SZLACHTNA PACZKA! Widzieliscie juz nowe zgloszenia?

Naprawde yorka sobie zazyczyli? :O To juz jest kompletne przegiecie. I z czego ta baba psa utrzyma jak na chleb dla dzieci nie potrafi zarobic? O ludzie!!!!

"I z czego ta baba psa utrzyma jak na chleb dla dzieci nie potrafi zarobic?" Dobrzy ludzie pomogą :)

po prostu za rok poprosi w szlachetnej paczce o karmę i różowy domek, nosidełko i ciuszki dla psiuni :o Boże widzisz i nie grzmisz!!! taki pies wymaga specjalnej pielęgnacji, karmy itd...zresztą nieważne nawet kundel bury musi codziennie zjeść, a ona podobno ma ciężką sytuację i nie ma na jedzenie dla dzieci, a pies wtedy co? Będzie zdychał z głodu??? ... także gołym okiem widać jacy ci ludzie biedni i potrzebujący pomocy... Koleżanki mama pracuje w miejscowym barze mlecznym, w którym to MOPS opłaca obiady dla "biednych" :o no i przychodzą te "biedne" paniusie z tipsami, tapetą na ryju, w fajnych modnych ciuchach, dzieci też fajnie ubrane, a sekret ich biedoty jest taki, że one są mamusiami samotnymi, wychowującymi dzieci (a więc brak pracy), bez dochodu i na tej podstawie MOPS im pomaga :O tylko, że nie wspominaja już o tym że tatuś dziecka siedzi w Anglii i przesyła jej funciaki co 2 tygodnie, a więc stać ją na wiele więcej niż nie jedną mamę uczciwie chodzącą do pracy od 7 do 15 za 1500 zł, której żaden zasiłek sie nie należy(za dużo zarabia) to raz, a dwa nigdy by po pomoc do mopsu nie poszła. PATOLOGII MÓWIMY STOOOOOOOPPPPPP!!!!!!!!!

Pani Alina (47 l.) i Pan Kazimierz (56 l.) wychowują czworo dzieci : Jakuba (19 l.), Filipa (13 l.), Dominika (8 l.), Huberta (8 l.). Główną przyczyną trudnej sytuacji rodziny jest utrata pracy przez pana Kazimierza ok. 3,5 roku temu, co spowodowało spore zadłużenia. Obecnie pan Kazimierz podjął pracę - umowa zlecenie, gdzie i tak nie jest wstanie utrzymać swojej rodziny. Pani Alina poszukuje pracy, ale ze względu na brak kwalifikacji ma duże problemy z jej znalezieniem. Najstarszy syn uczy się w trybie zaocznym, ale jest gotowy do podjęcia pracy i również bez skutku jej szuka. Sześcioosobowa rodzina mieszka w 2 pokojowym mieszkaniu. Na dochód rodziny składa się pensja pana Kazimierza (1100zł) i zasiłek rodzinny (531zł). Po odjęciu opłat za mieszkanie (700zł) rodzinie pozostaje 155 zł na osobę na miesiąc. Pani Alina boi się zimy, gdyż nie są wstanie kupić opału, aby dzieciom było ciepło. Pan Kazimierz ze łzami w oczach dziękuje, że istnieje Bank Żywności, bo dzięki temu jego dzieci nie chodzą głodne. Rodzina najbardziej potrzebuje żywności i opału na zimę oraz odzieży. Dodatkową potrzebą i jednocześnie marzeniem jest komputer dla dzieci, gdyż jest już koniecznością w nauce. Uwaga: dla zachowania anonimowości, imiona członków rodziny mogły zostać zmienione Potrzeby rodziny Żywność trwała: Podstawowe produkty żywnościowe: Herbata, Kawa, Kakao, Makaron, Mąka, Cukier, Olej, Dżem, Słodycze, Kisiele, budynie, Płatki śniadaniowe, Konserwy mięsne, Konserwy rybne, Warzywa w puszkach Inne: soki dla dzieci , jogurty Środki czystości Potrzebne środki czystości: Proszek do prania, Płyny czyszczące, Szampon, Mydło/żel myjący Odzież i obuwie Odzież Lp Płeć Rodzaj (letnia / zimowa / przejściowa) Kategoria (bluzka, spodnie, kurtka itp.) Rozmiar Typ budowy Uwagi 1 M zimowe kurtka 184 szczupły 2 M zimowe dres 184 szczupły 3 M zimowe kurtka 165 szczupły 4 M przejściowe spodnie 134 szczuply jeansowe 5 M przejściowe dres 134 szczuply 6 M przejściowe spodnie 134 szczuply jeansowe 7 M przjściowe dres 134 szczupły Dla Huberta i Dominika równe gdyż to bliźniacy Obuwie Lp Płeć Rodzaj (letnie / zimowe / przejściowe) Kategoria (klapki, tenisówki, kozaki itp.) Rozmiar Uwagi 1 M przejsciowe adidasy 44 biale 2 M przejsciowe adidasy 40 biełe 3 M przejściowe adidasy 35 biale 4 M przejściowe adidasy 36 białe Pomoce szkolne: Zeszyty, Bloki, Kredki, Farbki, Plastelina, Papier kolorowy, Piórnik, Plecak, Przybory do pisania Wyposażenie mieszkania: Inne: Komputer dla dzieci jest bardzo potrzebny do nauki. Inne potrzeby Opał na zimę. Szczególne upominki: Hubert - zestaw klocków lego, Filip i Jakub mp3, Alina zegarek na rękę Kazimierz - maszynka do golenia, Dominik - samochodziki hot wheels Najważniejsze potrzeby: żywność, opał, odzież

