Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość magia123

bezpłatne prktyki, czy to fair?

Polecane posty

Gość magia123

chcę zapytać o bezpłatne praktyki, które możliwe, że rozpocznę ponieważ zdobędę doświadczenie. Co o tym sądzicie? czy to czasem nie wyzysk?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magia123
dodam, że mają trwać 3 miesiące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikt się nie zgodzi. Może Tobie pensji nie wypłacą ale ZUS i tak pracodawca za każdego pracownika musi płacić. Uczysz się? Jesteś zarejestrowana w PUP?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magia123
studiuję zaocznie i jestem zarejestrowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magia123
ale kogo o co mam zapytać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spiski teorie
jeśli to nie jest praktyka związana z Twoim kierunkiem studiów czy zaintereoswaniami to daj sobie spokój. nie bądź białym murzynem chyba że masz bogatych rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magia123
no chodzi o to, że jest mi bardzo przydatna do mojego kierunku. Ale mimo wszystko chyba to trochę wyzysk skoro firma niby zatrudniająca pracowników nawet grosza Ci nie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chcę zapytać o bezpłatne praktyki, które możliwe, że rozpocznę ponieważ zdobędę doświadczenie. Co o tym sądzicie? czy to czasem nie wyzysk? :o to o kim pisałaś na początku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orzech twarrdy
sobie poczytaj wątek na gazeta.pl forum praca jak panna zaliczala pod rzad 4 praktyki po 3-6mies i sama sobie odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magia123
no ok poczytam, ale szybciej by było jak byś doradził/a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moij
Następna pindzia, której "się należy"... Praktyki są po to, zebyś się czegoś nauczyła, tłumoku. Nikt nie zapłaci za "przywilej" uczenia tłumoka, to raczej ty powinnaś płaic za to, ze komus się chcę z tobą męczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magia123
ale pup nie ma z tym nic wspólnego, jest to propozycja prywatna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem takie praktyki i staże są czystym wyzyskiem bo pracodawca może ciągle zatrudniać nowe osoby. Powinno być tak że potem musi zatrudnić osobę po stażu/praktykach przynajmniej na pół roku za normalną pensję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spiski teorie
jak będziesz miła i pracowała za 3 osoby, to może kiedyś sobie o Tobie przypomną i jak jakaś 60-latka odejdzie na emeryturę to Tobie zaoferują próbny staź - bezpłatny, potem może praca na umowę czasową za najniższą krajową...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orzech twarrdy
nauczysz sie w tej pracy albo i nie. Nic ich nie kosztujesz, wiec watpie zeby to spowodowalo, ze ktos się przejmie Twoja przydatnoscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magia123
moij- mierzysz innych swoją miarą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moij
Taaaak, bo lalunia która dopiero studiuje, jest BEZCENNYM nabytkiem w kazdej firmie i każdy pracodawca powinien jej płacić kokosy... Fakty są takie, że bezmózgi nie dość ze zawracają wszystkim głowę, to jeszcze są zbyt tępe na jakiekolwiek własne pomysły na takich praktykach. Nie nadają się do niczego opócz zamiatania - i za to jeszcze im płacic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magia123
ubezpieczenie mam. a generalnie to faktycznie może być tak, że oni co te 3 miesiące sobie kogoś biorą, że by im za darmo pracował, sama nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spiski teorie
znam przypadek gdy jak unia przez PUP dała kasę na staże to zleciało się mnogo pracodawców chcących mieć u siebie darmowego robola na pół roku - od wszystkiego, który będzie się starał, bo "może mnie przyjmą jak się sprawdzę". za jakiś czas zaproponowali pracodawcom znowu stażystów, z tym że teraz w umowie mieliby się zobowiązać że zatrudnią takiego stażystę na przynajmniej 4 miesiące po zakończeniu stażu. jak nietrudno się domyślić - chętnych brak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strzałka :)
ja uważam, że jest to wyzysk, i że takie firmy ogólnie muszą być do dupy, często biorą stażystów z PUPu latami, żeby odwalali czarną robotę za free. Jeśli firma jest rzetelna to zapłaci stażyście chociaż z 500zł... Nie łudź się, ze czegoś się nauczysz - pewnie każą Ci parzyć kawkę i ewentualnie patrzeć co robią... Ja bym na takie praktyki nie poszła, ze względu na brak szacunku (przynajmniej ja to tak widzę) do pracowników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magia123
moij- zajebiście, ze Ty urodziłaś się wszystko wiedzący/a. Ciekawa jestem jak Ty zaczynałeś/aś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strzałka :)
magia nie przejmuj się moij to pewnie albo ktoś kto szuka roboty a nikt go nie chce, albo może jeden z takich wyzyskiwaczy co szacunku do drugiego człowieka nie ma ;) debili ignoruj ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magia123
generalnie, że tego co się dowiedziałam, to będę mieć pakiet szkoleń a potem stanowisko samodzielne... nie wiem czy ściema czy nie, wiadomo, że jak zagonią mnie do kaw to więcej tam nie przyjdę. Ja idę do HR

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W każdej jednej pracy są czynności, które może wykonać pierwsza osoba złapana na ulicy, nawet bez matury, ale jednak bez tej osoby nie można sie obejść bo praca musi być wykonana. I teraz jest tak, że pracodawcy zamiast płacić osobie zatrudnionej na takim stanowisku biorą stażystów albo praktykantów i mają to za darmo, jeszcze człowiek ma się cieszyć że ma praktykę :o A potem szukając pracy w innej firmie musi zgodnie z prawdą powiedzieć, że segregował pocztę, układał dokumenty, albo siedział na informacji...i pracodawca uznaje, że praktyka i doświadczenie jest w sumie żadne i nie zatrudnia :o i w taki oto sposób państwo wspiera bogatych kosztem biednych, jak zwykle zresztą :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magia123
to nie jest staż z urzędu pracy, bo taki trwa 6 miesięcy, to jest na 3 miesiące, ale nie wiem czy takie doświadczenie mi coś da, i czy następny potencjalny pracodawca w ogóle zwróci na to uwagę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magia123
aahaaa czyli następny pracodawca będzie miał w dupie te praktyki?? ale fanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhyyf44
a to praktyki z uczelni sa? ja studiuje zaocznie i pracuje...mam miec praktyki we wakacje 2 miesiace ale ja nie wiem jak to zalatwic:O??? przeciez sie nie zwolnie z pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magia123
ale ty masz praktyki obowiązkowe, i zazwyczaj sami sobie je załatwiacie. Pewnie studiujesz zaocznie, bo na dziennych mają tylko 2 tyg. Generalnie zależy gdzie je bedziesz miała, ja chodziłam po pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×