Dać mężczyźnie poczucie władzy?

Zdrowe to jest dla związku? Kiedy on czuje że ma władze nad swoją kobietą, rodziną. Sądze że nie. On rządzi, ona nic nie ma do powiedzenia i milczy bo boi się mieć swoje zdanie. Jakieś wasze obserwacje, wnioski mile widziane n/t

Nie do takiego szczyla było pytanie, to się nie udzielaj

wniosek jest taki, ze jestes strasznie pusta i nie znasz mezczyzn wspolczuje mezowi

ja bym nie chcial takiej uleglej zony :)

Kup sobie też obrożę i smycz. Tylko nie za długą!

Co wy tak agresyywnie zaraz. Tak jest u mojej kuzynki. On pan i władca, zawsze to on mówi, ona milczy albo przytakuje. Izka jest podwładną swojego pana. Myśle że gdyby mu na początku mu nie pozwoliła sobą rządzić, to teraz by tak nie miała.

Co wy tak agresyywnie zaraz. Tak jest u mojej kuzynki. On pan i władca, zawsze to on mówi, ona milczy albo przytakuje. Izka jest podwładną swojego pana. Myśle że gdyby mu na początku mu nie pozwoliła sobą rządzić, to teraz by tak nie miała.

Są małżeństwem 9 lat. 2 synów, mieszkają u jego rodziców

najgorsze co moze sie stac w zwiazku, to podporzadkowac sie facetowi... kobieta weszla w cos strasznego i jesli teraz tego nei zaluje, to pozaluje na pewno niedlugo... chyba, ze jest dreczona psychicznie, lub fizycznie i sie najzwyczajniej boi.. albo jest ciepla klucha, ktora sobie w zyciu ez niego nie poradzi i tyle... wspolczuje takim kobietom, ale takie sobie zycie sama wybrala...

Ja lubie dominacje faceta, ale jedynie w seksie :P

nie rób z siebie niewolnicy mamy xxi wiek!