Pani Stanisława (36 l.) i pan Włodzimierz (37 l.) wychowują troje wspaniałych dzieci: Magdę (19 l.), Nikolę (14 l.) i Dariusza (8 l.). Do trudnej sytuacji materialnej rodziny przyczyniła się uprzednio utrata pracy przez pana Włodzimierza. Rodzina po wielu latach powróciła z zagranicy, przez co teraz trudno jest się im odnaleźć w nowej rzeczywistości. Pięcioosobowa rodzina mieszka w małym dwupokojowym mieszkaniu. Na dochód rodziny składa się pensja pana Włodzimierza (1420 zł) i zasiłek rodzinny (304 zł). Dochód na jednego członka rodziny po odjęciu kosztów utrzymania mieszkania wynosi ok. 200zł. Pani Stanisława w obecnej chwili nie pracuje, ale uporczywie szuka i stara się wspomóc męża w utrzymywaniu domu. Troje dzieci ma wrodzone problemy ze wzrokiem. W ostatnim miesiącu rodzice na pogłębiająca się wadę wzroku ich dzieci byli zmuszeni zakupić okulary korekcyjne, co pociągnęło za sobą duży wydatek (ponad 600zł). Rodzina najbardziej potrzebuje żywności, odzieży i obuwia. Uwaga: dla zachowania anonimowości, imiona członków rodziny mogły zostać zmienione Potrzeby rodziny Żywność trwała: Podstawowe produkty żywnościowe: Herbata, Kawa, Kakao, Ryż, Kasza, Makaron, Mąka, Cukier, Olej, Dżem, Słodycze, Kisiele, budynie, Płatki śniadaniowe, Koncentrat pomidorowy, Konserwy mięsne, Konserwy rybne, Warzywa w puszkach Środki czystości Potrzebne środki czystości: Proszek do prania, Płyny czyszczące, Płyn do mycia naczyń, Szampon, Pasta do zębów, Szczoteczka do zębów Odzież i obuwie Odzież Lp Płeć Rodzaj (letnia / zimowa / przejściowa) Kategoria (bluzka, spodnie, kurtka itp.) Rozmiar Typ budowy Uwagi 1 K zimowa kurtka, płaszcz XL wzrost-152 cm długi do kolan 2 K zimowa kurtka, płaszcz L wzrost-151cm długi do kolan 3 K przejściowe spodnie 38 wzrost-151 cm rurki, biodrówki 4 M zimowa kurtka wzrost-134 cm 5 M przejściowe spodnie wzrost-134 cm dresowe, ocieplane Obuwie Lp Płeć Rodzaj (letnie / zimowe / przejściowe) Kategoria (klapki, tenisówki, kozaki itp.) Rozmiar Uwagi 1 K zimowe kozaki(czarne, brązowe) 35 lub 36 szersze w obwodzie 2 M zimowe trzewiki 41 czarne lub brązowe 3 K zimowe kozaki długie 38 najlepiej czarne lub brązowe, szersze w obwodzie 4 K zimowe kozaki długie 36 najlepiej czarne lub brązowe, szersze w obwodzie 5 M zimowe trzewiki 32 Wyposażenie mieszkania: Inne: Pościel(x3) i koc(x2) Szczególne upominki: Dariusz- klocki lego; Magda-sukienka na studniówkę(gorset+ spódnica do kolan; kolor beżowy; biust-85E; rozmiar sukienki XL); Nikola-zestaw do ćwiczeń w podnoszeniu ciężarków; Najważniejsze potrzeby: Artykuły żywnościowe, odzież i obuwie na zime Nie wiem, moze mi sie wydaje, ale ta dziewczyna z ta sukienka na studniowke lekko przesadza:/ ja wiem, ze to niby raz w zyciu i musi isc, ale chyba jak nie ma kasy to mozna zrezygnowac nie?

