod, kwas mlekowy nie łyka żadnych witamin, jak mu kupiłam to je wyrzucił - po trzecie: odstawić alkohol i używki nie pije, nie pali - po czwarte: nie przegrzewać jąder chodzi nawet latem w dzinsach więc może przegrzewa troche - po piąte: bardziej aktywne życie jest leniwy na sport, nie rusza się zbytnio, ma siedzącą pracę i po pracy też siedzi. - po szóste: częste współżycie seksualne to akurat co jest częste. W dodatku odżywia się fast foodami, hamburgery, pizze, chipsy. Nie chce jeść zup, normalnych obiadów, woli isc po zapiekanke lub hot doga. a spokojna rozmowa nic nie daje bo on zaraz reaguje agresją, krzyczy, wychodzi, obraża się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba niedługo rozwódka
jego matka oczywiście uważa że to moja wina, że nie ma dziecka, bo jej synek jest zdrowy więc nie ma co liczyć na to że ona z nim porozmawia. Chyba trzeba jej walnąć prosto z mostu, że nigdy się wnuków nie doczeka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedługo ciocia :)
Mój brat i jego żona starali się o dziecko ponad 6 lat. Żona brata przeszła wszystkie dostępne badania i poza lekkimi wahaniam hormonów, wszystko u niej było ok. Brat nie chciał się przebadać, opierał się parę lat. Uważał, że jeśli jest sprawny w łóżku, to na pewno nie ma problemów z płodnością. Wstydził się wizyty u lekarza. W końcu lekarz odmówił dalszego "prowadzenia" kobiety, jeśli jej mąż się nie przebada. Poszli do kliniki leczenia niepłodności i tam już profesor wyjaśnił bratu fachowo, na czy będzie polegało badania i itd. Brat się przebadał i okazało się, że ma mało ruchliwe plemniki!! Teraz są po 3 inseminacji i udało się !!!!! Będzie dzidziuś :) Twój mąż powinniem się przebadać, to nie boli, a może oszczędzić Wam wieloletnich bezskutecznych starań i stresu>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hankamost
Ja polecam Warszawską klinikę INVIMED - wszystko tam odbywa się w fachowej atmosferze, przede wszytskim jest tam ładnie, a nie "obskurnie" Koszt pełnego badania nasienia to 160 zł, można iść i od ręki zrobią, w necie można wyczytać jak się przygotować do badania. Mój mąż nie chciał żebym jechała tam z nim, chciał sam, żeby to nie urosło do rangi "wydarzenia". Ważne jest, żeby zmienił trochę podejście do swoich jąder, nie przegrzewanie polega przede wszystkim na niebraniu gorących kąpieli, albo na niejeżdżeniu zbyt długo w ogrzewanym aucie, nienoszeniu zbyt obcisłych gatek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedługo ciocia :)
Aaaaa, jeszcze jedno! Bratowa zagroziła rozwodem, jeśi mąże się nie przebada! Poskutkowało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrtą tesciową mam
pierwsza rzecz jaką należy wykonać to BADANIE SPERMY jest to badanie tanie i nie inwazyjne , czyż mężczyżni nie maja litości skazując z mety kobietę na drogie , męczące i często bolesne diagnozowanie? na forum męscy szowinisci atakują kobietę , jaki ten jej mąż jest biedniusi , jakie piekło mu urządza bo chce mieć dziecko najlepiej wieszać psy na kobicie , ona ma i tak w pakiecie badania , cierpienie , rodzenie potem różne komplikacje , wiec można jej dołożyć jeszcze i to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×