Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość olka_***

test u syna w przedszkolu - wyszło ze jest ponizej przecietnej:(

Polecane posty

Gość olka_***

synek ma 4 latka,byl u niego test umiejetnosci - prawie za wszystko dostal 0 pkt. W domu robi wszystko-liczy,maluje,nazywa literki,ale w przedszkolu nie potrafi sie skupic. Wychowawczyni kaze z nim pracowac a najlepiej wybrac sie do psychologa:( Jestem załamana:(!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zalamuj sie :) te testy to jakas paranoja, kiedys dziecko 4letnie mialo sie bawic a dzis moj mlody ma zestaw podrecznikow w przedszkolu :( a z psychologiem nie zaszkodzi ci porozmawiac moze cos pomoze, skoro dziecko ma widoczne problemy w skupieniu uwagi, ale jak pytalam pediatry to takie dziecko ma parwo jeszcze nie lubiec sie uczyc i skupiac na nauce, ale to wiele zalezy od podejscia przedszkola w jaki sposob oni dzieci zachecaja do nauki itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekolada z orzechami :)
po prostu młody olał ten test i tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe ,skąd ja to znam ,. włosy rwałam z głowy po takim teście w przedszkolu, teraz w szkoke robiłam badania na adhd ,do tego testy na inteligencje i nie żebym się chwaliła ,ale 134 mojemu chłopakowi wyszło . Aż wyrwane włosy odrosły :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem w jaki sposób oni przeprowadzają te testy, ale może sama atmosfera w tym czasie zaważyła na wynikach? w dorosłym wieku też są osoby, które świetnie zdają egzaminy i takie, którym źle wychodzi, mimo, że potrafią więcej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spotkanie z psychologiem na pewno nie zaszkodzi. jesli jest jakis problem (nawet ze skupieniem) to warto go zidentyfikowac jak najwczesnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj tak ,jeśli są problemy z koncentracją pędz szybciutko do poradni ,pózniej w szkole będzie masakra .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama,mama,mama
O Boze,zaraz do psychologa!czy wyscie powariowaly?? rozumiem,ze dziecko NA KAZDYM tescie jest rozkojarzone,ale po jednym tescie do psychologa? wy juz calkiem na glowy upadlyscie.nie wspomne juz nic o przedszkolance.Ten system wola o pomste do nieba:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredna menda
Ludzie, nie przesadzajcie z tymi testami. Nakręcacie się jak nienormalne :o Co to znaczy, że w przedszkolu nie potrafi się skupić??? Dziecko ma przecież 4 lata dopiero !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie sugeruj sie tym testem, przedszkolaki czasem maja swój charakterek i nie chca sie podporzadkowac, a pózniej w szkole i tak sobie swietnie radza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cfvghbnjkl
Taaaa z czterolatkiem biec do psychologa bo jest mało skoncentrowany, żywiołowy i nie może uwagi skupić :O Bez przesady ! To jeszcze małe dziecko i ma prawo być rozkojarzone ! W domu wiadomo, ze więcej posiedzi nad kolorowanką itd a w przedszkolu ciekawsza jest zabawa z dziećmi ! Olał ten test i tyle. Nie stresuj się i nie przejmuj !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olka_***
Synek ma problem ze skupieniem uwagi na dluzej, myslalam ze to norma w tym wieku i zwyczajnie z tego wyrosnie. Jednak przedszkolanka dosc powaznie mnie nastraszyla,ze moga byc to nawet nastepstwa neurologiczne i takie dzieci trzeba obserwowac. Przypomnialo mi sie ze synek mial wzmozone napiecie miesniowe a ja troche "olewalam" rehabilitacje, bo synek swietnie sie rozwijal a neurolog stwierdzila ze to teraz taka moda ;-/ Troche sie obawiam czy wszystko w porzadku i czy czegos nie zaniedbalam:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jsnaj