100% z tobą , ja chciałabym pracować pomimo chorób i żyć godnie .I to jest marzenie, a nie naciągać ludzi . kurwa 645 na osobę ? W dupach im się poprzewracało.Idę bo mnie coś trafi jak to czytam.

"Magda-sukienka na studniówkę(gorset+ spódnica do kolan; kolor beżowy; biust-85E; rozmiar sukienki X)" Coraz lepiej. Rzecz niezbędna do życia. A pantofelki panienka ma do sukienki ?

No wlasnie, ja wiem, ze ta dziewczyna jest mloda, chce isc na studniowke, bo to niby raz w zyciu, ale jakbym ja nie miala co do gara wlozyc i mialabym jeszcze rodzenstwo i inne wydatki ( leki itp) to umialabym zrezygnowac z zabawy. Tym bardziej, ze ta panna to juz nie smarkaty dzieciak co to nie rozumie, ile co kosztuje. Nie wiem, moze ja tak tylko mysle, ale uwazam, ze ta jej zachcianka to bezczelnosc

"Pani Dorota moze smialo isc do pracy, bo malych dzieci nie ma. K**wa gdyby moja matka zamiast pracowac szukalaby wymowek, ze musi sie nami opiekowac jak chodzilismy do szkoly to pewnie tez bysmy z zasilkow zyli" Ludzie, porąbani tu jesteście że szok, macie pojęcie o zyciu jak kury o pieprzu... Nie wiadomo w ogóle gdzie ci ludzie żyja, jak prowadzą jakieś gosp. rolne na zadupiu to myslicie, że dadza ogłoszenie i dostaną zaraz pracę? Ja kiedy skończyłam studia w 2001 to dwa lata nie mogłam znalezc w Poznaniu zadnej pracy, nawet w monopolowym w najgorszej dzielnicy miasta za 600 zł... :( nie wiecie, jak ci ludzie wyglądają, często są starzy, mogą mieszkac na wschodniej ścianie Polski, Podkarpaciu, gdzie pracy nie ma. Słyszałam raz o lasce której odmówiono pracy w sklepie... bo miała bliznę od poparzenia na ręce... :( Mi większosc ludzi tu żal. Z reguły większosc jest chora, a za to nikt nie może. Z tego co widac, ż was też żadni bogacze jak macie po 400 więc odpieprzcie się od innych i zajmijcie sobą... :(

