Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ewa, 33

Uroczyście przyrzekam, że to już ostatni kotek ...

Polecane posty

którego biorę do domu. Myślałam, że rodzice się do niego przyzwyczają, ale niestety, nie chcą go. I tym sposobem trzecia poszkodowana przez los znajdka niebawem zawita do mojego domciu :) Trochę się cieszę i trochę boję, mam nadzieję, że jakoś się razem tu pogodzą. Czy jest na świecie jeszcze ktoś, kto ma 3 (słownie: trzy) kotu w mieszkaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fuj, jakies koty w domu trzyma
c i siersc wszedzie, nawet w jedzeniu :o Brud i smrod :o Obleśne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z czego jedna - mamusia - łaskawie przychodzi ,zeby sie pokazać ,zę żyje , że zjadłaby coś i znika jak kamfora -czyli tak naprawdę mam jednego kota :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no moja starsza - Grubcia (lat 12 prawie) to juz też jest mało aktywna, 90% czasu przesypia sobie gdzieś na kanapie młodsza to szatan, teraz już trochę lepiej jest boję się, że zahuka ta nową, która jest w sumie w jej wieku, ale drobniejsza i spokojniejsza no niestety, ale przeliczyłam się, jesli idzie o rodziców, zdarza się ogólnie jestem dobrej myśli, będzie ubaw, jak się dwie młode dogadają ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Za i inni
Ja bym chętnie wzięła kotka ale mieszkam za granica i niestety problem z podróżami itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fuj, jakies koty w domu trzyma
jestesm dyslektykiem od urodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adibi
ja tam popieram, o ile sterylizujesz i nie dajesz sie rozmnazac. sama mialam za dzieciaka w domu istne zoo- 2 koty, duzy pies, 3 szynszyle, szczur, zolw i papugi ;P i wszystkie "ratowane", nigdy w sklepie nie kupilam ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brunn
Zdiagnozowana dysleksja chyba nie zabrania Ci pisania w Wordzie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mruffkavmala
koty nie śmierdza, mój sierściuch jest wykastrowany, czyściutki i przemiły. Gdy wychodzę żegna mnie przy drzwiach gdy wracam - wita. Nie trzeba wyprowadzać, czasem wymieni się żwirek w kuwecie.Przyjemność kontaktu - bezcenna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewo, 33 szkoda , ze masz wiecej serca dla zwierzat niz dla ludzi komu szkoda, temu szkoda ;) a kocice nie mają sznas zajść w ciążę, bo kocura ani widu, ani słychu poza tym te dwie które już mam - sa wysterylizowane trzecią też zapiszę, ale może bliżej wiosny, jak juz się tutaj zaaklimatyzuje i odkuje trochę fizycznie i psychicznie, bo na razie to bida jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gregbetsbtesh
moja sąsiadka ma 21 kotków :-) w mieszkaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ifffkkaa
ja mam 2 kocice,ale w duzym domu,sa b czyste,jedna po wypadku bez lapki,pelno obowiazkow z nimi jest,ale to domownicy na rownych prawach jak i my;) byl i 3ci,sis uratowala ale nasze kocice .,tej kotki nie zaakceptowaly,wiec znalazlam dom....zastępczy b lubie koty😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystkie zdrowe koty sa bardzo czyste i kazdy, kto mial z nimi do czynienia chociaż przez chwilę - o tym wie kotka przywiozę albo w piątek, jak uda mi się wszystko porobić i wziąć urlop, albo aż za 2 tygodnie w piątek też a co do obowiązków, to ja ich za dużo nie widzę nasypać i nalać w miski, sprzątnąć kuwetę i tyle w zasadzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka masz konto
na garnku? fajnie by było gdybyś tam troche fotek kotków i nie tylko powrzucała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka masz konto
na garnku? fajnie by było gdybyś tam troche fotek kotków i nie tylko powrzucała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja sąsiadka
Ja mam jednego kota, adoptowanego. Nie mogę wziąć ich więcej, bo mamy jeszcze psa i dwa chomiki. Wszystko przygarnięte. :D Zwierzęta nie śmierdzą, jeśli się o nie dba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja sąsiadka
Podobnie jak ludzie,zresztą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam konta na garnku, ale jak sie dobrze skupię, to zrobię oddzielny koci dział na swojej stronce i dam tu linka juz prawie się skupiłam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka masz konto
skup się i załóż na garnku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koty smierdzą? Chyba ktos nigdy nie miał kota. Kiedy moja kotka w napadzie dobrego humoru daje się przytulić, to czuję wyraźnie, że nie ma żadnego zapachu. Śmierdzą psy, szczególnie, jak są mokre. A z kuweta często sprzatanej i najlepiej zakrytej równiez nie śmierdzi. Ewo, podziwiam, ja mam jednego kota i wystarczy. Póki co, może... A czy mozna wsadzić 2 koty do jednego transporterka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do jednego sie nie zmieszczą, mam dwa transportery ;) a teraz dla trzech to juz nie wiem, trzeci do pudła pójdzie :) mam nadzieję, że nie będą chorowały za dużo, a jesli juz, to nie wszystkie trzy na raz, chociaż zwykle tak jest, niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja przyjaciolka miala 3 koty. Jak najstarsza kocica miala nascie lat, przyniosla znajde, za pol roku albo rok druga, a miesiac pozniej jej siostra - psa ;-) Poza podzeraniem sobie wspolnie z miski i robieniem halasu problemow nie bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewcia szacun za dobre serduszko dla zwierzatek. Poglaskaj ode mnie wszystkie kociny :) U mnie dzien po dniu oszczenila sie sunia i kotka. Sunia miala 8 a kotka 3 male. Kocica je porzucila a sunia moja je wykarmila. :) Potem jak podrosly i jadly juz z miski sunia pilnowala aby najpierw kocieta zjadly a dopiero potem jje dzieci ;) Wtedy mieszkalam w domku to bylo miejsce i byla istna menazeria,nieraz jednoczesnie mialam 2 psy po 4-5 kotow kanarka papuzke rybki :) teraz w domu u mnie jest jeden kot a u mamci 2 kicie ( fotki w stopce ) i non stop mama cos znajduje jakies kociowe :D znajdy i karmi i do domu bierze ;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa, 33, biję Cię na głowę, bo ja mam 6 kotów. I zapewniam, że jestem normalna, mam męża, spodziewamy się dziecka. Wszystkie moje koty to znajdy, nie rozmnożyłam sobie ich, wszystkie są wykastrowane, zaszczepione i odrobaczone. Dwa ostatnie, które się u mnie znalazły miały być tylko tymczasowo do czasu znalezienia domu, ale to bracia bardzo zżyci, we dwójkę nikt ich nie chciał, bo jeden ma wrodzoną wadę serca. Więc zostali u nas. Akurat ja się obracam w środowisku osób kochających zwierzaki, więc taka ilość nie robi wrażenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×