Jeszcze nie słyszałam by napięcie mięśniowe miało wpływ na koncentrację. Kochana olej to jak Twój syn olał ten idiotyczny test.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napiecie miesniowe ma wplyw na koncentracje :P ale nie przesadzajmy :) jezeli aktualnie nei ma wzmozonego napiecia to koncentracja nie moze byc wiazana z ubytkami przeszlymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój Syn miał w październiku testy, badane 9 obszarów - i ANI 1 DZIECKO nie zaliczyło go w nawet 90%! w ani 1 obszarze! wiadomo ze nie ma dzieci idealnie malujących, spiewających itp., ale np. jak np. czytam opinie Syna - obszar sprawności fizycznej, dbałości o zdrowie i bezpieczeństwo gdzie Syn wg testu ma dokładnie 83% to mnie rozbraja - Młody od 2 lat jest w szkółce pływackiej juniorów gdzie nieskromnie przyznam sobie fajnie radzi, ciało człowieka - bakterie, wirusy to jego pasja - czym mnie dobija bo moja wiedza w tym temacie skończyła się w 8 klasie podstawówki :( a zaczeło się niewinnie od "był sobie człowiek.." - i wiem ze o ile z rysowaniem moze mieć nawet i 5 % - ok to w przypadku jego "pasji" wynik mnie dość dziwi.. najlepiej u nas 1 tatuś zadał Pani wychowawczyni pytanie :D skoro zadne dziecko nie przekoczyło 85-90% to znaczy ze na 25 dzieci nie ma ani 1 dziecka "mądrego" w ani 1 dziedzinie? ale pokazałam ten test mojej cioci co pracuje w przedszkolu - powiedziała ze mam go schować, w marcu bedzie jeszcze raz to badanie i napewno dzieci "oświeci" o 15-20% w kazdej dziedzinie! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do myszszy
jak mozna bić dziecko a roczne to już w ogóle? zszokowało mnie to.... wyczytałan na topicu innym że bijesz swoje dzieci i jeszcze kobieta się przechwala cyt:" biłam, biję i będę biła" głupia masz się czym chwalić... to tylko świadczy jaką bezmyślną jesteś kobietą. Człowiek dorosły ma nad dzieckiem przewagę umysłową i fizyczną, widzę że Tobie łatwiej używać tej fizycznej! Jak mozesz bić kogoś kogo bezgranicznie kochasz??? chyba że nie kochasz? A jak Cię szef w pracy wkurzy to też go bijesz? Kobieto to nie jest metoda wychowawcza! uderzając dziecko pokazujesz tylko swoją głupotę i uczysz dziecko przemocy, prościej walnąć dziecko i rozładowąc swoją złość niż wymyślić inny plan działania czy po prostu przeczekać atak złości, ja jak mój synek robi coś złego, ostrzegam go że jak jeszcze raz to zrobi to pójdzie za karę do łóżeczka i to naprawdę skutkuje. Jestem też konsekwentna, jak zrobi to znowu to naprawdę go tam wkładam. Mam dwójkę dzieci 4 lata i 2 lata i nigdy żadnego nie uderzyłam, dla mnie to takie prostackie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to samo usłyszałam o moim 5 latku. Też ma problemy z koncentracją, co mnie lekko mówiąc zszokowało, bo w domu siedzi i wytrwale maluje, lepi z plasteliny, wycina i koloruje. Nawet słowem się nie odezwie i jeszcze na mnie nakrzyczy, że mu mam nie przeszkadzać :D A w przedszkolu zaczepia innych, tam kogoś szturchnie, kogoś podszczypnie, cały czas ma coś do powiedzenia i ogólnie przeszkadza innym dzieciom. Na szczęście jego Pani, to fajna babka i powiedziała, żeby się nie martwić. Po prostu jest jeszcze na etapie zabawy. Absolutnie nie nadaje się na to, aby iść do szkoły (czyli problem na przyszły rok mamy z głowy, młody zostaje w przedszkolu) no i że to przejdzie. W domu grać z nim w gry planszowe, ćwiczyć rysowanie szlaczków, bo ma małe problemy, jest leworęczny i wiele rzeczy robi odwrotnie. Także autorko nie martw się, na prawdę! Z Twoim dzieckiem nie dzieje się nic niepokojącego. Uszy do góry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam podobny problem, nie w przedszkolu, ale u lekarza. Na bilansie 4 latka było badabie wzroku i pielęgniarka pokazywała mi plansze z czarnymi plamami i kazała powiedzieć co to jest a ja nie miałam pojęcia co to (nie dlatego, że nie widziałam tylko naprawde nie wiedziałam co to). Zawziełam się i stwierdziłam, że nie będę odpowiadać. Pielęgniarka przekonana była, że nie widzę i skierowała do okulisty. U okulisty moja mama dostała ostrą reprymende czemu zawraca głowę ze zdrowym dzieckiem. Co do problemu autorki jestem zdania, aby obserwować i tyle. Jak sygnały, że coś jest nie tak będą się powtarzać wtedy interweniować. Czterolatek może mieć humory (jak ja :D kiedy byłam mała ) i odpowiadać na przekór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×