Jak ktoś mieszka w jakims Pcimiu, to gdzie ma pracowac?Pewnie zaraz inne dziecko napisze, że w Carrefurze... LOL Jak ma rodzine to przeciez nie wyjedzie z całą do UK albo NY za swoją 500 zł rentkę..... Ten topik rozpoczęła jakaś dziewczynka, bo pisała coś o swojej mamusi... :( Jak zacznie szukac pracy to zrozumie.... :(

ale uwierz mi , miałam styczność z takimi.Oni nawet nie szukają pracy oficjalnej.Wolą na czarno żeby mieć zasiłki.Swego czasu pomagałam ale naprawdę mają więcej kasy niz myslisz.ROzumuem że taka pomoc jest dla straszych ludzi schorowanych ale nie młodych nierobów.Ja zapieprzałam cięzko całe zycie, medalu za to nie mam i nie oczekuje ,ale to jest cwaniactwo.Przeczytaj wszystkie ofert to zobaczysz.

bogacze bo nam zostaje po 400 i ja osobiscie wpieprzam kurczaki, jogurty, czekolade i ptasie mleczko, a i likier i krewetki sie zdarzaja, a niektorzy maja 500 i brakuje :o W wielu wypadkach mozna dojezdzac do pracy, znajomi codziennie 100km (nie nie samochodem) i zyja. Tez mamy sie zglosic do paczki?

"Rodzina składa się z pani Jolanty (42 l.) i pana Sławomira (49 l.) oraz trojga ich dzieci: Andżeliki (19 l.), Tomasza (22 l.) i niepełnosprawnego umysłowo Mateusza (21 l.). Rodzina zaczęła słabo radzić sobie po urodzeniu się niepełnosprawnego Mateusza. Matka musiała zrezygnować z pracy, ponieważ dziecko wymaga całodobowej opieki. Andżelika i Tomasz jeszcze się uczą. Ojciec stara się w miarę swoich możliwości zapewnić rodzinie środki do zycia, jednak mimo zarejestrowania w Urzędzie Pracy od kilku lat nie może dostać stałej pracy. Mimo wszystko wciąż szuka, a także dorabia dorywczo. W związku z tym dochód rodziny nie jest wysoki, składa się na niego dochód z pracy dorywczej pana Sławomira, zasiłki i pomoc z MOPS-u, co stanowi niecałe 500zł na osobę, z których trzeba opłacić mieszkanie i leki dla Mateusza. Rodzina mieszka w skromnym, czystym domu, który ma 3 skromnie urządzone pokoje. Dom jest byłą leśniczówką, więc stale potrzebuje remontów, co w miarę swoich możliwości robi pan Sławomir. Często brakuje im pieniędzy na utrzymanie. Rodzina potrzebuje żywności i odzieży. Wśród ważnych potrzeb wymienili kuchenkę gazowo-elektryczną, gdyż ta, którą mają, jest w opłakanym stanie. " Angelika i Tomasz moga pracowac, nie musza od razu studiowac skoro sytuacja jest tak ciezka." "Mateusz marzy o telefonie komórkowym na kartę." yyyyy to chyba Mateusz nie jest jakos powaznie chory jak myslalam na poczatku skoro moze pisac smsy, chce dzwonic. No dajcie spokoj..." JAKBYS NIE WIEDZIALA, DZIEWCZYNKO, UPOSLEDZENIA UMYSŁOWE MAJA ROZNE STOPNIE, W STOPNIU LEKKIM LUB UMIARKOWANYM CZESTO CHORY JEST W STANIE CZYTAC, TYLKO ROBI TO NAJCZESCIEJ WOLNO. TAKA OSOBA JEST PRAKTYCZNIE WYKLUCZONA Z PRACY, POZOSTAJA JEJ ZAKŁADY PRACY CHRONIONEJ, GDZIE WYKORZYSTUJE SIE TE OSOBY PLACAC IM GROSZOWE PIENIADZE, W WARUNKACH JAKIE URAGAJA ZDROWIU I ZYCIU.ZNAM OSOBE CO PRACOWALA W TAKIM ZAKLADZIE ILES LAT TEMU CA NIECALE 400ZL, ZIMA NIE BYLO W OGOLE OGRZEWANIA, WSZYSCY BYLI CALY CZAS W PLASZCZACH, MIMO ZE BYLY TO OSOBY CHORE! SAMA CHYBA MASZ UPOSLEDZENIE Z TWOIMI KRETYNSKIMI PRZEMYSLENIAMI...

