Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zaspana_Mama

Jak kładziecie półtoraroczniaków spać?

Polecane posty

Gość Zaspana_Mama

Śpią w łóżeczkach czy w łóżkach, materacach? Zasypiają same, czy głaszczecie je, czytacie, puszczacie kołysanki? Śpią całe noce czy budzą się? O której kładziecie spać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamasyniaE
synek jak mial poltora roku to spal raz w ciagu dnia, i zawsze przebierany byl w pizamke itp, kladlam sie z nim do lozka (w lozeczku spal do roku i to tylko w dzien), i zasypial sam, przy mnie, glaskalam ale nic nie mowilam a w nocy? tez spalam z nim, wiec kladlismy si erazem, przy lampce , a potem po ciemku, zasypial , ale byl bardzo zabawowy :P i z trudem mu to przychodzilo, do poltora roku jadl 2 razy w nocy, a a wogole jadl do ponad 2 lat ale juz tylko raz, wypilam na spiaco i spal nadal, nigdy nie pil w nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inesssska87
Ja też jestem ciekawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj synekkkk
spi w ciagu dnia raz godzine do 1,5. idzie spac ok 19.30 i spi do 6 albo 7 rano. spi w lozeczku zasypia w ciagu dnia sam. wieczorem trzeba posiedziec przy nim az nie zasnie. przed wieczornym snem czytam mu kasiazeczke. nie je w nocy i nie pije. czasami budzi sie ale ide wtedy do niego poloze go i zasypia po chwili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak moje bliźniaki miały półtora rok spały raz w dzień około 2-3 godzin. Wstawały rano około 8, chodziły na drzemkę około 13, potem jakos 21 spać na noc. W ciągu dnia przebierałam je w piżamkę, kładłam do łózeczek, mówiłam papa i zamykałam pokój. każde z nich spało w swoim pokoju. To był piękny czas dla mnie, bo miałam dla siebie te 2-3 godziny, ale od jakis 2 miesięcy nie spia już w ogóle w dzień :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corka spi w swoim lozeczku
zasypia ok 18.30-19(zalezy ile pospi w dzien) i wstaje ok 6-7. na drzemke idzie 10.30-11 i spi 2-3 godziny. klade ja po prostu do lozeczka, caluje w czolko i wychodze z pokoju i tak zasypia sama. chyba ze jeczy marudzi bo nie umie zasnac to ide i glaszcze po policzku pleckach, i wtedy zasypia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corka spi w swoim lozeczku
spi cale noce bez pobudek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak miał 1,5 roku spał raz w dzień około 3-4 godzin. w swoim łóżeczku - przebierałam go w piżamkę, kładł sie do łóżeczka, buzi na dobranoc, zasłaniałam żaluzje i wychodziłam z pokoiku. w nocy spał od ok 20-21 (zależy jak długo na dworze sie bawił) do ok 6-7 czasem wcześniej jak wyjątkowo gorąco było. zasypianie wyglądało dokładnie tak samo jak w dzień (poprzedzone kąpielą). w nocy czasem sie budził czasem nie. zwykle się wybudzał, brał niekapek z wodą, pił i szedł spać dalej. zresztą do teraz pije dużo w nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corka spi w swoim lozeczku
ja nigdy w dzin nie przebieram w pizamke tylko spi w ciuszkach w ktorych sie bawi w domu, przewaznie body plus rajstopki, chyba ze sie poprudzi to wtedy zakladam czysciutkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka999999
w dzien w wozku i trzeba bujac, a na noc normalnie w moim lozku a pozniej przenosze ją do swojego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaspana_Mama
A mój kiedyś zasypiał pieknie sam w łóżeczku a od 2-3 tygodni zanim zaśnie strasznie płacze przez ok 7 minut i budzi się 2-3 razy w nocy i bez cieplego mleka nie zaśnie. Co mam zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KULTURALNYBARDZO
Ja nie kładę, ogląda teraz ze mną filmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasiek to spał jak zabity, zawsze sam zasypiał w łóżeczku, zarówno w dzień jak i w nocy. nie budził się od 5 miesiąca. ale w dzień spał po 40 minut.... młody też od początku spał sam w łóżeczku, sam zasypia wieczorem i w dzień. zawsze ubieram go do spania w piżamę. wieczorem jak jest zmęczony czyli ok 19-20 to przychodzi raz do mnie, raz do męża, raz do brata i tak chodzi od jednego do drugiego, więc pytam czy chce iść spać, mówi, że tak, więc do wanny, potem kolacja i do łóżka. zostawiam go samego i wychodzę. zasypia po kilku minutach. miał jakiś czas temu taki okres, że też zaczął się budzić w nocy koło 2-3 i mnie wołać. wtedy nie było rady, leżał z otwartymi oczami aż dałam mu mleko. trwało to z tydzień, no i raz okrutnie mimo iż wołał ze 3 razy mama, to nie wstałam i się nie odezwałam. może to okrutne, ale zadziałało, położył się spać i spał do rana. od tamtej pory sporadycznie zdarza mu się budzić w nocy i mnie wołać. zawsze wtedy leżę cicho, żeby nie wiedział, że mnie obudził. kładzie się i zasypia. u nas pierwszy raz pojawił się problem jak zaczęło się szybko robić ciemno i wydaje mi się, że on czasem budzi się w nocy ale nie wie czy jest już rano - wstaje między 6,a 7 więc jest jeszcze ciemno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój starszy spał raz w dzień i sam zasypiał najczęściej w łóżeczku, bo zdarzało się że tam gdzie się bawił tam zasypiał. a młodszy właśnie ma 1,5 w dzień spi 2-3 godz. sam zasypia tam gdzie padnie,w nocy czyli od 22 -8 śpi sam w łóżeczku.przed spaniem kąpiel piżamka, flacha już w jego łóżeczku i z flachą zasypia sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corka spi w swoim lozeczku
a czemu przebieracie do spania w dzien maluchy w pizamke? z ciekawosci pytam;p ja mam jakos tak zakodowane ze dizen to dzien i niech spi, ale w dziennych ciuchach oczywiscie wygodnych i niech nie myli jej sie dzien z noca, rolety tez zaslaniam ale juz zaslon nie, jest jasniej niz w nocy, tez zeby wiedziala ze to dzienna drzemka a nie nocna. wieczorem dostaje ok 18 kolacje pozniej kapiel i spanie , bez butli, juz dawno oduczylam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przebieram w dzień w piżamkę raz dla wygody dziecka, a dwa to taki dodatkowy sygnał, że czas spać. choć teraz już zazwyczaj sam koło 11 zaczyna się kręcić koło łóżeczka, trze oczka i pokazuje że jest zmęczony. głównie dla wygody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie przebierałam dzieci do dziennej dżemki. ale pewnie chodzi o rytuał, dziecko już przebierane czuje że nadchodzi czas na spanko i łatwiej je przyzwyczaić.ale u mnie było by to nie możliwe bo moje dzieciaki zasypiały gdzie chciały, i o której chciały,a przewaznie spali w aucie lub na spacerze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×