Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lenka2891

porzucona

Polecane posty

Gość lenka2891

Cześć forumowicze i forumowiczki. Miesiąc temu zostawił mnie facet, z którym byłam 1,5 roku. Nic tego nie zapowiadało. Dwa dni wcześniej spędzał u mnie weekend i zapewniał jak bardzo mnie kocha. Zapewnial,że nigdy wczesniej nie miał takiej kobiety, co chwila powtarzał jak ślicznie wygladam. Codziennie słyszałam od niego słowa Kocham Cie powtarzane kilkakrotnie. Chciał ze mną zamieszkać, stworzyc rodzinę. Latem pytał czy chciałabym mieć z nim dziecko. W jego oczach było widac jak bardzo kocha. Akurat szukałam pracy i nie moglismy realizowac tych planów. W końcu znalazłam prace. A po dwóch tygodniach... koniec. Bez konkretnych wyjaśnień. Stwierdził tylko że chce być sam . Dopowiem jeszcze ze nie było między nami większych problemów Jedynie to, ze byl zazdrosny i czasem tylko o to sie kłócilismy. Teraz dzowni. Nieraz nawet kilka razy dziennie. Nie wiem co mam o tym wszystkim mysleć. Tak chcialam sie wygadac i może uzyskać rady. Pozdrawiam wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misia Koala
a po co dzwoni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TinaNina
to teraz szykuj na niego slodka zemstę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenka2891
Dzwoni ,aby pogadac co u mnie , jak w pracy itd. itp. Zapytal mnie nawet czy z kims się spotykam,ale nie chce wrócic. Gdy zapytałam go czy jest mu beze mnie dobrze nie chciał odpowiedzieć, chociaz zapewniłam ze nie urazi mnie gdy odpowie że tak.Jesli chodzi o zemstę to niestety nie jestem mściwa;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kassia_a
Dziwny typ. Pewnie chcesz do niego wrocic :) Zastanow sie 100 razy nim to zrobisz, bo jaka masz pewnosc, ze w przyszlosci znow nie odwaliby ci takiego numeru? Nie daj Bog bylabys wowczas w ciazy np.? Mysle ze zerwal z zazdrosci o nowa prace. Czy ona jest lepsza od jego? Czy wiecej zarabiasz, sa tam jacys faceci? Mozliwe, ze tez sie w kims zabujal, nie wypalilo to chce wrocic na stare smieci :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeee e e e
sprawdza cie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co za frajer! daj sobie z nim spokój, jest niestabilny i emocjonalnie niedojrzały. Co z tego że obiecywał, skoro jego czyny przeczą słowom. Co będzie jeśli w Waszym życiu pojawią się prawdziwe problemy? Na pewno im nie podoła. Dobrze, że pokazał jaki jest naprawdę teraz, a nie po kilku latach małżeństwa. Nie wiem ile byliście razem, ale z jego zachowania wynika, że nie traktował Cię serio i o wielu rzeczach nie mówił. Nie jest możliwe odkochanie się w dwa tygodnie, a to że dostałas pracę nie ma tu nic do rzeczy. Chyba że w jakiś sposób brak pracy był dla Ciebie problemem ( dół, jego pomoc finansowa, istotne problemy z kasą), wtedy Twoje znalezienie pracy spowodowało, że mógł z siebie zdjąć odpowiedzialnność za pogorszenie Twojej sytuacji (także emocjonanej) i mógł się z Tobą rozstać (w jego opinii bez szkody dla Ciebie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×