"nie wiecie, jak ci ludzie wyglądają, często są starzy, mogą mieszkac na wschodniej ścianie Polski, Podkarpaciu, gdzie pracy nie ma. Słyszałam raz o lasce której odmówiono pracy w sklepie... bo miała bliznę od poparzenia na ręce..." Czy ty myślisz, że jeśli ktoś z tych osób byłby chory lub miał wspomnianą bliznę zapomniałby o tym napisać ? To by było jako pierwsze ;) Wzbudza więcej litości. Nie wiedziałam, że ludzie ubodzy marzą o przedniej szybie do samochodu, laptopie i piesku yorku. Więc mi tu nie chrzań !!! Sukienka na studniówkę bije wszystko i pieczętuje całość. ŻENADA !!! Ściana wschodnia .. ścianę wschodnią spotykam codziennie w Warszawie. Przyjeżdżają faceci do pracy, mieszkają tu cały tydzień a do domów wracają tylko na weekendy. Reszta siedzi gdzieś po Londynach. W każdej rodzinie z tej paczki są dorosłe chłopy ale po co ..

Rosalinda- a co cie tak boli że ktos potrzebuje sukienkę na studniówkę??? Jak nie chcesz to nie dawaj... :( Ja chętnie oddam komus sukienkę albo niepotrzebne rzeczy które mi zalegają w szafach. Sądzę że taki jest cel tej szlacheynej paczki, bo nie wierzę, żeby oddanie komuś sukienki, albo innej pierdoły uczyniło go niedołęgą na całe zycie i urwaliło w przekonaniu zeby nic nie robic... Zreszta znając nasza polską zawisc o wszystko, nikt pewnie nawet wspomnianej sukienki nie wyśle, co najwyzej worek po kartoflach zeby nie było za dobrze.

aty wyzej, żebys sie nie zdziwiła, że panna ktorej chcec wyslac sukienke bedzie kręcic nosem, bo przeciez ma byc do kolan i ma miec gorset :D

0000 to wyslij mi torbę zamszową z frędzlami i szary komin.Właśnie potrzebuję.No i koniecznie opłać przesyłkę , zaznaczam ,że jak mi nie będzie pasować odeślę na twój koszt.Laptopa też nie ma więć dobrze się uwijaj , bo byle czego nie przyjmę.Bieda ma swój honor.

Za chiny nie moge zrozumiec tej mentalnosci. Przeciez ta paczka to ma byc drobna pomoc, dla osób co niekoniecznie maja skrajną nędzę, tylko borykają się z kłopotami finansowymi. Jesli sporo osób wyrzuca na smietnik pralki, telewizory, często jedzenie, dlaczego by nie wysłac komus co ma nawet te "ogromne" 460 zł na osobę w rodzinie??? Jak jesteście takie zawistne, to moze też się ogłoście. W Polsce jest mentalnosc, że ludzie wolą wyrzucic coś na smietnik niż komuś dać. chyba to przez te beznadziejne płace- że za trudno wszystko przychodzi? Może jednak lepiej sie z tego otrząsnąć, niż pozostac całe zycie burakiem? Na kazdym gumtree tez jest rubryka odam/przyjmę, wiele osób ogłasza się, nie trzeba nawet uzasadniac powodu....

TYLKO ZE TO NIE CHODZI O ZAWIŚĆ.CHĘTNIE ODDAM WYDAM NIEPOTRZEBNE RZECZY.sorka caps.Ale nie toleruję naciągaczy.I zauważyłam jeszcze jedną rzecz, ludzie którzy jak napisałaś cięzko pracują na każdą rzecz , szanują je.A ci żyjący na zasiłkach mają postawę łatwo przyszło latwo poszło.Im większa patola tym większy telewizor w domu i więcej kredytów z providenta.A później płaczą.

..."Jak jesteście takie zawistne, to moze też się ogłoście.." no i w tym problem ze nie mozemy bo: - nie pijemy, mamy dzieci w ilosci 1 lub 2 sztuki i tyramy od rana do nocy w PRACY. Zeby dostac sie do szlachetnej paczki trzeba miec: lat 30-40, dzieci w szkolach albo w wieku produkcyjnym(18 lat wzwyz), trzeba ich miec duzo... najlepiej 13 bo wtedy najwiecej sie wyciaga.W MOPSIE musowo karta stalego klienta. Pracy szukac conajmniej 15 lat aha i wszystkie choroby swiata wlaczajac otylosc i katar no i zyczenia w postaci: narty, pieski Yorki, laptopy, pralki, kuchenki, wanny,glazure, terakote, panele, suknie z gorsetami, pomoc w splacie pozyczki na przyjecia slubne, pomoc w splacie kredytow za dom....itd

"TYLKO ZE TO NIE CHODZI O ZAWIŚĆ.CHĘTNIE ODDAM WYDAM NIEPOTRZEBNE RZECZY.sorka caps.Ale nie toleruję naciągaczy.I zauważyłam jeszcze jedną rzecz, ludzie którzy jak napisałaś cięzko pracują na każdą rzecz , szanują je.A ci żyjący na zasiłkach mają postawę łatwo przyszło latwo poszło.Im większa patola tym większy telewizor w domu i więcej kredytów z providenta.A później płaczą." To komu oddasz niepotrzebne rzeczy? Ludziom co mają dzieci nie, chorym- nie, co maja 200 zł na osobe- sa za nieudolni, 460- za dobrze zarabiają... Ja nie rozumiem, dlaczego uwazasz ich za naciagaczy, po prostu chcą przyjąc coś czego kto inny nie potrzebuje. Pisanie co jest potrzebne ma jak najbardziej sens... Co innego szanowanie rzeczy, a co innego jak wiele osób prędzej coś wyrzuci niż komuś da...

"no i w tym problem ze nie mozemy bo: - nie pijemy, mamy dzieci w ilosci 1 lub 2 sztuki i tyramy od rana do nocy w PRACY." myslę, że miałabyście szanse próbowac jako upośledzone umysłowo, nawet chyba udawac nie potrzebujecie. Spróbujcie, po co potem płakac nad zmarnowaną życiową szansą... Może się nawet na kosmetyki z Biedronki załapiecie, laptopa na węgiel albo rower Ukraina... Polacy to hojny naród... :p

To nie ma byc drobna pomoc. Zaoferujesz czesc z listy zyczen - reakcja wolontariusza raczej niechetna. Ma byc wszystko i juz. Nie czytalas tego co tu napisano ze zrozumieniem - "Ja chętnie oddam komus sukienkę albo niepotrzebne rzeczy które mi zalegają w szafach" - to nie maja byc niepotrzebne rzeczy zalegajace w szafach, a konkrety z listy. Jedna sukienka niewiele pomoze. Oprocz sukienki potrzeba... co tam bylo napisane? Sukienka ma konkretny rozmiar, kolor, fason. Zreszta... Zalega Ci moze pies rasy york? Bo ktos potrzebuje. komu oddamy niepotrzebne rzeczy? Ano, REALNYM potrzebujacym z naszego otoczenia. Tym ktorych mozna latwo sprawdzic, zweryfikowac i ktorzy zarabiaja mniej niz my i pracy realnie szukaja.

wiesz co tekst o upśledzeniu o tobie świadczy , bo widzę ,że nie odróżniasz potrzebujących od naciągaczy.Chorym tak , zresztą pomagałam ale to nie twój interes.PO 2 sama choruję ciężko , więc nie oceniaj.Natomiast upośledzoną to masz chyba percepcję rzeczywistości albo naciągasz ludzi i jest to dla ciebie normalne skoro masz taki bulwers.

"To nie ma byc drobna pomoc. Zaoferujesz czesc z listy zyczen - reakcja wolontariusza raczej niechetna. Ma byc wszystko i juz." Nie sądzę, żeby którakolwiek z was tu chciała pomóc, więc wątpię czy znacie sprawę z pierwszej ręki. Jak reakcja wolontariusza niechętna to chyba z wolontariouszem jest coś nie tak a nie tym potrzebującym? Zresztą oceniacie cała akcje przez jakieś plotki o reakcji jednego wolontariusza? A co do wydawania rzeczy- bardzo chętnie to robię i oddaję absolutnie wszystko co nie jest mi potrzebne. Strasznie nie lubię jak cokolwiek się marnuje i tyle. :)

Przeczytaj kto chcial pomoc. Reakcja wiecej niz 1 wolontariusza. Nie mozesz ot tak zronic paczki. Laskawie dopisuja Cie w kolejke. Kto spelnia najwiecej wymogow i zyczen, wygrywa i ma prawo zrobic paczke. Jesli o mnie chodzi, pomoglam juz kilku osobom. Spoza szlachetnej paczki, fakt. A Ty, juz komus pomoglas?

Jesli to rzeczywiście prawda, w co aż trudno uwierzyc, to po prostu cała akcja skrajnie kretynska.... ale nie wiem dlaczego nabijac się z lludzi co szukają jakichś garów, pieluch, albo jedzenia na święta. Gadacie tu jakby chodziło o przekazywanie połowy własnego wynagrodzenia... Ja mam zwyczaj nie wyrzucac niczego co moze się przydac, oddaję do Barki, wystawiam na allegro za 1 zł, itp, i nigdy nawet nie przyszło mi do głowy rozwazac, jakie są dochody czy sytuacja osoby co tę kompletnie niepotrzebną mi rzecz za np. symboliczne 1 zł kupiła... :( Bo i na co??

Ja tez nie wywalam, ale juz mialam taka sytuacje ze chcialam oddac rzekomo biednej osobie spodnie mi za duze (schudlam i ani razu nie zalozylam, NOWE) - a ona do mnie ze myslala ze sa lepszej firmy. I nie wziela. Co do Gumtree, kupa osob pisze o swej kiepskiej sytuacji. Ja na to "umyj mi okna, dostaniesz 50 za kazde". Myslisz, ze ktos przyszedl? Pomijam ze sama dorabiam myciem okien, dostalam 50 ale za 3szt... Ja bym chciala zeby w mojej okolicy byla jakos malowymagajaca staruszka. Chetnie pomoge, takze dlugoterminowo. Nie klocmy sie

"Ja na to "umyj mi okna, dostaniesz 50 za kazde". Myslisz, ze ktos przyszedl? " tylko ja bym też nie przyszła w takim razie, pomyślałabym że to zart, i że dostanę 50 ale razy w ryj... :) :) Jeszcze nie widziałam nigdzie zeby ktoś tyle dawał za umycie jednego okna... chyba że to 40 piętro i potrzeba alpinisty...

widzisz ja podchodzę do tego tak.Głupie porównanie ale wystawiam ciuszki na śmietnik, uprane , uprasowane w torebce i wtedy mnie nie obchodzi kto weźmie.Może komuś się przydadzą.I fakt wtedy nieistotne.Zajmowałam się tego typu akcjami, pomagałam bezdomnym.I rozmawiałam z nimi,mogłam im załatwić mieszkanie z darmowym jedzeniem rodzaj hostelu , za darmo.Nie chcieli.A jaki powód : ano taki mops daje im zasiłki, jedzenie na przykład mają ugadane z supermarketu, albo sklepików.Pracują na rozładunkach i zarabiają stówe dziennie.I teraz powiedz mi czy przy takim dochodzie nie stać ich na pokój? Jedzenie? ubranie?.Stać ale wolą pić , bo zawsze co ich spotykam są pijani. Druga grupa też mi znajoma to bywalcy Mopsu , Caritasu i wszelkich rodzajów organizujących pomoc.I teraz w momencie wizyty w Mopsie ;Ida w dziurawych butach, kurtkach typu wstyda.Potem są ubrani w lakierowane buciki, skóra i komóra.Wynoszą wartościowe rzeczy z domu na czas wizyty opiekunki z Mopsu.W większości jest to styl życia, tu dadzą tm tadzą.A pytam dziewczynę dlaczego nie pracuje to mi odpowiada (nie że nie może pracy znaleźć)Stracę zasiłki z mopsu nie opłaca mi się.Przeczytaj większość tych opisów.Ze 3 osoby były naprawdę w ciężkiej sytuacji., z racji wieku i chorób.